ZAGLEBIE LUBIN MISTRZEM POLSKI

korupcja korupcja - to co dzieje sie w pierwszej i w drugiej lidze to tragedia...

do tego przeciw zagłebiu jest prowadzone teraz przeciez postepowanie karne i trwa (jak to ładnie okreslil ktoś z pzpn) okres przedprocesowy bo dowody są już zatwierdzone...

ja myślę generalnie że nie ma czego gratulować i nie ma komu... kupowali wszyscy

i myśle że gratulowanie jakiemukolwiek zespołowi za ten sezon to nieporozumienie


Zmieniony przez - ama_tor w dniu 2007-05-26 22:31:26

ja ogolnie jestem zawiedziony
na mistrza zasłuzył Bełchatów
wiekszosc sezonu spedzili na pierwszym miejscu
z anonimowych pilkarzy Lenczyk zrobil bardzo dobrą druzyne

Zagłebie mialo juz wypromowanych zawodników(Chałbinski,Iwanski,Łobodzinski)

szkoda mi Bełchatowa

i mysle ze ogolnie sezon ciekawy
wysokie czwarte miejsce Cracovii

szkoda BOTU
dziwna sytuacja z bramką dobrze podsumowuje naszą polską niezdecydowaną lige ;)

Z perspektywy boiska jestem przekonany, że nie było przewinienia na Marcinie Smolińskim - chciał wymusić rzut karny. Jeśli chodzi o gola dla Legii to mój jedyny błąd polega na niezdecydowaniu" - powiedział arbiter meczu Legia Warszawa - Zagłębie Lubin, Hubert Siejewicz.

"Konsultowałem z liniowym, czy nie widział innego zdarzenia na polu karnym. Powinienem inaczej technicznie zareagować. Nie mam jednak wątpliwości co do decyzji i mam nadzieję, że moja praca na boisku zostanie oceniona w sposób obiektywny" - podkreślił sędzia główny dzisiejszego meczu.

"Pchnięcie w polu karnym było gwałtowne i całkowicie uniemożliwiło interwencję. Na 99 procent faulował strzelec bramki Roger. Mam nadzieję, że merytorycznie decyzja była prawidłowa. Nie szukałem okazji do unieważnienia bramki" - zakończył

ZDANIEM WP:

Po obejrzeniu powtórek ze spotkania Legia Warszawa - Zagłębie Lubin jednoznacznie trzeba stwierdzić, iż arbiter główny dzisiejszego meczu, pan Hubert Siejewicz podejmował słuszne decyzje. Słusznie nie uznał bramki zdobytej przez Rogera, który chwilę przed oddaniem strzału powalił na ziemie jednego z piłkarzy Zagłębia. Jeśli chodzi sytuację, w której Marcin Smoliński padł w polu karnym, arbiter główny słusznie ukarał pomocnika Legii żółtą kartką, za wymuszenie "jedenastki". Gdyby arbiter w obu sytuacjach zachował się inaczej, wówczas wypaczyłby wynik meczu, jak i całej walki o tytuł mistrza Polski.

Zmieniony przez - Vieira w dniu 2007-05-27 00:09:37

nie mozliwe zeby kupili MISTRZOSTWO POLSKI ! Nie teraz, przy takim nacisku na korupcje ... Kazdy sedzia by sie bal. Co najwyzej sedzia (bo wiem ze nie mamy najlepszych sedziow) nie wytrzymal presji meczu i ... popelniak bledy, ale tego nie moge powiedziec bo meczu niestety nie ogladalem. 1 Osoba wyglosila opinie, ze Zeczywiscie byl faulowny zawodnik zaglebia przy bramce Rogera.

Jedno jest Pewne ! Zaglebie JEST MISTRZEM POLSKI i tewgo juz sie nie
zmieni. Ja im gratuluje z calego serca, bo to im sie nalezy. Bylem na meczu w Lubinie z Legia (wygrany 1:0 zreszta bramka Chalbinskiego) i to Zaglebie dominowalo. A sedzia sie mylil na niemorzysc Zaglebia. (Powinna byc czerwona karta dla Fabianskiego, oraz jakies smieszne spalone)

Co do stadionow i Miasta ... to naprawde powinni cos z tym zrobic. Stadion stary, Miasto to same blokowiska, a maja przeciez mistrzow Polski w Pilce Noznej oraz Recznej.

Jeszcze raz Gratulacje dla Zaglebia !
P.S
Postawa Wisly na koniec w Tabeli, pozostawia duzo do zyczenia ...

--------------
Po wypowiedzi Vieira nie powinno byc zadnych watpliwoscie ! Ja rozumiem ze ktos z was jest Fanem Legi ... ale skoro Roger faulowal, a Smolinski probowal wymusic rzut karny ... to sory

Zmieniony przez - EldoX w dniu 2007-05-27 02:12:15

nie podejrzewam korupcji w tym wypadku

po prostu sędzia zmienił decyzję
troche to dziwnie wyglądało
jechalo przekupieniem jak nie wiem

ale tak jak Eldox napisał - żaden sędzia w takim meczu nie podjął by się przekupstwa ze strachu

Zagłębie mistrza zdobyło na boisku, a nie poprzez korupcje
takie moje zdanie

Co do stadionow i Miasta ... to naprawde powinni cos z tym zrobic. Stadion stary, Miasto to same blokowiska, a maja przeciez mistrzow Polski w Pilce Noznej oraz Recznej.



mieszkam w lubinie. Lubin to kopalnia i nic wiecej. stracilismy szanse juz dawno temu na dobry rozwoj. a kghm daje wiecej na koscioly niz na klub

Piotr Włodarczyk: Wszyscy widzieli co działo się w końcówce spotkania i mój komentarz jest tu chyba zbyteczny. Ale cała Polska widziała ten mecz i mogła sobie wyrobić opinię. Co do samego meczu to znów straciliśmy podobną bramkę po stałym fragmencie gry. Trochę zepsuło to nam dobry początek, a co gorsza druga połowa była już słabsza w naszym wykonaniu. Smutno jest patrzeć, jak na naszym stadionie raduje się kto inny. Musimy więc zrobić wszystko, żeby za rok do tego nie dopuścić.

Aleksandar Vuković: To był dziwny mecz. W pierwszej połowie byliśmy zdecydowanie lepszą drużyną. Nie potrafiliśmy jednak tego udokumentować. Skończyło się na tym, że przegraliśmy kolejny mecz. Samej końcówki spotkania nie widziałem, bo znów dokuczała mi kontuzja i zszedłem do szatni. Słyszałem jednak, że działy się dziwne rzeczy. Trudno. Nie chcę się na ten temat wypowiadać. Rozmawialiśmy na ten temat w szatni. Nikt nie wie nawet, co się tam stało. Najpierw rzut karny, potem gol – szkoda cokolwiek mówić. Lubin zdobył jednak mistrzostwo nie dziś, a dzięki dobrej grze w całym sezonie.
Cieszy mnie, że moja forma zwyżkuje. Niedługo zaczyna się nowy i mam nadzieję, że i w nim będę się dobrze prezentował. Przed nami jest jeszcze Puchar Ekstraklasy, ale jak już mówiłem, dla nas to marne pocieszenie.

Łukasz Surma: To, że Zagłębie zdobyło dziś mistrza to jakiś cud. Nie zasłużyli na to grą, która była fatalna w ich wykonaniu. Strzeliliśmy też prawidłową bramkę, ale sędzia jej nie uznał. W polu karnym zawsze jest zamieszanie i jak się chce, to okazja do nie uznania bramki się znajdzie. Ale tam przepychają się wszyscy – obrońcy i napastnicy. Ale przecież to nie jest gra dla panienek, a dla mężczyzn. I jeszcze ta decyzja. Najpierw sędzia pokazuje faul. Potem pokazuje, że był gol. Biegnie jeszcze do sędziego liniowego. Ten mówi, że nic nie widział, ale sędzia Sielewicz znów pokazuje, że był faul. Zupełna niekonsekwencja.
Nie wiem jednak czy powinien być karny za faul na Marcinie Smolińskim, ale Marcin mówi, że tak. To już dwie sytuacje. Krótko mówiąc – cud i koniec. Czujemy się więc rozgoryczeni. Mieliśmy iść całą drużyną na kolację, ale po meczu jakoś odebrało nam apetyt. Tym bardziej, że zasłużyliśmy na wygraną.
Zagraliśmy dziś całkiem przyzwoitą piłkę i pokazaliśmy, że jednak zasłużyliśmy na trzecie miejsce. Dziś także zagraliśmy do końca. Walczyliśmy z sercem, dla kibiców i o honor. Chyba się nam to udało. Nie pamiętam tak dobrej gry, jak zaprezentowaliśmy dziś w pierwszej połowie. Zagłębie nie miało wtedy nic do powiedzenia.

Zaglebie zasluzylo na mistrza i tyle

Czym sobie zasłużyło??

Korupcje juz im podobno udowodnili

Zmieniony przez - Adrian1310 w dniu 2007-05-27 10:36:57