mam kupla ktory zajmuje sie kolarstwem i mi opowiadal ciekawe anegdotki zwiazane z dopingiem w tym sporcie np. lekarz pyta sie kazdego przed wyscigiem z iloma oczkami chce batonika albo jedna sytuacja jak gosc jechal podczas wyscigu i byl wyraznie oslabiony a mial wygrac... podjezdza samochod do niego w trakcie jazdy i wychyla sie gosc i wbija kolarzowi w pupe dawke sam nie wiem czego nawet
Shut The f*** Up And Train
http://www.sfd.pl/Najzabawniejsze_sytuacje_z_apteki!%-_-t357518.html