Kreatyna, a małe ilości alko

miętki:Co to za rady glupkowate?

słucham?

uzasadnij
zdr.

Weź idz na tą impreze i sie nawal do syta

przeciez to jasne... nie propagujemy tutaj alkoholizmu... bo to samo dno...
ale nie można przesadzać... po to jest się młodym aby pobawić się... a jak ktoś chce życ w celibacie to jego wybór...
dlatego bawmy się!! bo to cholerne życie mamy tylko jedno... a głupio za 20 lat pomyśleć... qrde... nie spróbowałem wszystkiego bo jakieś palanty na forum powiedziały mi że nawet łyka piwa nie mogę się napić...

..żyj dla siłowni i swoich mięśni..
przeciez tokupa smiechu.
dzisiaj nie die na trening bo czujeneidospanie i zakwasy na tricach, wiec an cyce neiwejdziekonkretny ciezar..
za to mam w planach od tygodnia na dzisiaj wąłśnie spotkanie, plus wódka.
Nie pójde?
Oczywiscie jutro na lekkim kacu wykonam trening z ta samą intensywnoscią i obciązeniami, bez zadnej kreatyny i innych bzdur.
bez ściem, bez filozofii, bez podniecania sie,na relaksie i efektywnosci.Bo oto tu chodzi chyba.
Bawcie sie dobrze ile wlezie,oby z głową.
zdr.

"wal gaz ile wlezie"

nie w tym sporcie..
a patrzac ogolnie na sprawe alkoholu to zalezy od priorytetow
i celow,czy na przyklad ktos wiaze z kulturystyka przyszlosc czy trenuje zeby sie konkretnie wyrozniac wsrod reszty,czy moze totalna rekreacja..
I zgodnie z tym co wyzej napisalem maleje rygor jesli chodzi o alkohol.
To ze %%zle wplywaja na miesnie jest to sprawa bezdyskusyjna,pod kazdym wzgledem..
Ja to widze tak - pije mniej niz wtedy zanim zaczalem trenowac
oszczedzam sie,pomimo ze nie wiaze powaznych planow z kulturystyka
jak juz cos to przygotowywuje sie do bomby(odpowiedni posilek,witaminy jakies)
widze po sobie,ze sa spadki,sa mniejsze przyrosty jak sie cwiczy i regularnie pije(wakacje-czas na rozrywke i na regularne treningu,w moim przypadku)
Wiadomo tez ze kiedy osiagnie sie juz pewien pulap,a wlasciwie uwzgledniajac to ze z czasem coraz trudniej o przyrosty,mysle ze warto to rozpatrzyc..
A jak ktos sie dobrze bawi bez %%?
U mnie treningi na kacu nie sa wykonywane z taka sama intensywnoscia..

POZDRO

Zmieniony przez - SMS w dniu 2007-02-02 18:50:56

stary odpuść sobie tą remize !!!

SMs ile osób wżąze przyyszłśćc z tym sportem? kilka?

i to jednostki biedne zazwyczaj i biedne pozostaną,bo kariery i majątku sie nie dorobią.

reszta trenuje bo lubi i chce wygladac inaczej niz wszyscy.

druga rzecz: spadki -bzdura i placebo.

bzdura..trzeba mieć głowę i wiedze. wszystko.

długo juz trenujesz???

włąśnie jestem po wódce.

nie widze problemów większych w perspektywie obecnego cyklu treningowego.

zdr.

badania mowia inaczej i opinie niejednego na forum rowniez..
trenuje +/- 3 lata
z tego rok byl nieprzemyslanych treningow-jak prawie u kazdego z nas
placebo mowisz napewno w duzym stopniu rowniez
a po czym wnioskujesz ze nie ma problemu w perspektywie cyklu treningowego?Przeciez nie da sie wywnioskowac czy"sie spadlo po wodce"czy z innego powodu(o ile nie melanzujemy przez tydzien na okraglo)
Ja na lekkim kacu dzis
hehehe widze ze prawie rownoczesnie wczoraj skonczylismy drinkowac
a tak z ciekawosci - jaka ilosc wczoraj/na ogol zapodajesz?
Tak zeby ludzie mieli to zoobrazowane - Ty pijesz(ile?) i cos tam rosniesz(ponoc)
ja z 0.3L plynu..

zapamiętaj Człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce.