Siatkówka + wyskok

Witam,
Jeśli chodzi o wyskok to polecałbym serię "Super Dunks", to nie tylko dla koszykarzy ale ogólnie dla tych co chcą poprawić wyskok. Fakt trening jest morderczy jak się przechodzi na kolejne etapy, ale z jeden miesiąc jak sobie poskaczesz z tym planem treningowym to powinno dać już jakieś rezultaty.
Ja osobiście też to robiłem, ale w moim przypadku pomogło mi to w sprintach, a szczególnie poprawiło to dynamikę mięśni nóg, a i także wzmocniło je troszkę :)

To moja rada i Twój wybór, pozdrawiam.

Dla siatkarzy polecam program do poprawy wyskoku Air Alert (wpisz w google). W 3 tygodnie poprawiłem wyskok o prawie 10 cm, ale zrezygnowałem ze względu na bóle stawów. Program jest bardzo kontuzjogenny i nie polecam robienia go do końca... Alternatywą może być poprostu częściejsza gra w siatkę :P im więcej będziesz grał tym wyżej będziesz skakał...

ludzie skąd Wy się bierzecie?? air alert i super dunk - porażka

piszesz, że kontuzjogenne i jeszcze polecasz ten program??

czyli zlapales 10 cm na samej technice i lekkim 'rozskakaniu' oraz z***ales sobie zdrowie. Gratulujemy, ale nie polecaj tego innym bo sprzedajesz ludzia kit a pozniej psuja sobie kolana tak jak ty...

Nie zepsułem sobie kolan, czytaj uważnie poprostu napisałem że zaczęły mnie boleć i przestałem, aby uniknąć kontuzji...
Trening polecam, naprawdę daje świetne rezultaty kumpel ukończył prawie cały i zrobił ok 20cm nie robiąc sobie przy tym krzywdy. Warto spróbować, a jak coś cie zacznie boleć to możesz przecież przerwać.

Super dunk może i jest szkodliwy, ale kumpel, który gra w koszykówkę zrobił ten program i ładował (ładuje obecnie)"paki" w szkole średniej aż miło było popatrzeć, a przed programem nie mógł zrobić.
Przy każdym ćwiczeniu człowiek jest narażony na kontuzje, ale można temu zapobiec dobrą rozgrzewka i każde z ćwiczeń robić z głową. Jest sporo taki osób co zrobili program dunk i mówią, że to jest do bani program. Nie dziwię sie, jak niektórzy mając drobne urazy mięśni (najczęściej były to urazy podczas meczy) nóg robili ten program nadal bo nie chcieli przerywać cyklu. I to jest porażka.

Robiłem ten cykl przez 1 miesiąc i chyba jeszcze 1 tydzień o ile dobrze pamiętam (tyle wystarczyło, aby poczuć "że sie noga kręci")i szczerze podczas ćwiczeń nie nabawiłem się żadnych kontuzji.

A do kolegi zakładającego temat, możesz spróbować skipów, na pewno dynamika i wyskok się troszkę polepszy no i do tego zajęcia na siłowni, mające na celu wzmocnienie mięśni nóg.

Pozdr

a moglibyscie ocenic moj trening wczesniejszy co napisalem co onim sadzicie? bo jak narazie nikt tego nie ocenil z gory dzieki.

Widzę, że macie fajnych kumpli. Odrazu idzie poznać, że coś zmyślacie. Każdy ma zawsze kumpla, który jest za****isty. Żenada

Michalek, juz oceniam:

rozpisales sobie trening na wytrzymalosc skocznosciowa, czyli bedziesz mogl po nim wykonac 20 skokow pod rzad na wysokosc np 40cm
nie wiem w jakim sporcie by ci to pomoglo, moze w biegach na 1km

wyskok maksymalny nie pojdzie ci od tego w gore (moze troszeczke), chyba ze jestes gruby, roztrenowany, nigdy w zyciu nie skakales, albo wracasz po kontuzji

wyskok maksymalny to jest duzy wysilek w malym czasie
tak jak przysiad, rwanie, podrzut, martwy ciag, skok wzwyz, rzut oszczepem, pchniecie kula, wyjscie z blokow w biegu na 100m, itd.
kapujesz? to nie maraton

Dokladnie tak jak mowisz>a do niektorych to jak grochem o sciane.I beda sie upierac do konca zycia ze Air Alert i tym podobne to super programy.Bo kazdy ma oczywscie kumpla ktory robil i po miesiacu mial 20 cm wysoku wiecej hehe.Jestem w stanie sie zalozyc o wszystko ze komus kto nie trenowal jakiegokolwiek sportu zwiazanego z wyskokiem albo jest roztrenowany to cos tam da z tym ze ktos taki bedzie musial szybko przerwac taki program bo sie zajedzie po prostu.Ale komus kto trenuje siatke albo kosza nie sezonowo to prawie nic nie da taki program.W zyciu nie slyszalem np. o siatkarzu grajacym w lidze i robiacym Super Dunks natomiast na pozadku dziennym jest ze wchodzi on pod sztange.To normalne ze nie robiac nic i nagle zaczynajac robic jakiegos Air Alerta zobaczysz jakies rezultaty.Ja sam mialem raz taki sezon po skreceniu nogi ze nie gralem cala zime i pozniej w lecie jak poszedlem sie poruszac na bosiku to moj wyskok byl o dobre 10 cm. nizszy a nogi jak z waty ze wydawalo mi sie ze przy bloku skacze 15 cm. hehe i po 1 miesiacu systematycznej gry od samego grania wyskok mi sie zwiekszyl o 10 cm.Ale on po prostu wrocil do wartosci normalnych dla mnie i wcale tym sposobem nie zwiekszylem swoim mozliwosci max. !!!!!!!!! Wiem co mowie bo gralem w kosza w klubie prawie 5 lat a w ogole sie tym sportem zajmuje bardzo dlugo juz.Gdyby wyskok sie zwiekszal od grania hehehehe to mialbym chyba spokojnie metr.Powiem wprost nie mowie ze pozjadalem wszystkie rozumy ale tekie teksty ze graj duzo w siatke,kosza a bedziesz mial duzy wyskok albo ze Air Alert itd to super programy na wyskok rzucaja goscie ktorzy rok temu 1 raz chwycili do reki pilke do kosza albo weszli na forum i zobaczyli ze miec dobry wyskok teraz jest modne cos tam poslyszeli od kogos i powtarzaja i nie maja pojecia o czym mowia w ogole.