Life could be so much easier, if we just could look at the source code
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
jest setki artow ktore mowia ze dochodzeni do upadku jesy zle
i jest tez setki mowiace ze to jest wlasnie to czego nam trzeba
sprobuj sam
ja na konczacym sie juz cyklu dosc czesto robilem negatywne powt (w wyciskach) i na dobre mi to wyszlo trening oczywiscie split , bo takowy uwazam za najlepszy
wszystko z glowa, byle sie nie przetrenowac
to jest droga do sukcesu
Zmieniony przez - Pitt Bull w dniu 2008-02-22 09:50:49
"Mniejsi i więksi,równi i równiejsi,jedni używają mózgu drudzy używają
mięśni,lub obu jednocześnie,Ci są tu najlepsi bezsprzecznie,a i tak nie żyją wiecznie ... "
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
nie wiem czy to tez miescilo sie w twojej intecji gdy pytales o progresje, dlatego pytalem o doprecyzowanie, bo mnie zastanawia wyzej wymieniony aspekt HST
"Training is like life, you get your ups and downs(...)"
Mnie się wydaje, że tu chodzi o to, że mięsień po SD reaguje na znacznie niższe ciężary niż normalnie. W ten sposób stymulujemy hipertrofię stale zwiększając ciężar i dochodząc do maksa. Kiedy do niego dochodzimy zazwyczaj okazuje się, że zostaje nam jeszcze siły na jedno powtórzenie. I na tym właśnie polega cały progres
DJSmalec. Nie wiem. Oświeć mnie A na poważnie, nie odbieraj tego jako atak. Przeczytaj co napisał Pitt:
jest setki artow ktore mowia ze dochodzeni do upadku jesy zle
i jest tez setki mowiace ze to jest wlasnie to czego nam trzeba
Zmieniony przez - kopt w dniu 2008-02-22 10:08:12
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
ps chcialem edytowac ale nie dalem rady
dj smalec.. nie wiem czy to bylo do mnie czy do kolegi ale moje fbw to walka z ciezarem i swoimi mozliwosciami i dziwi mnie to ba ja maksy staram sie bic srednio co trening lub co tydzien oparte na cwiczeniach zlozonych wielostawowych wiec jesli to nie jest fbw wiec czym jest?
kopt dzieki przeczytam ten art z mila checia bo jestem nowy jesli chodzi o hst i sie dopiero o tym ucze
pozdrawiam
Zmieniony przez - x_pulse_x w dniu 2008-02-22 10:09:51
"Training is like life, you get your ups and downs(...)"
moja intencja nie jest atak na hst bo zaczynam go od przyszlego tygodnia i sprawdze sam, nie zrozumcie mnie zle ale takie pytania mi sie poprostu nasuwaja
pozdrawiam
sory za brak edycji ... :/
Zmieniony przez - x_pulse_x w dniu 2008-02-22 10:12:22
"Training is like life, you get your ups and downs(...)"
ale z którą częścią mojej wypowiedzi się nie zgadzasz? Przecież to samo napisałem. Że FBW nie jest monolitem, że są różne sposoby dobierania ćwiczeń, progresji itp itd.
A co do Twoich wątpliwości, chyba każdy je ma na początku, a potem praktyka przekonuje go do programu (lub nie). Ja np ostatnio bardzo sobie chwalę jechanie 2 programami (jak w 5-10-15) bo pozwala mi to zmieniać progresję dla danego ćwiczenia tylko 3x a nie 6 w ciągu mikrocyklu, przez co startuję od nieco wyższych obciążeń.
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."