Ciężar nawet,nawet
Masz rację że na docisk to i tak mało,jak dla zawodnika o twoich gabarytach.
Ale z całym szacunkiem do ciężaru,to ćwiczenie nijak nie przypomina dociskania.
Tylko niestety odbijanie od klatki,a raczej od klocka.
Mimo to chylę czoła,bo naprawdę wiem jakie to ciężkie na łapach
http://www.sfd.pl/W_Z_O_R_EK_DT...sezon_2018-t1159738.html#post-0
,, VERITAS ODIUM PARIT ,,