zjechane stawy? :( pomozcie...

Witam. Czytam wlasnie jak sobie ludzie ze stawami radzicie bo sam mam z nimi bardzo duzy problem. Na ten temat zdecydowalem sie wypowiedziec. Przede wszystkim oklaski dla Twoich rodzicow -ded-. Szczyt glupooty jesli takie jest ich podejscie do sprawy twoich stawow. Ja proponowalbym ci przestac leczyc sie za posrednictwem forum internetowego i u lekarzy I kontaktu. Nie wiem po co masz robic sobie jakies dodatkowe badania - bedziesz od nich zdrowszy? W Katowicach w dzielnicy Ochojec jest klinika. Zadzwon na nr 32-3598290 - Eugeniusz Kucharz. Mysle ze na tyle dorosly jestes, ze wiesz jak sie szybko do kliniki na oddzial dostac bez kolejki. Tam zrobia ci wszystkie niezbedne badania i zdjagnozuja bez noza co ci jest. Nie chce cie straszyc ale twoje dolegliwosci ze stawami nie sa spowodowane nadmiernymi cwiczeniami. Wiem o jakim bolu piszesz. Ja z bolem poradzilem sobie Dicloratio retard 100mg 1tab/2xdziennie. W dniach kiedy nie moglem wytrzymac bralem dodatkowo Traumal w tabletkach 1xdziennie. Jednak po takiej dawce prochow bylem troche przycpany i pol dnia przesypialem. Odezwij sie jak juz bedziesz po diagnozie na [email protected] najlepiej. Na pocieszenie powiem ci ze ja juz na wozku powinienem jezdzic zdaniem lekarzy a z dznia na dzien jest coraz lepiej. Pozdro

Najpierw piszesz, aby nie robić dodatkowych badań, dwa zdania dalej je zalecasz...

Nie chce cie straszyc ale twoje dolegliwosci ze stawami nie sa spowodowane nadmiernymi cwiczeniami. Wiem o jakim bolu piszesz.
Te same z opisu objawy mogą mieć zupełnie inne przyczyny. Nie ma sensu sugerować się sobą.

Tak jak pisałem na początku postu reumatologa odwiedziłbym, tylko nie wiem czy jechałbym z Rzeszowa do Katowic w tym celu. Poza z tego co wiem kolega dostał namiary na dobrego speca.

Co Ci właściwie dolega?

a ja mam od paru miesiecy problemy z kolanami i juz mialem robione wszystko zeby mi pomoglo no i zostala artroskopia, 2 sierpnia mam pierwsze kolano...robie w prywatnej klinice, mam nadzieje ze bedzie dobrze

Mnie nie chodzilo o to zeby zadnych badan nie robil. Nie widze sensu w robieniu badan jakie lekaz przepisal komus innemu. Tak jak piszesz to ze ktos ma podobne objawy nie znczy, ze dolega mu to samo. Autor postu pisze ze zablokowalo mu sie kolano i stara sie go nie prostowac bo wtedy boli. Ja w wielu stawach mialem identycznie i dlatego wiem jaki to bol. Mam za soba nieprzespanych wiele nocy z tego powodu. Pierwszy bol pojawil sie rok temu w nadgarstku, pozniej zaczela bolec cala reka dalej stopy. Nie pamietam jak lecialo dalej. Z problemem poszedlem oczywiscie najpierw do rodzinnego, ktory przepisal Ketonal i dal skierowanie do hirurga. Swierdzil tez, ze jak bym mial 70 lat to zrobil by mi blokade i po sprawie. No ale ja jestem za mlody na reumatyzm. Wtedy nie mialem wogole pojecia co to jest ta blokada ale z bolu zgodzil bym sie na wszystko. Hirurg podotykl i stwierdzil ze bez noza to on nie powie co mi jest. Grzecznie mu podziekowalem i z nowym skierowaniem poszedlem do reumatologa. Wtedy chodzilem juz jak stary dziad tak wszystko bolalo. To byl juz chyba pazdziernik jak dostalem skierowanie do poradni reumatologicznej. Najlepsza pora roku na choroby bo wtedy juz sa limity wyczerpane i nie ma przyjec :). W lutym dostalem sie do kliniki gdzie dopiero przeczytano mi "wyrok". Przypominam ze tak jak pisal poprzednio Kradam nie mowie ze to ci dolega -ded-. Prawde mowiac to nawet zycze ci zeby tak nie bylo. U mnie diagnoza byla taka, ze mam RZS w wieku 24 lat. Najgorsze jest to ze na ten syf mozna zachorowac nawet w wieku 9 lat. Nie ma na to regoly. Moze Kradam ma racje ze z Rzeszowa to daleko do Katowic. Przeciez ja nie mowie, ze gdzies blizej tych badan ci nie porobia. Prosiles o namiar do konkretnego specjalisty wiec ci podalem. Bez specjalistycznych badan w kazdym kierunku bedziesz chlopie leczyl tylko objawy. Juz dales sobie Zeelt wszczykiwac do stawow a po tym napewno nie bedzie lepiej - wrecz przeciwnie.

RZS, brrr. Piszesz, że ci lepiej, jak z tym walczysz?

Przede wszystkim trzeba sie ruszac. Usprawiedliwianie sie - nie chodze bo mnie w kolanach boli jest nie do przyjecia. Jak sie zastoisz to bedzie coraz gorzej. Zaczna pojawiac sie zwyrodnienia a z nimi to juz nie tak latwo. Ja pochlaniam bardzo duze ilosci kalogenu i rzelatyny. Tylko nie chemi a pochodzenia zwierzecego. Jak zauwazylem najlepsze sa wieprzowe nogi. Z wywaru jaki sie otrzyma po ich ugotowaniu mozna zrobic "zimne nozki". Ogolnie mozna je zrobic z calosci. Jajek jem tez troche wiecej. Dokladnie to zoltek poniewaz jest w nich bialko oznaczone jako 1. A to jest najbardziej zblizone w struktorze do ludzkiego. Mozna je tez znalezc w podrobach ale ja nie przepadam za watrobka. Od 2 miesiecy cwicze na orbitreku i te miesiace sa poprostu rewelacja w moim leczeniu. Te cwiczenia mozna porownac do rozgrzewki przed jakimis cwiczeniami takze jesli ktos zna dobry trening rozgrzewajacy (nie silowy ani w jakis sposob obciazajacy stawy) to niech pisze. Osobiscie basenu nie polecam. Na mnie nie dziala. Reumatolog mowil ze stawy roznie na wode reaguja. Jedne wola zimna drugie ciepla. Podobno kapiele lecznicze bardzo pomagaja ale ja nie stosowalem. Bylem 2 razy na slowacji w miejscowosci Besenowa. Duzo starszych ludzi jezdzi tam i sobie bardzo te baseny z woda termala chwala. Jednak trzeba tam jechac podobno na conajmniej miesiac zeby cos pomoglo. Jednorazowy wypad nie przyniesie zadnej poprawy - tak mowili. Z lekow jakie biore to tylk ten diklofenak, o ktorym pisalem wczesniej. Mam zamiar go odstawic w niedlugim czasie tz. jak tylko skonczy sie zapas.

sorry ale na choroby reumatyczne chorują dzieci w wieku 1-2 lat (widziałem jak byłem na oddziale chorób dzieciecych). zreszta sam mam niecałe 20 lat i podejrzenie o zzsk i zespół sjogrena. o objawy to sie pytałem bo takie najczesciej występują w chorobach reumatycznych, a mało który reumatolog drązy temat gdy nie ma takich objawów

u mnie tak było, zadnych objawów z tych ogólnych, wiec jestem zdrowy, dopiero dzieki załatwianiu i pewnym układom udało sie mnie połozyc do spzitala gdzie mi porobili badania i wyszło co mam (pomijając fakt ze nie zgadzam sie z tymi diagnozami )


Zak - po jakich konkretnie badaniach Ci wydali diagnoze ze masz rzs ? miałes badanie aCCP, pobierali i badali płyn stawowy itd ?

dokładnie na choroby reumatyczne najlepsze sa cwiczenia, byle stawy sie nie "zastały", czyli w szerokim pojeciu kinezyterapia cieplo nie jest wskazane przy takich chorobach, owiele lepiej zdac sie na leczenie zimnem (ale to tez zalezy od tego jak organizm na to reaguje)

Dokladnie to nie wiem, ktore badania wskazaly na RZS. Pamietam, ze potwierdzilo to kilka badan ale tylko z pobranej krwi. Nie pobierali mi plynu satwowego. Wiem ze wypis jak dostalem to byly 3 kartki A4 w tym 2 samych badan ulozonych w tabelce. Kilka z nich bylo mazakiem zaznaczonych w roznych kolorach. Musalbym popatrzec w ten wypis. W szpitalu w Czestochowie bolace miejsa mialem "mrozone" chyba azotem. Ale nie moge powiedziec zeby jakos lepiej po tym bylo. Pamietam ze ktos mi polecil kupienie sobie lampy ze swiatlem podczerwieni i naswietlanie bolacych miejsc. To byla straszna porazka. Zalatwilem sie ta lampa jeszcze lepiej. Do tej pory bola mnie nadgarstki i bark, bo te miejsca nagrzewalem ta lampa. Jak pozniej gdzies doczytalem to nie mozna tych lamp uzywac jak sie bierze leki o dzialanu przeciwzapalnym. Inne stawy ktore bolaly juz od dawna nie bola a te jeszcze tak. Wogole te lamy to straszna lipa - zwykla zarowka 100-150W pomalowana lakierem na czerwono. Ja co do swojej diagnozy to tez nie bardzo sie zgadzam. Mowiac dokladnie to nie wierze w nia. W moim przypadku sa jeszcze inne czynniki, ktore mogly spowodowac klopoty ze stawami. Przede wszystkim to nigdy nie uprawialem zednego sportu. Z WF-u to zwolnienia w Corelu zawsze robilem. Wiec moze musze sie wzmocnic - tez o tym gdziej tu na forum czytalem. 2 sprawa to wykryta u mnmie Bolerioza najprawdopodobnie po kleszczu. No a 3 to 15 lat mam cukrzyce I stopnia. Do tego dochodza jeszcze bakterie jakie znaleziono. Np Gromkowiec. No i pruchnica zebow, nieduza ale jest. Wszytkie te rzeczy jakie wymienilem moga pojedynczo wywolac problemy ze stawami. U mnie stawy sa rzecza stosunkowo mloda wiec jedynie moge sie wypowiedziec jak sobie pomoc z bolem i co robic aby bylo lepiej.

to lekarz Ci nie powiedział po czym konkretnie poznali ze to rzs ?? miałes wskazniki zapalne (ob, aso, crp) podwyzszone ? to "mrozenie" to prawdopodobnie było krioterapia. a lampa to pewnie solux, w większosci przypadków bardziej szkodzi niz pomaga (btw. tekst Desira ""W przypadku chorób reumatycznych raczej należy odpuścić sobie wszelkie zabiegi z wykorzystaniem ciepła - pod jego wpływem wytwarzają się enzymy które niszczą struktury miękkie w stawach""
https://www.sfd.pl/temat250004/


po przeczytaniu tego co napisałes, istnieje bardzo duze prawdopodobienstwo ze rzs lekarze Ci znalezli tylko dlatego ze nie chcialo im sie poglebic tego tematu

po pierwsze: od boleriozy moze byc stan zapalny w stawach
po drugie: nie jestem pewien na 100% czy cukrzyca ma bezposredni związek ze stawami ale posredni napewno tak
po trzecie: gronkowiec (szczególnie złocisty) tez potrafi namieszac i spowodowac stan zapalny
po czwarte: od psujących się zębów stawy tez się mogą psuc.


moja rada: wypytac lekarzy po czym konkretnie poznali ze to rzs. "poględzic" jeszcze o tych bakteriach i zębach zeby zwrócili na nie uwage. jesli oleją ten temat to zmien lekarza i pozbądz sie próchnicy (bo to narazie najprostsza rzecz) gorzej będzie z gronkowcem i boleriozą, niestety nie wiem co tu moze pomóc, więc do lekarza.

Te badania, ktore wymieniles (aso, crp) na pewno mialem robione bo je akurat pamietam. Byly podwyzszone. Z OB to nie wiem jak tam bylo. Gromkowca to wlasnie tego zlotego mam. Cukrzyca podobno ma wplyw na stawy. Ma to zwiazek z podwyzszonym poziomem curu we krwi. O co tak dolkadnie chodzi i co powoduje w stawach wysoki cukier nie wiem. W kierunku boleriozy mam teraz zrobic dokladniejsze badania bo to juz 1/2 roku jak na antybiotykach jade. Tez mam namiar na fachowca z Katowic jak by ktos potrzebowal.