BARDZO PROSZE O SZYBKĄ POMOC-ROZWALONE KOLANO

kurde sylwester tuz tuz a ja mam od tygodnia prawe kolano rozwalone,myslalem ze samo przejdzie a tu nic, boli jak cholera, cale spuchniete jakby guzek jakis twardy i woda pod rzepka w kolanie,chodzic nie moge ,stalo sie to w piatek po treningu klaty o dziwo ale potem poszedlem biegac i wtedy mi zaczelo dokuczac,zignorowalem to bo jestem odporny na ból i dalej biegałem, wczoraj jeszcze ostatkami sil bylem w pracy ale dzis to tragedia, calą noc nie spalem, cisnienie mam w kosmos wywalone,juz robie wszystko, owijam opaskami,bandazami,masci nakladam,na zmiane ciepla zimna woda,najgorsze jest to ze nienawidze bezczynnie siedziec lub lezec, cholera mam taki plan jeszcze,o dzis walnac duze dawki cytomelu, czyli hormonu tarczycy i wpiprzac tone zarcia caly weekend aby w przyspieszonym tempie sie zregenerować,musze do sywestra wydobrzec, to kwestia zycia i smierci,
p.s. dodam ze kolano mi dokuczalo juz od paru lat ale lekko bolalo i moglem chodzic i krotko 2-3 dni samo przechodzilo, a teraz lipa. taki guz mam na zewnetrznej stronie kolana .

Dopiero dziś znalazłam to forum, już jest po sylwestrze i mam nadzieję, że przeżyłeś... jeśli nie i nadal masz problem z tym kolanem, daj znać...

a czy ty czasem nie wymagasz za dużo od forum dyskusyjnego???
z takimi sprawami udaje się do lekarza??
chyba nie sądzisz że ktoś przez internet Ci pomoże ?
tym bardziej że to już tak długo trwa.....
proponuje Ci jak najszybciej udać się z tym do lekarza...
dzisiaj sobota więc możesz jedynie wybrać lekarza prywatnego lub udać się do najbliższej izby przyjęć działającej w pobliskim szpitalu.
przynajmniej dostaniesz jakieś leki przeciwbólowe i będziesz mógł spędzić w miarę normalnego sylwestra bez alkoholu ale leprze to niż siedzenie w domu
życzę zdrowia
pozdro

bylem ale rtg nic nie wykazalo o olali,na usg zapisalem sie na 2 dopiro bo nigdzie nie bylomiejsca nawet prywatnie,no poradzcie cos szybko, czy uciskac to kolano opaska czy nie, zimne czy cieple ma byc? jaka dieta i jakie dawki cytomelu zeby nie przegiac, teraz siedze i jem caly czas zeby sie zregenerowac do poniedzialku, cholera ludzie,tony wirtamin jem i kreatyny

w jakim celu bierzesz cytomel???

co Ci powiedział lekarz?
zapisał Ci jakieś leki?

co ty taki niekumaty jestes czlowieku,cytomel sam se kupilem kiedys z czarnego rynku, pomysl logicznie, cytomel przyspiesza przemiane materii calego ciala w tym regeneracje wiec jesli biorac cytomel bede zarl np 10 tys kcal , 600 gram bialka itp to napewno szybciej sie zregeneruje niz jakbym tego nie brał, tylko nie wiem ile wziac, narazie lyknalem po 4 tabletki , telepie mna wiec wzialem doxepin na uspokojenie i mam nadzieje ze zacznie dzialac zaraz bo zabije ty kogos zaraz a ty wez juz nie pisz bo widze nie masz pojecia

walnij się w ten tępy łeb i

s.p.i.e.r.d.a.l.a.j ****u

wezcie tego h... p.. zabanujcie bo tylko zamet wprowadza, skad tacy sie biora d****e p..

Mam nadzieję,że o sobie piszesz z tymi d****ami,a nie o flexie,bo on ma rację. Weź się zastanów,co Ty robisz w ogóle.

NA chore kolano,które jest świeżo po urazie, ZIMNE OKŁADY tylko i wyłącznie. Maści raczej nic nie dadzą.
Jak na Sylwku chcesz pochodzić,to przed sylwkiem możesz sobie pstryknąć zamrażaczem w spray'u, łyknąć jakieś NLPZ. A do sylwka zimne okłady,leż z kolanem powyżej serca i daj mu odpocząć.

Po Sylwestrze jak najszybciej do lekarza,jak najlepszego. Możesz tez spróbować pojechać na pogotowie,teraz już i ściemnić,że to się teraz stało, ale o bedzie tylko prowizorka.

Saida to jakiś pajac
robi sobie prowokacje na forum
nie warto zawracać sobie nim głowy

eh... Wiesz,wchodze w role przyszłego lekarza,który musi wszystkim pomóc

no to nie życzę Ci w przyszłości takich pacjentów