odzywki od Cybera- róznica

Son zerknij na maila

Z tego co ja wiem, to pod pojeciem konkurencji na rynku rozumie sie wystepowanie kilku i wiecej producentow (uslugodawcow) ktorzy reprezentuja podobny poziom. Ilosc konsumentow nie ma tu nic do rzeczy. Chodzi o to, ze jesli na jednym rynku, zalozmy rynku czekolady wystepuje 100 konsumentow i 7 podobnej wielkosci producentow, majacych zblizona oferte a na drugim rowniez 7 tych samych producentow i 10.000 konsumentow to te rynki sa TAK SAMO KONKURENCYJNE !!! Tak wiec tu sie Son mylisz...

Zaraz, czyli chcesz powiedzieć że we wsi gdzie jest 10 domów i 5 dobrych szewców jest taka sama konkurencja jak w mieście gdzie jest 10 000 domów i 5 dobrych szewców??? To chyba coś nie tak. Chyba tam gdzie jest 10 domów tych pięciu rzemieślników musi się bardziej starać żeby zarobić bo potencjalnych klientów jest mniej. Dla mnie to jest logiczne.
Poza tym każdy rynek i ten w USA i w Europie i w Polsce jest zróżnicowany i nie występują na nich tylko dobre firmy ale także chłam.

SONBATY

Mam na mysli glownie slowo "konkurencja". I zapewniam Cie, ze tych pieciu rzemieslnikow bedzie sie tak samo nienawidziec, probowac przechytrzyc, zdyskredytowac, konkurowac miedzy soba...itd w obu tych przypadkach. Natomiast Ty chyba masz na mysli to, ze na rynku gdzie jest wiecej konsumentow latwiej jest na cos sprzedac. Czy skoro na rynku amerykanskim jest duzo wiecej konsumentow latwiej jest cos sprzedac? Ja mysle ze nie. Ale to jest tylko moje zdanie, poniewaz nie znam tego rynku. Mysle jednak, ze wielkie firmy z ogromnym kapitalem nie przyjelyby nowej konkurencji zbyt "sympatycznie".

Oczywiscie Sonbaty masz racje co do konkurencji....ale moze Ty wiesz co tu sie dzieje....rozmawiam z cyberem ...a tu wsciekły atak Maka i 666:)
..oczywiscie zartuje i pozbierałem sobie to do kupy.
666 jak masz boole co do strony olimpa to dawaj mailem do nich......w zly adres bijesz)))
a i jeszcze jedno podswietlony jestes na czerwono ....z jakiego powodu?
twoich porad prawie nie mozna znalezc a jesli sa to wybacz .......powiedzmy nic nowego nie wnosząi cały czas za Tym Makiem...eh
pozdro
bigger

biger

bigger, uwazasz ze to czy rynek jest konkurencyjny czy tez nie zalezy od liczby konsumentow, czy stosunku ilosc konsumentow do ilosci producentow?
ide poszukac jakiejs ksiazki z ekonomi, czlowiek cale zycie sie uczy..., ciekawe czy masz racje...

Oj, chłopaki.
666 - mówisz o popycie i podaży, więc powinieneś wiedzieć, że stosunek popytu do podazy jest wprost proporcjonalny, czyli gdy rośnie popyt, to rośnie podaż i na odwrót.


pozdrawiam

ŻEBY ZWYCIĘŻYĆ TRZEBA BYĆ I LWEM I LISEM !!!

To co znalazlem na szybko:

Rynek konkurencji doskonalej jest to rynek skladajacy sie z licznych sprzedawcow i nabywcow kupujacych identyczny produkt tak, ze zeden pojedynczy sprzedawca ani nabywca nie jest w stanie wplynac na cene rynkowa przez zmiane wielkosci produkcji.
Cechy rynku konkuremcji doskonalej:
-wielu dostawcow i nabywcow,
-brak kontroli cen przez producentow,
-jednorodnosc produktu,
-brak barier do wejscia na rynek firm oraz wyjscia z rynku,
-pelna i darmowa informacja o rynku.

Hehe, z tego wynika ze nie ma takiego rynku Upss... zapomnialem ze to jest suplementacja a nie ekonomia, sorki juz nie bede Wam zasmiecac

oczywiscie Pitbull.zwiekszanie podazy jest nastepstwem zwiekszonego popytu,jesli jedno zmienia parametry dzieje sie tez tak z drugim.proste)
pozdro
bigger


biger

pitbull61 a Ty co za glupote przed chwila napisales ? chcesz powiedziec ze jezeli ktos zacznie produkowac produkt A w duzych ilosciach to automatycznie wprost proporcjonalnie wzrosnie ilosc popyt na ten towar?
szkoda komentowac.