Szacuny
41
Napisanych postów
10832
Wiek
43 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
38587
Tak, koszulki. jest to wymagane przepisami.
odnośnie kobiet, to niemal od samego poczatku, bo od 1983 ćwiczyły w Kodokanie, i to zarówno kata jak i randori. ale - jak pisałem - do udziału w walkach turniejowych shiai zostały dopuszczone dopiero w 1968 roku. wczesniej cwiczyły specjalnie dla nich opracowane Goshin-no-kata w roku 1977 zatwierdzono regulamin walki sportowej judo kobiet, ale na IO kobiece judo pojawiło się dopiero w 1992, w Barcelonie.
źródło: Ruszniak , Zieniawa. Judo. Pomost pomiędzy tradycja i współczesnością
Szacuny
0
Napisanych postów
17
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
496
pod judogi-cos mozna przyodziac -wiadomo turnieje faceci nic ,kobitki bialy t-short
-ale na trening lub do gubienia wagi lub nawr dla wzgledow zdrowotnych -coby sie nie przeziebiec -mysle ze mozna uzywac tkaniny techniczne -przykladem moze byc firma: http://www.underarmour.eu/ lub cos podobnego..
Szacuny
5
Napisanych postów
517
Wiek
42 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
3134
witam wszystkich, mam jedno pytanko - jak jest z doborem wielkości rashguarda, powinno sie kupowac mneijszy wczy wiekszy? (on sie skurczy w praniu?) rash powinien byc maksymalnie obcisły raczej jak druga skóra..nie znalazłem tego typu porady a chcialbym zakupic rasha na treningi pod kimono, i na submission..
dzieki za porade
Szacuny
0
Napisanych postów
44
Wiek
39 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
3017
Witam,
ja tu widzę, że do kobiet trenujecych na macie się przyczepiają... Otóż kobiety także lubią się "poszarpać" . Przynajmniej te z mojego otoczenia i nie ma w tym nic złego.
No i oczywiście nosimy koszulki pod gi.
Pozdawiam
Szacuny
0
Napisanych postów
507
Wiek
44 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
6482
A czy ktoś tu twierdził, że jest w tym coś złego? Ja jestem jak najbardziej za równouprawnieniem i nie mam zamiaru kobiecie wypominać, że trenuje "męski" sport ani też ją oszczędzać w sparingu (chociaż tu trochę przesadzam - jednak moje w porywach 100 kg musi trochę sfolgować w niektórych sytuacjach). Natomiast zauważyłem, że kobiety się czasem dziwnie zachowują. U nas są np. dwa rodzynki i trenują albo ze sobą albo - jeżeli którejś nie ma - z partnerem, z którym przychodzą na trening (ich "mężczyźni" jak się nie mylę). Dla mnie to trochę chore, bo nie wyobrażam sobie całego treningu z jednym partnerem prześmigać. Chociaż z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że garda jest elementem który psychologicznie ciężko niektórym kobietom obejść. Sam jak komuś pokazuję na czym polega walka w parterze (bo jak wiadomo w stójce każdy wie o co chodzi a na ziemii giną) wzbudzam śmiech pozycją gardy właśnie. Ale wtedy mam niezawodny sposób: mówię, żeby mnie przeciwnik uderzył jednocześnie mocno go klinczując. Oczywiście nie mogąc uderzyć zaczynają się odpychać a ja tylko na to czekam. Jak się odpychają od ziemii dostają kimurę, jak ode mnie przechodzę do trójkąta. Jeszcze nie było, żeby ktoś odpływając pod duszeniem nie przyznał, że coś w tym jednak jest
Look into my eyes, you will see who I am
My name is Lucifer, please take my hand
Szacuny
0
Napisanych postów
17
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
496
judo spelnia role wychowawcza,koedukacja itd -jesli sa "wytworzone " pewne nawyki juz w grupie poczatkujacej -czyli wspolny trening -chlopcy -dziewczynki,oswojenie sie z partenerem plci przeciwnej itd --to pozniej nie ma takich dziwolagow jak opisujesz ..niestety to trzeba promowac w mysl zasady CZYN DOBRZE I MOW O TYM--a judo i jego wladze nie wiem na co czekaja?? -TOmek Kowlaski zdobyl braz ma MS juniorow -pokazci mi o tym jaks wzmianke w prasie --? ... wiec milczmy dalej -a mozne ktos w koncu kiedy odkryje te dysypline (w programie igrzysk olimpijskich ) -i wyciagnie z garazy..a le bez udzialu samych judokow to sie nie stanie...
Szacuny
8
Napisanych postów
717
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
12479
co do zakładania nieytpowych ocieplaczy pod głowny strój sportowy :)
miałem kolegę któremu czasem zdarzyło się przyjśc w pizamie pod dresami albo ubraniem do szkoły :)
raz nawet założył coś takiego pod jeansy i graliśmy sobie w kosza :) siedzi i pije wodę a ja sie pytam - czy mi sie wydaje albo Ty masz podwójne nogawki ... a on - no tak, rano zapomniałem się rozebrać z jednego zanim ubrałem drugie :)
co ro raszów - mnie sie zawsze tak dzieje, ze po kilku zalozeniach robią sie za duze .. albo ja sieciagle kurczę albo one sie powiekszają :) generalnie to tuzpo praniu są zazwyczaj trozki mniejsze a w trakcie noszenia zaczynaja się za mocno rozlużniać :)