Czym jest L-karnityna?

doczekam sie informacji czym jest niby na l-k, skoro poprawiasz to w calosci .. ?

Jest proteiną a definicja witamin to proste zwiazki chemiczne. Proteiny są akurat jedna z najbardziej zlozonych struktur więc witaminą nie jest.

"Carnitine is not an essential amino acid and, since it is not a vitamin or a mineral,"

"though it is not a vitamin, carnitine is also known as vitamin BT"


Nie wiem jak jeszcze mam cie przekonywac. To tak samo jak tlumaczyc ci ze woda to nie tłuszcz.

Zmieniony przez - TestoRossa w dniu 2008-03-16 23:26:57

Zmieniony przez - TestoRossa w dniu 2008-03-16 23:27:33

ale o czym ty mowisz bo chyba pomyliłes posty.

proteina to bialko, a l-k nie jest bialkiem. (no ale to mi jest obca biochemia harpera i odrazu farma itp to ci moge powiedziec ze tobie jest obca i chemia z podstawowki bo tam dzieci wiedzą ze bialko to bardzo zlozona czasteczka niz beta-hydroksy-gamma-trimetylomaślan )
OTO mi chodzi.

jest uznawana jako substancja witaminopodobna, uznawana za witamine czasem pod tym wzgledem ze dodaje sie ja do ich spisu. wiec o co Tobie chodzi przyklady moge pomnozyc 'twoich' witamin - powtóze witamina F - czyli nienasycone kwasy tluszczowe.

zjechales mnie ze nie jest aminokwasem a tera piszesz ze to bialko i zmieniasz temat ... ponoc miales isc bo p. Ambroziaka ?

TestoRossa L-karintyna nie jest witaminą, ale jest substancją o charakterze witaminy. Dlatego też nie jest klasyfikowana jako witamina. Ale nie może być także sklasyfikowana jako proteina. Bo niby czemu?
Podobieństwo jest raczej nieduże.

Zmieniony przez - Martainn w dniu 2008-03-17 07:47:45

Ja zapytałem znajomego profesora i tak mi właśnie powiedział jak napisałem;) Co prawda nie był on biochemikiem, ale dr medycyny/dietetykiem;)

TestoRossa spokojnie bo powiedział też, że jest to sprawa dość dyskusyjna, bo niektórzy rzeczywiście klasyfikują l-karintynę jako witaminę i do dziś toczą się spory na ten temat.

Ja jestem spokojny ale on pierwszy pojechał ze mną jak z gównem udając conajmniej Prof. ZBigniewa Relige.

PS:I jeszcze pisze herezje ze pojechalem go bez powodu " zjechales mnie ze nie jest aminokwasem "

Bo nie jest, aminokwasem, bo jest zbudowana z 2 aminokwasow. Mario Skłodowska Curie , Kazimierzu Funku


Zmieniony przez - TestoRossa w dniu 2008-03-17 08:33:32

napewno nie jest bialkiem ty napisales tak " ojej pozno bylo " .. a ja napisalem ze aminokwasem to jedziesz.

cieniutki z biochemii ? napewno wiekszym bledem jest napisane bialko o l-karnitynie niz aminokwas - a mimo to nie przesądza to o wiedzy z biochemii czy farmy czy czego kolwiek... chyba ze ty jestes nieomylny skoro o mnie tak mowisz - a juz widac ze tak nie jest

nie pisalem ze wg mnie jest witaminą, tylko ze jest uznawana za witaminę, bo tak mowią opracowania i ludzie mądrzejsi od ciebie i ode mnie.

nie umiesz kulturalnie rozmawiać- bo po to jest forum, to mozesz zakonczyć swoją egzystencję tutaj, ja umiem przyznac sie do błędu a ty nie.

nie musisz tez obrazac uczelni i jej poziomu, bo akurat poziom najnizszy w polsce uwierz mi nie jest - mozesz to sobie latwo sprawdzic, bo jest rankging chociazby w dziekanatach.

a wywolywanie obrazliwych dyskusji to podpada pod regulamin- nie stosowanie sie do niego wiadomo czym sie skonczy, wiec przejdz na milszy ton, a nie dzieciaka 13letniego z fajką w buzi.


edit: zeby nie bylo ze sie czepiam czy cos - zauwaz ze Martainn odrazu skminił o co chodzilo w mojej wypowiedzi odnoszącej się do niej jako "witaminy czy nie"


Zmieniony przez - f***master w dniu 2008-03-17 15:01:19