Techniki transportowe

GARY_25
Nie wiedzialem ze duszenie od tylu ze sciagnieciem do parteru to elementy wojskowe

>> To nie sztuka zabić kruka lecz gołą dupą jeża <<

BADU, pierwszą technikę znam, z tymże jak prawą trzymasz szyję, lewą łapiesz z drugiej strony z szmaty przeciwnika żeby ci się nie zsunął. Gość może oddychac ale zaciskają mu się powoli tętnice, w efekcie czego traci również powoli przytomność. Sprawdziłem osobiście z wojskowymi na C 56. Technika transportowa do czasu aż udusisz kolesia.

IRAS

GARY_25

A probowal ktorys z nich wysunac noge prawa (jelsi atakujesz go prawa reka na szyje) do tylu i przysiasc troche do ziemi i przerzucic cie przez bark ?

hmmm... kwestia jest tego czy szybciej zrobisz ty sciagniecie na ziemie czy on zareaguje kontra ...


>> To nie sztuka zabić kruka lecz gołą dupą jeża <<

Oczywiscie ze nie! Przecierz nie wszyscy chodzacy po ziemi ludzie to judocy. Osoba nie wytrenowana (nie majaca zadnych podstaw judo to: pady,rzuty,uwolnienia,wychylenia) nie ma zadnych szans. Ta metoda jest na tyle tez dobra ze pozawla sciagnac na ziemie osoby znacznie ciezsze. To jest proste : zakladajac ze srodek ciezkosci faceta lezy w srodku to wychylajac go lekko do tylu powodujemy ze jego ciezar ciala skupiony jest na plecach natomiast noci sa osciazone, co pozwala z latwosciapchnac kolanem i facet lezy. Jak mowilem druga reka jest wtedy wolna co pozwala na atak np. nozem w plecy lub poprzez dobicie piescia na ziemi. Chetnie zaprezentowalbym jakas animacje, ktora byc mmoze uda mi sie przygotowac (.gif)

GARY_25, Pozdrawia.
Moderator dzialu Combat / Samoobrona.

"Najwyższa galąz nie zawsze jest najbezpieczniejszym schronieniem"

Mysle ze opis jest obrazowy i wszyscy wiedza o co chodzi tak wiec animacja nie jest potrzeban
Jesli zakladamy ze gosc nic nie cwiczy to masz racje, jest to z pewnoscia technika skuteczna rozniez na wiekszych kolesi
Fak jest faktem ze nie ma technik skutecznych w 100% bo gdyby byly, jak to mowi moj sensei, nie byloby walki

>> To nie sztuka zabić kruka lecz gołą dupą jeża <<

Masz racje SG dla trenera. Ja mysle ze gdyby ktos lamowaty probwal sie brac tym chwytem na np judoke to szybko moglby znalesc sie naziemi poprzez Seoi-Nage i tyle. No ale jak wszczesniej mowielm po ziemi nie chodza sami judocy i jiujitsucy, ale czasem trafi kosa na kamien.

GARY_25, Pozdrawia.
Moderator dzialu Combat / Samoobrona.

"Najwyższa galąz nie zawsze jest najbezpieczniejszym schronieniem"

Witam, dorzuce jedna technike transportowa :), ale ciezko bedzie opisac

A wiec typ lezy obity na ziemi, na brzuchu, powiedzmy ze glowe ma skrecona w lewo (albo mu pomagamy), dopychamy go kolanem z pawej strony i kontrolujemy prawa reke ('rece do gory', ale w druga strone stawu). Teraz prawa reke (nasza) wkladamy 'pod' jego prawa, chwytajac za prawy bark. Lewa reka za nos/oczy z odchyleniem glowy. Potem plynny ruch po luku w lewo i do gory i po prostu podnosimy goscia, dzwignia na prawa reke powoduje ze sam wstanie. Teraz mozna zapytac gdzie mieszka i odprowadzic do domu (caly czas trzymajac jw., ew. wbic palce w bark, gdyby sie rzucal)

Heh, nie wiem czy ktos zajarzy o co mi chodzi, ale bardzo fajna technika.
Pozdrowka

-= Rangers Lead The Way! =-

Jeszcze jedna bardzo skuteczna technika transportowa ( z 1000 razy sprawdzona ) :
&middot; Podchodzisz do gościa z przodu pod lekkim katem wkładasz swoją rękę (zakładamy, że prawą) między jego rękę a tułów na wysokości pasa,
&middot; Obracasz się tak by stanąć za jego plecami jednocześnie naciskając prawą pięścią na jego kręgosłup a lewą zakładając &#8222; nelsona&#8221;
&middot; Jeśli klient jest &#8222; niezadowolony &#8222; wystarczy mocno nacisnąć prawą pięścią na kręgosłup, aby zmienił zdanie
&middot; Co ważne technika jest bezpieczna dla zakładającego chwyt ( facet nie może uderzyć cię głową bo blokuje ją nelson , nie może kopać bo możesz jednym ruchem ręki wygiąć go do tyłu i wytrącić z równowagi )
&middot; Jeszcze jedna zaleta to jedna z niewielu technik transportowych, która da się założyć bez wcześniejszego zmiękczania przeciwnika


Crude_B

ja najbardziej lubię "na policjanta" - tzn. bokiem do klienta, ręka załozona za plecy, druga ręką trzymamy za twarz.
sorki, ale nie umiem opisać,

SI VIS PACEM, PARA BELLUM...

jakryc sprobuj tak poprowadzic goscia wiekszego od siebie, moze byc ciezko. W kazdym razie przy tej technice zawsze trzeba pamietac, zeby isc tuz PRZED klientem, tak zeby wrazie czego szybko go wywrocic na ryj

-= Rangers Lead The Way! =-