Kevin Levrone

Luko też uważam że syntholu nie bił, on od początku kariery miał ogromnego trica i mniejszy bic ale jago tricepsy są kształtne i ładnie prążkowane co wskazuje na brak olejku w mięśniach (moja opinia ) Mocny rozwój tricepsa może miec związek z tym że on bardzo długo chciał zajmować się powerliftingiem i ładował triceps jak najwięcej żeby wspomóc wyciskanie na klate.
łap soga

PePoNeNt napisał ze on nie wyglada teraz na kogoś kto cwiczy ;/// chciałbym tak wygladac bez cwiczeń ;]

Co do tego na bieżni na naprawde był tylko ciut wolniejszy w chambersa (czy jak mu tam) miał chyba poniżej 10 sekund na 100metrów... był ciut wolniejszy a waży dwa razy więcej niż chambers - mega
Bardzo podoba mi się jego osoba, nie tylko sylwetka (gdy był kulturystą) a sama jego osoba

W gruncie rzeczy to sprinterzy w ogóle są dużo ciężsi od długodystansowców..

Swoją drogą poniżej 10 sekund na 100... Rekord świata to 9,7

Co do tego na bieżni na naprawde był tylko ciut wolniejszy w chambersa (czy jak mu tam) miał chyba poniżej 10 sekund na 100metrów... był ciut wolniejszy a waży dwa razy więcej niż chambers - mega

Nie wiem czy 2x wiecej, kulturysci to przewaznie wypierdki, a sprinterzy bywaja wysocy i masywni, niektorzy cisna na lawie po 180 kg.

OK mam:
Chamber's Time For 60 Meters: 6.64.
Levrone: Close Behind, But Carrying Twice The Weight.

I jest że dwa razy więcej i nie na 100 metrów a na 60 ale był zaraz za nim
Skubany ten Levrone

Zmieniony przez - Lisuu w dniu 2007-01-20 00:27:26

Ile więc miał ten sprinter? 60-65 kg?

Poszukaj na necie kurde... coś im się musiało powalić w artykule co nie zmienia tego że Kevin "dość" szybko biegał jak na tłucznika

6ft, 202lb

No to Kev byl jedynie kilkanascie kg ciezszy, zreszta na zdjeciu widac, ze nogi maja podobne, Kev ma masywniejsza gore, ale jest mniejszy. Na 60 mozliwe, gdzies kiedys widzialem jak sztangista ma lepszy start z blokow od sprintera, tyle tylko, ze pozniej traci, bo zaraz konczy mu sie wydolnosc. Na tak krotkim dystansie olbrzymia role gra sila, taki sprint to ma wiecej wspolnego ze sportami silowymi, niz z bieganiem, stad tak przybyczeni sprinterzy. Przy troche dluzszym wysilku od kilku sekund, nie mialby juz tak rozowo.

Zmieniony przez - seba5700 w dniu 2007-01-20 01:54:40

No zdecydowanie mniejszy
Kulturysta od sprintera, człowieku o czym Ty mówisz? To tak jakbyś powiedział że Małysz jest większy od Bogdana Szczotki

To co że na dłuższym dystansie by nie pociągnął? To jest sprint i tyle...