Sorki, świętowałem
"Przy barkach jestem zmuszony do dość dziwnej kolejności poszczególnych ćwiczeń, ponieważ w poprzednim planie miałem unoszenie na boki, i unoszenie w opadzie i teraz nie mogąc znaleść alternatywy dla tych ćwiczeń po prostu zmieniłem kolejność aby jakoś inaczej pobudzać mięśnie."
Jeżeli masz dostęp do wyciągu - możesz robić te ćwiczenia z linkami wyciągu, jeżeli nie - możesz spróbować robić jednorącz - moim zdaniem znacznie lepiej wchodzi. Unoszenie w opadzie możesz robić nieco w tył - to troszkę inaczej wchodzi, z kolei bok możesz robić leżąc na ławce skośnej - kombinacji jest sporo.
" Oczywiście mógłbym spróbować np.
1) wyciskanie zza karku
2) unoszenie w przód
3) unoszenie na boki
ale bardzo interesuje mnie wyciskanie sztangielek i chciałbym zobaczyć ich działanie na moje barki. "
Wyciskanie sztangielek wchodzi bardzo dobrze, gorąco polecam - ale robiłbym je jako pierwsze, po wstępnym zmęczeniu szybko padniesz.
"Czy mógłbyś mi polecić jakieś ćwiczenie na dwugłowy uda? Pamiętaj, że mam tylko sztangę i sztangielki i nie posiadam stojaków."
Martwy ciąg na prostych lub "dzień dobry". Z założenia to ćwiczenia na prostownik grzbietu, ale dwugłowy pracuje bardzo ładnie.
"Z tego co widzę będę dalej stosował regresję. Również według mnie jest o niebo lepsza niż progresja i nie jest w ogóle kontuzjogenna. Przy regresji mam jakąś taką inną lepszą pompe i intensywniej oddziaływuje na mięśnie."
Nie da się ukryć
"krzych666: "Wszędzie dałeś stałą ilość powtórzeń. Powtórzeń nie ma co dokładnie pilnować, ja każdą serięrobię na max. Jeśli wychodzi za dużo powtózeń to skracam przerwy albo zwiększam ciężar."
1. Nie rozumiem co znaczy robić każdą serie na max.
2. Nie rozumiem dlaczego mam nie pilnować stałej ilości powtórzeń, ćwiczę tak jak zaleca Wodyn, ponieważ uważam, że tak jest lepiej. Np. 12 powtórzeń z zapasem na 2. Dlatego, żeby wiedzieć co i jak trzymam się dobrze ilośći powtórzeń."
Ok, skoro tak jest ci lepiej, to nie będę tego na siłę zmieniał. Po prostu ja każdą serię robię praktycznie do upadku - tyle, że ja jestem w stanie wyczuć czy zrobię następny ruch czy nie. Więc robię ilość powtórzeń na max - ale nie wykonuję powtórzenia nieudanego, żeby się nie blokować.
"
Pompki z nogami na podwyższeniu robiłem w ostatnim planie i byłem mile zaskoczony efektami i większemu zmasowaniu się góry klatki. Teraz chciałem troszkę dół podwinąć, nie rozumiem czemu miałbym daleć cisnąć te góre."
Dlatego, że tak naprawdę po górnej części widać czy klatka jest "dowalona" czy nie. Jeśli masz koszulę rozpiętą przy szyi i widać kawałek "dowalonej" góry - to robi to mocne wrażenie
. Jeżeli tak rozplanowałeś trening bo masz jakąś konkretną koncepcję - to realizuj swój plan, ja nie znając twoich założeń napisałem "ogólne" rady.
Pozdrawiam
K
Zmieniony przez - krzych666 w dniu 2006-12-26 20:19:26