Choroba Scheuermanna (czytaj „Szojermana”), nazywana również jałową martwicą kręgosłupa lub młodzieńczą kifozą, jest jedną z wielu chorób zaliczanych do tak zwanych „jałowych martwic kości”. Wspólną cechą wszystkich chorób tej grupy jest obumieranie tkanki kostnej i chrzestnej bez udziału chorobotwórczych drobnoustrojów.
Tutaj masz kat.D w ciezszych przypadkach E ( całkowicie niezdolny)
Co do tego bólu w kręgosłupie to koniecznie powiedz o tym na komisji jak starasz sie o D - wyślą Cię do specjalisty ortopedy ( mozliwe ze i do neurologa ) i specjalista oceni czym one sa wywołane i wystawi wniosek o rozpoznaniu choroby - na jego podstawie komisja wyda Ci kategorie
Zmieniony przez - _FIGHTER_ w dniu 2007-12-07 17:16:47
Zmieniony przez - _FIGHTER_ w dniu 2007-12-07 17:19:31
Ring Jest Moim Kościołem,Walka Moim Niebem,Mixed Martial Arts Moją Religią
Szacuny
3
Napisanych postów
295
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
7483
Mam pytanie... Miałem 2 razy skręconą nogę na jaką kategorię mogę liczyć? (jeszcze do wojska nie idę bo chcę najpierw szkołę skończyć ale z ciekawości pytam ) jeśli chce się zostać w wojsku to jaki maksymalnie stopień można osiągnąć?
Szacuny
10
Napisanych postów
556
Wiek
37 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
33927
Okruch dostaniesz A stopień zależy od szkoły cywilnej/ wojskowej
Generalnie:
wykształcenie podstawowe -> max starszy szeregowy
Średnie z maturą po szkółce -> max starszy chorąży sztabowy
Wyższe wojskowe/ cywilne magister ->max pułkownik
Generał to już musisz być power wafel
Szacuny
3
Napisanych postów
295
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
7483
dzięki Afrok, właśnie o coś takiego mi chodziło dokończę Liceum, postaram się zrobić jakiś licencjat albo magistra ( ale z tym to może być ciężko ) i może pójdę do wojska ale jeszcze trochę czasu przede mną
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
103
od czasów podstawówki na w-f przy np graniu w noge, raptem nie mogłem wyprostować nogi, dopiero jak prostowałem ją na siłe to naskakiwała---nie stety nie chodziłem z tym do lekarza i nie mam zadnego papierku. W 2004 w tym samym kolanie zerwałem sobie wiązadło, od tego czasu nie uprawiałem sportu a ni nie ćwiczyłem na w-f, ale pod koniec 2006r, znowu blok kolana(te sameusuneli mi część łękotki. Oto moja hostoria. Byłem już na TWKL ale nadal kategoria A, na orzeczeniu mam napisane że przebyłem operacje, ale nic nie piszą o tym że miałem zerwane wiązadło. Czy mam szanse na D? podpowiedzcie mi jak ma wyglądać odwołanie do RWKL, bo musze na jutro napisać, a w internecie nie ma żadnego wzoru takiego pisma
Szacuny
2
Napisanych postów
168
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
4984
Operacja łąkotki czy też zwichnięcia stawu kwalifikują do kat. A,jeśli teraz jesteś sprawny to nie wazne że kiedys miałeś zwichnięty staw,złamaną noge czy ręke to wszystko kat. A. Całkowicie wyleczone zwichniecie lub nawet złamanie kości długich ktore miało miejsce pare lat temu nie powoduje niezdolności do słuzby wojskowej,jeżeli przebyte zabiegi czy operacje powodują to że np. utrudniają Ci chodzenie itp. to juz co innego,ale w innym przypadku kat.A zatem na D raczej nie ma szans.
Co do odwołania do RWKL to musisz to zrobić w okresie do 14 dni od dnia orzeczenia TWKL - piszesz normalnie podanie że prosisz o komisje RWKL gdyz nie zgadzasz sie z decyzją TWKL w sprawie wydania kategorii wojskowej.
Ring Jest Moim Kościołem,Walka Moim Niebem,Mixed Martial Arts Moją Religią
Szacuny
21
Napisanych postów
1110
Wiek
32 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
13975
Dlaczego sie tak tego wojska boisz? Bic cie tam beda czy co? Pojdziesz swoje odsluzych, sprawdzisz sie. Czy przyczyna jest to ze trzeba troche wysilka dac z siebie i wczesnie wstawac czy co. Nie rozumiem nie wiem jak inni ale wojsko to nic strasznego jak teraz duzo osb uwaza.