Kilka mitów o taekwondo

OLO KK - z d****em przesadziłeś. Mi osobiście chodzi o brak doświadczenia. Z renomą stron jest róznie, i nie łączyłbym tego np. z ilością odwiedzin. Wydajesz opinie posiadając niepełną wiedzę i mało doświadczenia. Z d****em nie dyskutowałbym. Na którejś z list dyskutowaliśmy nt. wytrzymałości stawów. Jak pamiętam, twierdziłeś że ludzie w młodym wieku mają słabsze stawy i są bardziej narażeni na kontuzje - jest tak, ale do lat około 16. Więc napisałeś prawdę, ale nie całą. Jeżeli ja mam wątpliwości, pytam się, staram znaleźć materiały szkoleniowe, rozmawiam. Internet jest na końcu tej listy ze względu na zbyt mały zasób informacji. Nie jesteś pewny co mają rozbicia do walki - to proste, wszystkie powierzchnie którymi uderzam powinny być utwardzone. Najbardziej (i najmniej zdrowo) wygląda to w Thaiu. Z kończyn musisz zrobić narzędzia. To juz nie jest sport.

IRAS

Czyli wtedy też się wykazałem brakiem wiedzy i doświadczenia? Dziwne, że wtedy Ty nie powiedziałeś o tych 16 latach. A tak w ogóle to co to ma do rzeczy? Prawda, że 16 lat to jest pewna granica i to nie tylko przy stawach(na przykład od tego wieku najlepiej jest zacząć uprawiać sporty siłowe). Ale czy to, że nie wspomniałem o tym w tamtej rozmowie o czymś świadczy? Jeśli się nie mylę, to osoba z którą rozmawiałem miała więcej niż 16 lat, więc czy ta informacja była NIEZBĘDNA? Jeśli mam wątpliwości, to także szukam wiedzy na dany temat. Jeśli już ją mam, dzielę się z nią. Jeśli coś mówię źle, to każdy może mnie poprawić. Nie jestem bowiem wszechwiedzący i mogę się mylić, coś źle usłyszeć. Dziwne, że wtedy mnie nie poprawiłeś.
Następna rzecz. Rozbicia. Hehehe. A jak wyjaśnisz to, że jakiś siwy dziadek rozbija jednym ciosem 10 lodowych płyt? Czy ten człowiek w podeszłym wieku zabije jednym ciosem przeciwnika waląc w niego ręką jak kijem? Owszem, utwardzenie jest ważne i często się przydaje, ale czy w walce używasz technik TAKICH SAMYCH co do rozbić? Nie. Chyba, że używasz, to wtedy już inna para kaloszy... Zupełnie innych technik używasz w walce, innych w formach i innych w temawashiwari. W rozbiciach na pierwszym miejscu stawia się technikę, później utwardzanie i siłę. O utwardzaniu do walki pojęcie mam, o to się nie martw

Jeżeli masz jeszcze jakieś wątpliwości co do mojej osoby, lub wypowiedzi, lub jeszcze coś Cię we mnie drażni, to powiedz. Nie chowaj urazy. Chętnie odpowiem na Twoje "zarzuty"

Doradca w działach: Mieszane sztuki walki - MMA i Style tradycyjne
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama

OLO KK – przepraszam że nie dokończyłem poprzedniego wątku ze stawami, ale to wynika raczej z trzech praw Lema a nie ze złej woli. Ale o ile pamiętam, przekonywałeś mnie że twoje stawy są słabsze bo jesteś młodszy – z profilu wynika że ukończyłeś już 18 lat. Stawy w takim razie masz uformowane, obciążenia możesz przenosić. Więc jak wytłumaczysz niespójność twojej wypowiedzi – niby wiesz do jakiego wieku formują się stawy, a spierasz się że masz stawy słabsze. Może 18 lat nie masz, to wtedy przepraszam. Co do staruszka – skąd masz pewność że nie zabije? Sprawdzałeś? I ręką nie wali się jak kijem – chyba że, za przeproszeniem, u ciebie na sekcji. Skąd możesz wiedzieć jakich technik używam? Technika używana przy rozbiciach użyta w walce jest baaardzo nieprzyjemna. Ale nie miałeś okazji się z tym spotkać. Zarzutów tu nie ma – są kwestie do wyjaśnienia. Zdajesz sobie sprawę że nie tylko my dwaj czytamy te wypowiedzi i że dla osób nie znających TKD niepełna informacja może dawać fałszywy obraz? OLO KK – daj jeszcze trochę mitów, to może ci wyjaśnię to i owo.
Theli – ćwiczenie – annun jubi so dollyo chagi znasz? No to już wiesz dlaczego rysunek pierwszy z lewej nijak mi nie pasuje do TKD ITF.


IRAS

Na fotce zamieszczonej powyżej widać, żem z rocznika 1986, czyli, że mam 16 lat. Najwyraźnej się pomyliłeś Tak więc, jeśli się zgodzisz, uznaję sprawę ze stawami za zakończoną.
A co do dziadka. Może by i zabił, ale powiedzmy sobie szczerze, który z dobrych zawodników dałby mu wykonać techniki podobne do rozbić. Jeśli rozbicia są takie przydatne w walce, to czemu mnisi ze Shaolin przegrywają w zawodach międzystylowych? Przecież niektórzy się specjalizują w robieniu dziur palcami w twardych przedmiotach, a jednak walk dzięki temu nie wygrywają...
A technik takich jak przy rozbiciach nie da się wykonać w walce. chyba, że jako techniki kończące. Sam zauważ, że przy próbach temawashiwari obiekt niszczony znajduje się z zasady nisko, jest szeroka, niska pozycja, przy ciosie bierzemy duzy zamach i obniżamy mocno pozycję i ze skrętem walimy. Sam powiedz, czy da się to zrobić w walce?
A to kopnięcie z TKD to nie pierwsze od lewej, tylko te w środku. Patrząc od lewej masz kolejno: Full-Contact Karate, TKD, Muai-Thai.
Widzę, że fajnie, iż zaczęliśmy rozmawiać, bo ta mała kłutnia zaczynała mnie drażnić

Pozdrawiam Cię Taekwondoko

Doradca w działach: Mieszane sztuki walki - MMA i Style tradycyjne
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama

IRAA - "ćwiczenie - annun jubi so dollyo chagi znasz? No to już wiesz dlaczego rysunek pierwszy z lewej nijak mi nie pasuje do TKD ITF" Tu sie z Toba zgadzam. Mi tez nie pasowalo ale myslalem ze ta kwestia nie jest istotna :)

Only happy in when November Rain.

Noo to z twoim wiekiem mnie złapałeś Kilka słów nt. technik rozbić:
- do rozbić dollyo chagi wersja ITF nadaje się bardzo dobrze i przypomina krańcowy rysunek z prawej – dollyo o ile to możliwe ciągnie się równolegle do podłoża;
- ap chagi (kopnięcie do przodu);
- yop chagi (kop. boczne)
- bandae dollyo chagi (kop. prostą nogą z półobrotu)
- sonkal yop taerigi (kant dłoni)
- sonkal anuro taerigi
- sonkal dung
- ap jumok jirugi (czyli prosty)
itp. itd. – we wszystkich tych rozbiciach droga powierzchni uderzającej przebiega w poziomie. Nadal twierdzisz że przy rozbiciach z zasady występuje niska postawa? W TKD ITF na egzaminach jak i na zawodach nie występuje sytuacja przedstawiona przez ciebie.
Dlaczego Shaolin przegrywa? Nie widziałem ani jednej walki. Pamiętaj że jest różnica pomiędzy walką sportową, gdzie ZAWSZE jest ograniczona liczba technik. Gdyby ktoś napisał że są przecież walki bez reguł – zapytuję – gdzie są: uderzenia w gardło, palcami w oczy czy zwykłe kopnięcia w krocze. Są niedozwolone na zawodach, nawet tych bez reguł. To taka mała nielogiczność.
Czekam na dalsze mity o TKD ITF.


IRAS

No to 1:0 dla OloKK
Co do rozbić, to masz rację. Jest wiele wersji z których niektóre mogą przekładać się na walkę(np. lowkick) ale nadal będę się upierał, że większość z nich nie przekłada się na walkę bezpośrednio. Robisz formy w walce? No właśnie...
A co do Shaolinu, to dlatego pewnie nie widziałeś ich walk, bo oni nie walczą. Czemu nie walczą? Otóż szybko przegrywają. Był kiedyś na SFD temat jak jakiś gość z kung-fu chciał walczyć z bjj. Szybko go bjjowiec rozwalił A walki bez regół. No cóż. Przecież tam dźganie palcami w korpus, czy uderzenia otwartą dłoni jest dopuszczone...

Doradca w działach: Mieszane sztuki walki - MMA i Style tradycyjne
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama

Powiedzcie mi czy TKD itf wtf gtf dzieli sie jaszcze na jakies style??

"Nie ma odpornych na ciosy, sa tylko zle wyprowadzone ciosy"
"Nie ma silnych ,sa tylko zle trafieni"

Tak z grubsza: WTF i ITF to dwa glowne kierunki rozwoju taekwondo. GTF
to odlam ITF, pod wzgledem stylowym to zasadniczo to samo. Stylow jest
znacznie wiecej. W obrebie WTF niektore szkoly zachowuja swa odrebnosc
stylowa nawiazujac do tzw. Kwan, czyli szkol, ktorych dzialanosc legla
u podstaw tworzenia TKD. Zwlaszcza jest to widoczne na Zachodzie,
gdzie np. dzialaja szkoly przyznajace sie do Ji Do Kwan, Moo Duk Kwan
Song Moo Kwan czy Chung Do Kwan. Niektore z nich roznia sie dosc
wyraznie od glownego kierunku WTF - maja np. inne uklady formalne.
Ciekawym, choc w Polsce zupelnie nieznanym stylem jest Songahm TKD -
powstal w USA, jego tworca byl Haeng Ung Lee. Takze miedzy
poszczegolnymi odlamami wywodzacymi sie z ITF istnieja duze roznice.
Taekwondo w wykonaniu obecnego ITF, organizacji np. mistrza Kwon Jae
Hwa i organizacji mistrza Hee Il Cho roznia sie od siebie bardzo
gruntownie, choc z grubsza wszyscy posluguja sie tymi samymi ukladami
(z zastrzezeniem, ze u Kwon Jae Hwa jest ich 20, a nie 24).

Jedna z najszerszych opracowan historii TKD po polsku jest na stronie
www.taekwondo.prv.pl (autorstwa Dakina Burdicka, University of
Indiana, USA).

Pozdrowka - Gizmo

IRAA: no masz racje, jezeli chodzi o dolyo na cwiczeniach to rzewiscie idzie to bardziej po luku. A co do tych rozbic to Olo moim zdaniem nie zdaje sobie sprawy ze twarde przedmioty mozn rozbijac nie tylko uderzeniami z zamachu ale tez, hmm jak to powiedziec, dźgnięciami (np cos wygladajacego jak prosty tylko ze udezamy palcami). Nie powiesz mi Olo, ze to nie jest dobra technika, jezeli mamy wystarczajaco twarde paluchy. Jednego, przyznaj Ci racje, nie wiem: czemu nikt tego nie uzywa w tych Twoich walkach bez regul. Moze walki bez regul maja o wiele wiecej ograniczen niz nam sie wszystkim wydaje?

"Silnym jest ten, kto zwycieża innych. Wielkim ten, kto zwycięża siebie".