Naciągnięcie/Zerwanie Dwugłowego - sportowe samobójstwo?

to spróbuj,u mnie działa cuda.

A badań żadnych nie miałem.. Po prostu na wyczucie i na podstawie charakterystyki urazu.
Domyślam się, że masaże wchodzą w skład twojej rehabilitacji, jeśli tak to oczywiście możesz napisać jak jeszcze cię leczą.
I jeszcze do masażu - jakie są jego pomocne właściwości?


Zmieniony przez - Giaur w dniu 2007-10-15 17:40:44

nie wiem,ale ważne,że pomaga,reszta mnie nie interesuje

A co do reszty rehabilitacji to mówiłam,że jeszcze nie wiem,bo zaczynam ją za miesiąc.

Dobra, Dzięki Saida za towarzystwo w temacie, ale przygotuj się, że mogę tutaj jeszcze skierować jakieś wątpliwości.

Saida - naprawde miałaś zerwany mięsień ?? czy naciągnięty, czy może jakieś włókienko się uczkodziło ??

Ja jestem sprinterem i jest to bardzo częsta i bardzo groźna kontuzja, którą także miałem. Oczywiścei należy iśc na USG a potem do DOBREGO lekarza sportowego, ponieważ nie każdy lekarz coś może zuważyć, ja leczyłem kontuzje tak nptrawde cały sezon.

- masaże,
- impulsy elektryczne (cudeńko to najbardziej mi pomogło)
- laser (dużo szybsze gojenie)
- magnetyzacja (jakoś tak) powoduje także szybsze gojenie

i teraz już jest ok, normalnie staryje trenuje, i robie niezłe wyniki :] powiem że naprawde dobre.

Pamiętajcie że mięsień dwygłowy jest sporo słabszy od czworogłowego i to też powoduje jego większe prawdopodobieństwo na kolejne kontuzje.
Jak nie wyleczysz do konca kontuzji to bedzie ci sie paprało tak sporo czasu, w tej chwili mineło już kilka lat, nie czuje że miałem kontuzje.

Niekiedy mięsień nie musi być zarwany, naderwany a nawet naciągnięty, żeby bolał sporo czasu, może byc PRZETRENOWANY, ale bez tych wspomagaczy co napisałem wyzej leczenie potrwa dużo dużo dłuzej.

Pozdrawiam.

zerwany,zerwany miałam. Potworny ból, sińce,krwiaki, nie mogłam siedzieć itd.

acha w takim razie to ok, bo nie mogłem uwierzyć.. widziałem jak kolega zerwał dwugłowego to mięsien wisiał mu pod kolanem, łee...

Czyli ty Bączas miałeś "tylko" naciągnięty?

tak naprwde to niegdy mi nie powiedzieli co tak naprawde miałem, zerwanego nie miałem na 100%, może poszy włukienka w mięśniu, bo to było coś więcej jak naciągnięcie a mniej jak zerwanie, najprawdopodobniej miałem naderwany mięsień dwugłowy ale tuż przy pośladu, innym razem miałem poważnie naciągniętą pachwinę, a ta 2 to dwa razy :P

acha i jeszcze co do kuracji to polecam też krioterapie, miejscowa albo całą jak kto woli.

tylko w takiej kolejności że najpierw krioterapia a potem zaraz laser, to jest dobre połączenie, oczywiście najpierw skonsultuj sie z lekarzem.

@ Bączas.
Jeśli pozwolisz, to cię jeszcze troszkę pomęczę.
1. Jak szybko zacząłeś leczyć kontuzję?
2. Ból ujawniał się najbardziej przy rozciąganiu, czy może wysiłku?
3. Chodzi o etapy leczenia. Jeśli chodzi o etapy - stopniowo coraz bardziej obciążałeś nogę ( Spacery - Biegi - Streching?), jeśli masz czas, możesz opisać jak przebiegało leczenie twojej kontuzji?