Ocencie plan z dupy.

Witam!

O mnie:
Wiek 19 lat
Staż 5 m-c
Cel masa

A oto plan:
Poniedziałek: Barki/Nogi

1. Wyciskanie sztangielek 4x20 /stały ciężar
2. Unoszenie sztangielek bokiem 4x20 /stały ciężar
3. Podciąganie sztangi do brody 4x20 /stały ciężar

1. Prostowanie nóg w siadzie 4x12 /stały ciężar
2. Wypychanie ciężaru na suwnicy skosnej 4x 20/15/12/12
3. Uginanie nóg 4x12
4. Wspięcie na palce w siadzie 4x25

Środa: Klatka pierśiowa/Biceps
1. Wyciskanie sztangielek na ławce skosnej- głową w górę 4 12/10/8/8
2. Wyciskanie sztangielek na ławce poziomej 4 12/10/8/8
3. Rozpiętki na maszynie 4x12

4. Uginanie ramion ze sztangielkami stojąc "supinacja" nadgarstka 4 12/10/8/8
5. Uginanie ramienia ze sztangielka w siadzie w podporze o kolano 4 12/10/8/8

Piątek: Plecy/Triceps
1. Przyciąganie drązka wyciągu górnego do karku 4 12/10/8/8
2. Podciąganie sztangielki w opadzie- wiosłowanie 4 12/10/8/8
3. Tu mam dylemat: Martwy ciąg 4x12 lub Unoszenie tułowia z opadu 4x15
4. Szrugsy 4x12

5. Prostowanie ramienia na wyciągu 4x12
6. Prostowanie ramienia ze sztangielka w opadzie tułowia 4x12

po co mamy oceniac jak sam stwierdziles ze jest "z dupy"

pewnie chciał zachęcić ludzi tym tytułem

1. Naucz sie pisac
2. Jak mozna zaczac tydzien od barkow i nog?
3. Nie jestem ekspertem jesli chodiz o plany treningowe ale nawet moja stara by lepszy plan ulozyla bo Twoj jest poprostu beznadziejny... losowales co ma byc w jaki dzien i z czym laczyc? bo mi wyglada jakbys moneta rzucal

Zmieniony przez - Dee-Jay w dniu 2006-09-24 19:08:14

a czemu niby nie można zaczynać od barków i nóg - wymyśliłeś nową zasadę? :jak nie zrobisz w poniedziałek klaty i trica to nic ci nie urośnie "
i połączenie grup też ma dobre
trening wcale nie "z dupy"

Zmieniony przez - mr wallace w dniu 2006-09-24 19:11:04

kolejnosc wcale nie jest wazna dj a plan no moze moze byc
pocwicz jak cos pojdzie to znaczy ze dobry

Moze inaczej: nie znam ani jednej osoby, podkreslam ANI JEDNEJ i nie widzialem ANI JEDNEGO planu treingowego zaczynajacego sie od nog i barkow, ten jest pierwszy pozatym to ma byc trening masowy wiec robienie 20 powtorzen i to na dodatek stalym ciezarem mija sie z celem. IMO zaminilbym srode z poniedzialkiem, pomijajac fakt ze plan jest... juz wczensiej napsialem

no i co z tego że nie widziałeś? a jaki wpływ ma to w jaki dzień ćwiczysz? żadnego! twoje nogi wiedzą że jest np. piątek i tylko wtedy rosną, a w poniedziałek to już nie? ważne jest tylko odpowiednie połączenie grup (choć można ćwiczyć wszystkie razem - ale to inna bajka ) i zachowanie odpowiednich czasów odpoczynku między treningami. wsio!

co do tych barow to tez nie jeste przekonany ale on nawiazuje do pomyslu krzycha666 i bodajze konia

ja czegos takiego nigdy nie robilem ale trzeba byc otwarty na weszelkie nowosci

to z tego ze jelsi nie widzialem - to znaczy ze nikt tak nie robi
jelsi nikt tak nie robi - to widocznie nie jest to dobre polaczenie
jesli nie jest to dobre polaczenie - to znacyz ze trening jerst*****owy
akcja - reakcja

btw. dla 80% osob priorytetem jest klata, nie wazne czy ciezar czy wyglad ale tak jest. uwazasz z enie ma roznicy w treningu robionym po 2 dniach odpoczynku po weekendzie a treningiem robionnym po 1 dzinu przerwy i meczeniu dzien przed odpoczynkiem barkow? w poniedzialek zawsze mamy najwiecej sily, wiec jelsi ktos chce marnowac swoje sily na nogi i barki to droga wolna. ja tylko mowie ze to glupie, ale jelsi bedzie z tego treningu zadowolony to ok

a gdzie on napisał, że jego prorytetem jest klata? no gdzie? nigdzie
a poza tym : "to z tego ze jelsi nie widzialem - to znaczy ze nikt tak nie robi " aha, przepraszam, widzisz wszystkich ćwiczących na świecie mnie też? a co robiłem w piątek ?

Zmieniony przez - mr wallace w dniu 2006-09-24 19:30:37