Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1637
Witam,
Za 9 dni mam zawody na 1200m. Chciałbym pożytecznie wykorzystać ten czas. Prosiłbym o plan na sensowne spożytkowanie tego czasu.
Wiek 17 lat (1 liceum), wzrost 180cm waga 78kg. Biegałem przez ostanie 3 lata, sezonowo od marca do listopada - brałem wted udział w zawodach na 2000m ze znacznymi sukcesami. Cały rok chodzę na karate więc sprawność ogólną mam ciągle. Biegać w tym roku zacząłem 2 tygodnie temu. Koles z wfu chce mnie wziąć na zawody - na 1200m mam obecnie czas 3min 46sek. Chciałbym przez te 9 dni troche podkręcić ten wynik. Proszę o propozycje. Z góry bardzo dziękuję
Szacuny
3
Napisanych postów
122
Wiek
36 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1436
no i bardzo dobrze pobiegłeś , bardzo dobry czas wykręciłes i tylko się cieszyc i oby tak dalej . Ja mam w niedzielę zawdody i też się juz nie mogę doczekać.
Szacuny
11150
Napisanych postów
51581
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Raczej w 9 dni malo co da sie zrobic. chociaz zawsze mozesz postawic na regenracje, w pelni wypoczety organizm moze zniesc i wycisnac z siebie wiecej ;].
O takich rzeczach trzeba jednak myslec wczesniej, bo na to potrzeba duzooo czasu.
Szacuny
0
Napisanych postów
19
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1598
9 dni to znacznie za mało. Radziłbym Ci nie robić ostrych treningów przed tymi zawodami. A co do biegów to na zawodach zawsze ma sie lepszy czas(przynajmniej jak sie starasz). Kiedyś też biegałem jak opętany na 400m(40s) i 1000m(2:59), a teraz tylko siłka:D.
Szacuny
3
Napisanych postów
122
Wiek
36 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1436
coś ci się pomieszało z rekordem na 300 . Rekord Polski na 300 to jeśli się nie mylę 33 sekund z hakiem i należy do Plawgi. Chwalicie się wynikami na 1000. Ja miałem 2.52 w 3 gimnazjum . 1 w moim biegu i zarazem najlepszy na zawodach na tym dystansie miał 2.38. Były to zawody rangi wojewódzkiej.Co ciekawe koleś miał 2 falstarty na tym dystansie z czego całe grono startujących nie potrafiło śmiechu utrzymać jak się rwał na starcie.