Szacuny
26
Napisanych postów
3554
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
49349
pytanie dotyczy stania na bramkach w Polsce w klubach pubach itd nic o tym nie wiem więc:
co trzeba mieć żeby takową robotę dostać i jak wyglądają stawki ?
- Panie doktorze nie pale, nie pije, nie cpam, nie koksuje, jak dlugo bede zyl?
- a Po co ?
Szacuny
25
Napisanych postów
2687
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
52673
Ja też z Łodzi głównie i moje uwagi ze strony 1 oparte są na tym mieście. IMO poza "świadomością ludu" dochodzi również ogólne zmniejszenie poziomu bandytyzmu, różnie to można oceniać, choć Ja tam w sumie wolałem jak sie coś działo.
Ignatus - Z Moich obserwacji wyglądanie jak mutant ( choć to różnie można definiować ) nie przeszkadza, wręcz przeciwnie - wszystko odnośnie typu pusta szmata. No i ciekawe rzeczy takie dzivki na zapleczu robią w.g. znajomych żeby tylko móc w piątek przeparadować przed kolejką i wejść szybciej.
Ale co do typu materialna dziwka ( coraz więcej tego ) występującego w grupach w tzw. "trendy" lokalach i potrafiącego w 5 sekund obliczyć wartość ubrania i dodatków poznanego faceta, to pan bramkarz odpada - za mało zarabia.
"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"
Szacuny
77
Napisanych postów
11983
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
79498
W większych miastach trzeba znać odpowiednich ludzi,żeby się wbić w bramki,nikt tam nie weźmie nieznanej osoby,skoro może wkręcić kumpla.Przeważnie ekipy z różnych klubów,sekcji SW mają swoje lokale gdzie stoją,chociaż zdarzają się różne kluby,puby,dyskoteki gdzie stoją tzw."układowcy".Nie wiem jakie są obecnie stawki na bramce,bo zrezygnowałem z bramki po kilku latach zmarnowanych weekendów.Jeszcze rok temu za sobotę kasowałem 150 plnów za 8,5 h roboty.Nie polecam tej fuchy.Z różnym bagnem ma się tam do czynienia i łatwo przy dzisiejszym chorym prawie zmoczyć dupę,gdy ktoś komu napsuliśmy krwi na bramce się mocno uprze.Można być dużo ciąganym po państwowych różnych instytucjach,tłumaczyć się,tracić czas i nerwy niepotrzebnie.
Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2008-02-27 23:37:02
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
Szacuny
12
Napisanych postów
963
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
18182
robota jak robota, jak sie czlowiek dobrze odnajdzie w temacie to mozna przyzwoicie zarobic(albo dorobic bo dla wiekszosci to druga robota) np. w tygodniu pracowac w lokalu czynnym 24 h w stylu kasyno, tip-top itp a czwartek-sobota nocki w klubie,duzo zalezy czy pracuje sie w koncesjonowanej firmie(zazwyczaj mniej na reke ale wiecej mozliwosci pracy) czy stoi sie bez zadnych papierow(wtedy mozna dostac wiecej za nocke), praca ta dodatkowo daje sporo mozliwosci dorobienia bo poznaje sie mnostwo ludzi i czasem mozna zalapac sie na niezla fuche choc oczywiscie latwo rowniez wpasc w klopoty, wiec zdecydowanie jest to praca dla ogarnietych choc w wiekszosc grana sie do niej wszelkiego rodzaju pajace i bezmozgi i dlatego tez duza jest rotacja w tej branzy, stawki w lodzi to od 70 zl wzyz za 6-7 h pracy w zaleznosci od lokalu i stazu osoby ale zazywczaj okolice 100 zl za nocke
Szacuny
8
Napisanych postów
247
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3762
widze ze stawki nic sie nie zmienily moj ojciec 10lat temu dostawal 100 za nocke miasto 100tys,robota jak robota zalezy od lokalu w jakim robisz i zkim bedziesz stał najlepiej jak chcesz do jakiegos lokalu sie dostac do idz tam pare razy i zobacz jak wyglada czy co nocke sa burdy(odrazu rezygnuj szkoda zdrowia:p)szukaj lokali gdzie jest spokoj gdzie sie nie napracujesz wiadomo zawsze sie znjdzie ktos kto za duzo wypil i bedzie szumial,szczerze mowiac sam jak bede pelnoletni mam zamiar dorabiac sobie wten sposob xD
Szacuny
5
Napisanych postów
449
Wiek
39 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
15921
czarny widze ze nie masz pojecia lokali w polsce sobie nie wybierasz lokale sa przydzielane heeh nie mozna trafic z ulicy na dobra bramke takie rzeczy trzyma gangsterka, albo kibole wiec trzeba miec ukaldy a jesli nawet staniesz na jakims loaklu sam dla siebie uwierz mi nie postojisz dlugo
You can lock the locks, but you can't stop the clocks
Szacuny
8
Napisanych postów
247
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3762
wiem wiecej niz ci sie wydaje bo moj ojciec stal fakt trzeba miec uklady on wszedl bo szef to jego znajomy byl xD gangsterka wiadomo,moze zle sprecyzowalem swoja wypowiedz chodzilo mi o to ze jak moze stac na dysce X i na Y a na X sa zadymy to niech bierze Y chyba ze nie ma wyboru i mu zostaje tylko X to wtedy jego sprawa
Szacuny
25
Napisanych postów
2687
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
52673
Czasy dzikiego zachodu na bramkach odchodzą do przeszłości bo i Kraj się podobno normalizuje.
Jak ktoś ma lokal który ma zarabiać pieniądze, a nie prać forsę np. z narkotyków, to nie leży mu oddawanie bramki kibolom, "gangsterom" czy innym. Bo klientów tacy ludzie już samym wyglądem odstraszają, a i z zachowaniem różnie bywa. Idzie do firmy ochroniarskiej, podpisuje umowę i ma.
Co do pieniędzy z bramek - poza pieniędzmi za nockę są też różne "boki".
Ale kokosów się na tym nie zarobi.
"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"