E tam zla, zwykle jedzenie lepsze - o ile jest taka mozliwosc. Odzywki to tylko alternatywa, w wielu wypadkach nie za dobra. Przyjelo sie, ze tzw. hargainerzy podbijaja kalorie maltodekstrynami (gainery i bulki), a ci co lapia tluszcz obcinaja wegle i dostarczaja wiecej bialka (bialka serwatkowe i inne). Tak czy inaczej - jak masz mozliwosc - jedz pokarm, nie odzywki. Wyjdzie taniej i zdrowiej
Nie sadze by w perspektywie lat te niewielkie dawki carbo cokolwiek zaszkodzily. Ale jak zawsze nie ma zadnych dlugoterminowych badan nt temat.
Marek - bardzo chetnie bym sie zapoznal z wynikami tych eksperymentow. Poziom cukru i zaleznosci jego poziomu wzgledem wysilku i wydzielania wewnetrznego bardzo mnie interesuja. Co do artykulu - to chetnie poczytam.
Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1