Szacuny
2
Napisanych postów
52
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2592
no dałem 150zł, czemu przepłaciłem?
Czyli jak policja znajdzie w kieszeni taki teleskop to jade na komisariat i wyciągną z tego jakieś konsekwencje?
Ja pierd... niby można ale nie można...
Szacuny
16
Napisanych postów
3600
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
27033
samson mam taką sama a dałem za nia 80 zł, jest solidna nie gnie sie podczas uderzeń jesli psy ja znajdą moga cie przewiesc ale nie muszą to zależy od ich interpretacji i czy dasz rade im wytumaczyc
Szacuny
2360
Napisanych postów
30611
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270717
Samson napisał:Czyli jak policja znajdzie w kieszeni taki teleskop to jade na komisariat i wyciągną z tego jakieś konsekwencje?
Ja pierd... niby można ale nie można...
nie znam sie aż tak na prawie. Przepis mówi że broń biała(nielegalna) to:
– ostrzy ukrytych w przedmiotach nie mających wyglądu broni,
– kastetów i nunczaków,
– pałek posiadających zakończenie z ciężkiego i twardego materiału lub zawierających wkładki z takiego materiału,
– pałek wykonanych z drewna lub innego ciężkiego i twardego materiału, imitujących kij bejsbolowy
a jak juz zostanie coś zinterpretowane to trudno powiedzieć...
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
3
Napisanych postów
221
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1689
To trzeba było zobaczyć minę policjantów jak kilka lat temu zatrzymali mnie jak wracałem z treningu (kolo 21) - wysiadłem z autobusu z szablą w ręce (nie miałem futerału - a wziołem ją ze sobą ze szkoły bo miałem wyjechać na obóz nazajutrz rano) - sprawa zakończyla się na komisariacie i wizycie z papierami mojego nauczyciela - skończylo się na pouczeniu - teraz nie chodzę z bronią po mieście - a jak już muszę to w futerale - to tylko taka dygrasja na temat policji i broni.
Szacuny
2
Napisanych postów
448
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
4540
rzucili mnie na samochód,krzyczeli ze strachu chyba zebym sie nie ruszał i nie robił gwałtownych ruchów,próbowali mnie skuć i wepchnąć do samochodu ale sie nie dałem i jeden krzyczał do drugiego zeby wzywał posiłki ale bali sie mnie trzymac pojedynczo.ciezko to opisac.ja tam sie nie przestraszylem bo wiedzialem ze nic nie zrobiłem.kumple byli troche pijani to nie wiedzieli co sie dziej to niektórzy sie pochowali i dopiero po kilku godzinach wyszli z kryjówek
Szacuny
2
Napisanych postów
448
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
4540
mnie tez zaskoczyli ze tak sie dali i niezapakowali mnie na samochód.jak mój szef wyleciał i ich o******... co oni wyprawiają to odrazu mnie puscili tylko powiedzieli ze jak nie chce miec ciągania po momisariacie i sprawy to muszą zabrac pałke.kosztował 20 zł to nie chcialem miec za nią problemów chociaz i tak raczej nic by mi prawnie nie zrobili