Zwlekam z pojsciem do lekarza poniewaz nie mam zupelnie czasu na stanie w kolejkach :( , prosze o rade zeby ew. sie do niego wybrac.
Moj problem przedstawia sie nastepujaco - zbyt duzo ost. trenowalem, po ciezkich wysilkach aerobowych robilem rowniez cwiczenia silowe - Pozniej mialem przerwe zwiazana z przeziebieniem o dlugosci 7 dni, kiedy zabralem sie z powrotem do cwiczen zauwazylem, ze moim prawym tricepsem nie jestem w stanie podniesc standardowego ciezaru, a ledwo podnosze malutki i drzy mi przy tym reka po paru mahnieciach. Bylem zaskoczony bo nie bylo zadnych objawow, bolu( oprocz zwyklych zakwasow) ,ani jakis efektow wizualnych (oprocz tego, ze wydaje mi sie, ze gorzej sie napina choc moze to zludzenie "psychiczne"). Lewy triceps jest ok. Bardzo to dla mnie uciazliwe, a co najgorsze nie mam pojecia co to moze byc. Znajomi mowia, ze moze przepalilem misien? (choc nie mam pojecia czy takie ma to konsekfencje) inni ,ze moglem naderwac sam nie wiem. Narazie cwicze dalej ale cwiczenia, ktore mniej angazuja triceps, w ciagu 3 tyg nastapila moze nieznaczna poprawa.
POMOCY
Pozdrawiam i z gory dziekuje.