Szacuny
32
Napisanych postów
3395
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21099
Prac sie po gebach nie trzeba jak trafisz na byle kogo to i kopniak w tylek wystarczy. Jak jestes dobrym chwytaczem tez nie musisz sie prac po mordach a bedziesz skuteczniejszy od uderzaczy. Masz napisane w dziale tradycyjne sztuki walki to po co podzegasz watki boks vs karate. Po to jest podzial by tego nie bylo wiec nie dziw sie ze spotkales sie z taka dezaprobata.
Dziwni ci bokserzy skoro walczyles z nimi nogami. Reczysz glowa, ze nie trzeba uderzac po gebach by byc skutecznym ma tylko nadzieje ze nie swoja
Wypelnij profil pozwolisz innym uniknac mylnych wrazen ...
On nie jest taki woli mięso niz buraki.
Wasz
czytelnik dzialu ...
Szacuny
2
Napisanych postów
509
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
7912
nie chciałem podżegać rzadnych wątków.Poprostu chodzi mi o to że głupot6ą jest porównywać do siebie jakie kolwiek sztuki walki np kung fu do aikido i mówić że aikido jest definitywnie leprze ale i tak naleprze jest co czy owo.To jest kompletna abstrakcja.Nie moża powiedziec że coś jest leprze od czegoś poniewaz gdyby tak było nie było tylu rozmaitych sztugk walk i wsztscy by trenowali jedno.A wątek karate vs. boks wynikał z poprzednich wypowiedzi jakei czytałem równie dobrze mogło by być tam co innego,przepraszam jeśli kogoś tym uraziłem nie chciałem tych rzeczy do siebie porownywać,wręcz przeciwnie chciałem potępić ludzi którzy to robią!!!
ps .
ale niestety o osobniku o niku bongo1 niemoge zmienić zdania,pokazał sie ze złej strony.Przeciez można wypowiedzić swoje odmienne poglądy nie robiąc z siebie prostaka ,tak jak zrobił to kask
Szacuny
32
Napisanych postów
3395
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21099
Karate niestety jest zupelnie inaczej. Czolowka najlepszych fighterow na swiecie trenuje to co jest najbardziej skuteczne. Na dzis jest to trening przekrojowy. Polaczenie parteru ze stojka. I nie jest to karate.
Wszystkie twoje watpliwosci co do skutecznosci w walce rozwialy pierwsze turnieje UFC.
On nie jest taki woli mięso niz buraki.
Wasz
czytelnik dzialu ...
Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Zawsze bedzie tak ze ten kto cwiczy karate bedzie mówił ze jest ono najlepsze a ten co ćwiczy boks bedzie mówił ze on jest najlepszy. Byłem na wielu zawodach i widziałem ze chłopak co miał ponad 100 kg zywej wagi przegrał z gosciem co mial moze ze 160 cm wzrostu. Poprostu był dobrze wyszkolony technicznie. A w boksie co?? Wiadomo ze mały knypek ma mniejsze szanse niz napakowany facet. Karate jest poprostu twarde i w nim liczy sie wszystko siła, szybkosc i technika. Ale najlepszy bokser nie pokonał by najlepszago karacisty i juz taka jest prawda niestety :)