Dieta zgodna z grupą krwi

Mógłbyś jeśc wg grupy krwi np. B mając 0 i miałbyś takie same efekty zdrowotne, dostarczjąc oczywiście tyle samo makroskładników, na obu dietach (żeby jeden nie powiedział, że jest patyk, a drugi że jest przypakowany).
Podział produktów spożywczych na określone grupy krwi nie wpływa w żaden sposób na funkcjonowanie organizmu o określonej grupie krwi.
Ty i inni zwolennicy tej na ttp://zdrowo.info.pl/forum/viewtopic.php?t=162
uważają inaczej, ale wg mnie poprawa zdrowia wynika, nie z odżywiania się wg diety na daną grupę krwi, a jedynie z odzrzucenia "jedzenia" mniej lub bardziej szkodliwego dla wszyskich ludzi obojętne jaką mają grupe krwi.Obie diety wg mnie nie będą różnic się efektami zdrowotnymi, jeśli będziemy ich pilnowac i nie będziemy jeśc skarzonych produktów.Ja też nie stosuję w diecie większości produktów odrzuconych w "diecie wg grupy krwi", ale tyle tylko mamy wspólnego.

To skrót moich przekonań.

Ja Ciebie nie przekonam do mojego zdania, Ty mnie do Twojego. Proponuję zakończyc dyskusję...
Jeszcze tylko podsumowanie Twojego zdania przez Ciebie i temat zamykamy... Tak?

Zmieniony przez - arakus w dniu 2007-11-03 10:33:47

Zmieniony przez - arakus w dniu 2007-11-03 10:38:00

Wiesz co Ci powiem? Kiedyś odżywiałem się tak jak moja mama gotowała, miała 0, ona zachowywała wagę, ja nie, wyglądałem coraz gorzej, coraz trudniej było mi się skupic, a dostarczałem każdej witaminy i makroskładniku, mimo to waga rosła, dzięki przejściu na dietę zgodną z MOJA grupą krwi, nabrałem sił, mam wiecej wigoru, schudłem, lepiej wyglądam, katar zniknął, niemam żadnej alergii jak dotychczas, i lepiej się czuje :) Brak mi już sił by Cię przekonywać :) Taka jest prawda, że dieta zgodna z grupą krwi to nie wymysł, i wybryk Piotrka D'Adamo... zakonczmy dyskusje, racja.

Nie sądzę, aby Twoja mama w takim razie, z tego co piszesz, zdrowo żywiła Ciebie jak i innych (taka jest prawda dotycząca zdecydowanej większości społeczeństwa, Twoja jak i moja mama to typowe przykałdy), nie znam także Twoich byłych nawyków, co i ile konkretnie jadłeś, co i ile dojadałeś mędzy posiłkam, czas przerw między posiłakami, w jakim wieku jesteś teraz i wtedy, aktywności fizycznej, stresu.
Zwykła, domowa, polska kuchnia nie należy do zdrowych, jak i bogatych w witaminy i minerały ze względu na preferowane produkty oraz sposób ich obróbki.
Zwróc prosze uwagę z jak wielu produktów niskiej wartości (ale powszechnie w społeczeństwie naszym zajadanych)zrezygnowałeś. Sam zrezygnowałem z wielu potraw i produktów przyrządanych w domu, zastepując je innymi bądź wymuszjąc inny sposób ich przygotowania itp. Tu wg mnie tkwi tajemnica różnych diet.
Przepraszam,że znów ciągnę tą bezpłodną dyskusję , ale znów musiałem odpowiedziec, bo posługujesz się przykładami, a przykłady powinno się podawac dokładnej anlizie.
Napisz proszę krótkie podsumowanie, swoich wypowiedzi unikając przykładów, a nie będę się już odzywał.

1. Zdrowo żywiła, nawet bardzo ale produktami dla 0 :)
2. Jadłem tyle samo kalorii co teraz, wcześniej spalałem o wiele mniej bo nie miałem energii, byłem cały czas zmęczony poprzez tą dietę, a dostarczałem tyle samo wartości odżywczych/kalorycznych.
3. Moja mama stosowała dietę zgodną z grupą krwi dla całej rodziny taką samą, bo myślała, że my tez mamy taką, i ona "rozkwitała" czuła się świetnie, zaś skolei ja- NIE.
4. Zrezygnowałem z tych co moja mama jak już mówiłem

ech, te grupy krwi. najbardziej naciągane jest uzasadnienie dotyczące kolejności powstawania grup krwi u ludzi. szympansy mają grupy krwi. dzielimy z nimi A - to ona jest najwcześniejsza. 0 powstało kilka milionów lat temu niezależnie u nas i u szympansów przez mutację, która powoduje, że nie powstaje białko A. i tak dalej
http://migg.wordpress.com/2007/10/30/pasozyt-na-diecie-zgodnej-z-grupa-krwi/ 

Tut mir leid koleś, tak jak tamten powinieneś się zamknąć. Mówie Ci, ze wyniki są przytłamszajace te POWIERZCHOWNE, OGÓLNIKOWE, nie wnikające w szczególy nawet nie badania, ale nietematyczne wnioski... Żal mi tych ludzi. Sam zbyt bardzo zjechałem sie na złym odzywianiu, powtarzam poraz setny- wyniki diety zgodnej z grupa krwi są oszałamiające, i chyba sam Bóg zdoła mnie od niej odciągnąć, bo czuje się z dnia na dzień coraz lepiej, mam lepszą pamięć, lepszą koncentrację, lepszy wygląd, i nie zamierzam ulegać jakimś głupim artykułom. Powtarzam, wyniki na całym świecie są zbyt duze, zbyt dużo tych ludzi wyleczono, by byle łepek robiąc bardzo powierzchowne badania mógł stwierdzić, że o to nie prawda! Żal mi tych ludzi, niszczie sobie zdrowie razem z nimi, wyniszczajcie się i umrzecie przed siedemdziesiatką. Dziękuje.

RalfNight , mylisz "zabobon grup krwi" z nutrigenomiką...
Brakuje Tobie wiedzy ogólnożywieniowej i wierzysz w zabobony, poczytaj troche o DNA, enzymach, fizjologii i więcej o żywności i substancjach w nich obecnych naturalnie lub sztucnie w konkretnym celu wprowadzonych do nich, a nie mów, że ktoś powinien się zamknąc.

Jak wyjaśnisz moją autopsje? :) Jak wyjasnisz zwracam honor, do czego oczywiście nie dojdzie, ale lubie rzucać słowami na wiatr xD

Słuszne są Twoje obserwacje(np. polepszenie samopoczucia), ale złe wnioski (że dzieje sie tak dlatego,bo danej grupie krwi przypisane są konkretne produkty spożywcze).
Nie udowodnie Tobie nic, bo aby udowodnic coś komuś, wszyscy rozmówcy muszą rozumiec o czym roamawiają, miec wiedzę o działaniu organizmu, o genotypie i co z nim sie wiąże, wpływie środowiska( wtym diety i określonych produktów spożywczych), fenotypie. Nie mam czasu na pisanie referatów, które i tak mogą się okazac za trudne. Ogólnikami nie przekonam Ciebie jak widze, dlatego odsyłam Ciebie do podręczników akademickich z zakresu dietetyki, fizjologii i genetyki człowieka, chemii żywnościi...

Dieta dobra dla konkretnej osoby wynika z ogółu genów (których jest kilkadziesiąt tysięcy) i ich odmian jakie ona posiada oraz wpływu środowiska. Nie może ona wynikac tylko z dwóch genów kształtujących tylko grupy główne krwi.

Sam wiesz jednak, że jest to chwytliwe Odżywiaj się zgodnie z grupą krwi jest łatwe i brzmi prawie naukowo .

Podzielam twoje zdanie - poprawę zdrowia lub zrzucenie zbędnego tłuszczu ludzie zawdzięczają przejściem na produkty o niskim IG, pełnowartościowemu białku i zdrowym tłuszczom.


Co do tej diety to w sumie chętnie bym poczytał jakies opracowania, ale jak to w takich przypadkach pewnie ich nie ma


Jak ktoś ładnie napisał w komentarzu do artykułu który podał migg:
http://migg.wordpress.com/2007/10/30/pasozyt-na-diecie-zgodnej-z-grupa-krwi/

Idąc tym tropem, czemu by nie przejść na dietę zgodną z kolorem włosów



Zmieniony przez - emceha w dniu 2007-11-14 00:41:41