Pride sprzedane - konferencja

Robię nowy temat, żeby było jasne, że sprzedane !

Relacje "na żywo" z konferencji:
Sherdog:
http://www.sherdog.com/news/news.asp?n_id=7086

Inna, niezależna relacja - więcej piszą, wolniej działa
http://www.mmaontap.com/mma/entry/pride-press-conference-3-27-07-live-blog/ 

Ale wiecie co mnie najbardziej w tym wszystkim vkurvia?? to pierdzenie że to dla FANÓW te wielkie walki. FANI w końcu zobaczą te walki o których wszyscy FANI marzyli.........a ja mówie: FANI chcą reguł Pride....i co? posłuchają nas? FANÓW????

I dobrze!

ale jak wprowadza zasady ufc w pride (tj brak kolan w parterze, stompow itp) to chyba sie zalamie

Ciekawe jaki był cel tego? Czy zlikwidują Pride jako konkurencję, czy może wprowadzą nowe zasady albo (i tak byłoby najlepiej) po prostu czerpać profity z Pride i zostawić dawną formę walk.

PS: Gary "Jerry" Millen znowu kłamał

Zmieniony przez - Weasley w dniu 2007-03-27 13:26:28

Mam bardzo mieszane uczucia...

ja sie ciesze.jak dotąd w pride nic sie nie działo.i moze jerrego millena wyrzuca

A ja sie nie ciesze, wogole... Hamburgery jak zaczna mieszac w zasadach to bedzie średnio. Jedyne co może z tego wyjśc pozytywnego to mam nadzieje walki pomiędzy mistrzami tych organizacji.

Gary kłamał, White kłamał, Sakakibara kłamał ...
Wszyscy mądrale kłamali.

Myślę, że będą chcieli zunifikować zasady. Chcą powołać jakąś komisję MMA, której prezydentem ma zostać Lorenzo Fertitta. Chą uczynić MMA sportem ogólnoświatowym.

To łączone show mnie zastanawia, bo pewnie będzie robione w stanach, więc raczej UFC się tym zajmie i zrobią w oktagonie.

Jako pierwszy pojedynek pomiędzy zawodnikami UFC zapowiedzieli walkę Fujity z Monsonem na Pride 34

Co do Millena to gdzies wyczytalem, ze sam podal sie do dymisji.

"We will be able to literally put on the fights that everyone wants to see" to + owe supergale, oraz zmiana szefostwa są wielkim plusem i bardzo sie z nich ciesze, jedyną rzeczą jakia mnie martwi jest sprawa kolan i soccer kicków w Pride. Nie obrazilbym sie jakby w Japonii zassady nie uległy zmianie, a w USA były takie jak w ostatnich dwóch galach(32 i 33). Pride 33 mimo okrojonych regól wypadł rewelacyjnie, bo to nie zasady, ale zawodnicy grają piersze skrzypce i robią największe szoł :_)
aaaa jak pomysle sobie o pojedynkach Gomiego z St. Pierre czy np Chucka z Wandem to mi aż ciarki przechodza wow POWER!!

Zmieniony przez - szausza w dniu 2007-03-27 15:31:52

ja tam sie ciesze ,bedziemy przynajmniej wiedzieli kto jest najlepszy