a wiekszość to idioci...". Całkowicie się z nim zgadzam.
Jakie mamy społeczeństwo najlepiej widać jakich mamy polityków, to właśnie to społeczeństwo wybrało Kaczorów, Giertycha i Leppera, wiec po jakiego*****a ma mi zależeć żeby ich uświadamiać w zakrasie MMA. Niech sobie piszą barany jaki ten sport jest brutalny i że trenują go nakoksowane bezmózgi, mam już głęboko w dupie co ludzie o tym myślą, ważne że są ludzie tacy jak my, których to interesuje i z którymi można rzeczowo podyskutować na ten temat.
Wypowiedź z Onetu :
"Teraz chyba juz nikt nie powie ze MMA to sport!!!
To sama zbieraniana koksow bez umiejetnosci,nakoksuje sie taki i mysli ze jest dobrym fighterem.Zenada!!!"
No i powiedzcie po*****a z takim ograniczonym baranem dyskutować ? Szkoda tylko naszych nerwów bo i tak go nie przekonamy, nie zobaczy w on w tym sporcie tego piękna które my widzimy... I tak nam nie zabronia interesować się MMA, i raczej nie zabronią tego sportu z urzędu wiec róbmy swoje i ******lmy tych baranów... A popularyzować po to żeby zobaczyć nędzną transmisję na TVN-ie z komentarzem który bardziej w****ia niż pomaga ? To już wole poczekac tydzień i sciągnąć sobie galę z netu lub obejrzeć na zacinającym się MMA-TV. Kto się interesuje sportami walki i tak ma wyrobione zdanie na temat MMA (oprócz spedalonego polityka Kubackiego czy pseudoreżysera Latkowskiego) i nie ma potrzeby go przekonywać ze MMA to za***isty sport bo on sam dobrze o tym wie. Nie starajmy sie przekonać mohera do MMA bo nigdy nam to się nie uda a ile stracimy przy tym zdrowia i nerwów ? Już wolę to zdrowie "stracić" trenując MMA.