Ławka masiv

Siema, zastanawiam się nad zakupem ławki masiv, tyle, ze nie wiem, ktora wersje wybrac, szersza, czy wezsza, macie jakies sugestie ?

jakies linki/zdjecia?

Ławka szersza:

http://www.allegro.pl/item134700868_lawka_laweczka_masiv_szeroka_modlitewnik_barki.html

Ławka węższa:

http://www.allegro.pl/item132996681_lawka_masiv_z_modl_klata_barki_trip_zest_cwicz_.html

Ogolnie rozchodzi mi sie o to, ze mam gryf 170 cm i nie wiem, czy do tej szerszej nie bedzie za krotki, a z drugiej strony slyszalem, ze jednak szersza wersja jest lepsza

zdecydowanie bierz szerszą wersje! Te wąskie ławki to zmora(sam taką posiadam) nie ma jak chwycić sztangi bo stojaki są tam gdzie średnio się chwyta sztange :) zdecydowanie SZEROKA!

Zmieniony przez - bombel_tbg w dniu 2006-10-20 11:27:45

Zmieniony przez - bombel_tbg w dniu 2006-10-20 11:28:27

jw

szeroka lepsiejsza

bombel oraz mdragon

macie może ta aską wersje masiva?
nie
skąd wiem
bo nie pisalibyście tak
mam "wąskiego" masiva i nie narzekam
nie ma problemów z chwytaniem (chyba że masz 140 cm wzrostu)
217 kg miałem na niej - strach był ale wytrzymała (nie polecam prubować)
powiem ci tak
zrób sobie ławke sam/sąsiad/ect
jak ja kupisz to nie będziesz rozczarowany ale z pewnościa lepiej samemy sie pobawić

Heh, nie mam takich zdolnosci, jakbym cos sklecil to jeszcze bym sobie krzywde zrobil, bo by sie zapadlo , czyli mowisz, ze waska tez ujdzie, spoko, a ogolnie jak ten sprzet oceniasz, daje rade ?

własnie to że ejst wąka jest jej plusem

wiem o co chodziło przemówcą, w tych wąskich ławkach taka jest szerokośc stojaków, że akurat tam gdzie chcesz chwycić one własnie są

tu jest inaczej, nie ma problemu
troche niezbyt wygodne jest odkładanie gdy chwytasz wąsko (na triceps)
ale też da się przezyć


co do wykonania to sie cudów nie spodziewaj
moja jest wyraźnie krzywa (stojaki względem siebie) - ale to w niczym nie przeszkadza
stojaki w górze (np do przysiadów) to optyczna tragedia

jeden tak inny tak

na początku sie bałem wogole pod to wchodzić
ale jak sie okazało bezpodstawnie
na najwyższym ustaiweniu miałem 130 kg (wiecej nie polecam)

śróbka którą sie przykręca modlitewnik i wyciąg szybko sie obrabia, ale mi to nie przeszkadza, a własciewie pomaga, bo nie trace czasu na dokręcanie, jest ona poprostu zawsze dana tak, że modlitewnik sie o nią opiera (wiem trudno zrozumiec o co mi chodzi ale sam zobaczysz),
wadą tego jest to że potem modlitewnik sie buja

swożeń/drut czy jak to nazwać, ten co sie daje przy skocie wygiął mi sie przy większych obciążeniach (ale jego akyrat można astąpić byle czym, pozatym da się go jeszcze używać)

jak skracasz ławke (tak zeby np wyciskac na barki i miec stojaki nad sobą) to jest mega niestabilna, ale nei na tyle żeby sie mogło coś stać (mi sie nigdy nic nie stało, aczkolwiek jak nikt nie siedzi na niej to łatwo ja przewrócić)

pomki na poręczach sa dobre, ale jak wczesneij mowiłem stojaki sie bujają, a pozatym trzeba dociążyć przód/tył ławki (ty gdzie siedzisko) bo inaczej staje ona "dęba" - 20 kg talerz załatwia sprawe

na poczatku (rok temu) myslałem ze malowanie/lakier szybko sie zetrze/odpadnie, bo sie wydawał beznadzijeny,a le nic mu do dzis nie jest, choć przejeżdżając ręką po ramie mozna odnieść wrażenie że ją brudzi, lecz tak w rzeczywistosci nie jest

obicia oparć przyzwoite

modlitewnik średniowygodny

wyciąg raczej kiepski, tzn jak na mnie za słaby (używam obciążeń nie na jego siły - choć w cale nie są takie duże)

przystawka do nóg niezła, choć bolą nogi w miejscach gdzie nie powinny (czyli poduszki/obicia są za twarde)


to chyba tyle


mam nadzieje ze ci pomogłem

pozdro

Ok, dzieki za info Hulk i reszta, kupilem wezsza, bo akurat okazje na allegro wylapalem, za pare dni powinno dojsc, to zobaczymy

za ile ją wyhaczyłeś?