Lekarz haha

Witam wszystkich nie wiem czy juz byl taki temat ale cuz mieliscie moze jakies smieszne sytuacje u lekarza??? bo ja tak.
Ostatnio mialem bilans w szkole no i babka kazala mi sie rozebrac :p sciaglem bluzke a ona od czego te rozstepy a ja ze na silce cwicze no i zaczela mi prawic moraly ze to nie zdrowe podnoszenie duzych ciezarow,ze powinienem co najwyzej to porozciagac sie i to wszystko.Pozniej weszla na temat odzywek ze kazdy znas je bierze a one uzalezniaja jak narkotyk:p i ze sa niezdrowe :D(juz mowilem sobie ze zaraz wyjde bo tak gledzila :p) pozniej zwarzyla mnie i wyszlo 90kg(jestem na masie) a ona ze za duzo waze to zle wplynie na moj organizm ze taki ciezar to kalectwo wtym wieku(jak by nie bylo ciezszych) a na koniec czy mam pozwolenie od lekarza rodzinnego ze moge cwiczyc a ja ze nie bylem sie pyt no i znowu ze jaki ja nieodpowiedzialny itd masakra mieliscie takie sytuacje??

kolega 124kg nigdy na siłowni nie był i na bilansie sie go pyta czy sterydy bierze;] a ze cwiczy tym bardziej nie wygląda

Odżywki to chemia, takze dobrze powiedzial Ci lekarz ze to niezdrowe.
Ale uprawianie kulturystyki wiąże sie z poswieceniem wlasnego czasu, wysilku, pieniedzy,cierpliwosci, a takze zdrowia.
Kazdy sobie chyba zdaje z tego sprawe
Pzdr

przepraszam za spam ale musiałem

novicjusz_: fajna dziewczyna na profilu

ja jestem lekarzem, ale psychiatrą.

to nie jest takie zabawne jak moze sie wydawac. lekarz ma dobre intencje i choc jeszcze tego nie rozumiesz moze za pare lat zdasz sobie z tego sprawe. a co do rzekomych "morałów" to jest to obrazowo przedstawione bo jak mialaby zakladac lekarka ze znasz sie dobrze na suplach diecie treningach to by inaczej z Toba rozmawiala, uwierz.
uwazam ze w gruncie rzeczy lekarka miala racje. ale Twoj wybor rob z soba co chcesz :)

Cóż zrobić ...

ja kiedys miałem troche zkrzywiony kręgosłup i po 2 latach znowu miałem u tej babki wizyte,ale teraz po roku cwiczen wiadomo plecy sie umięsniły łopatek wogóle nie widac nic w kregosłupie mnie nie boli ogólnie juz nie jestem krzywy. I babka nawet na mnie nie spojżała tylko zerkneła na stary bilans sprzed 2 lat i juz mi gada ze mam krzywy kręgosłup ze nie moge na siłowni cwiczyc tylko na leżąco :D Ale ja sie jej nie słucham .

lepiej siedzieć przed kompem albo pic piwo z chłopakami <lol2>xDtez miałem te badania miałem skrzywienie i nie mam... dzieki siłowni...:) wiec wszystko z głowa;)