zjechane stawy? :( pomozcie...

Dzieki za linka. Wczoraj bylem u jednego prof. w Ustroniu i wlasnie nie moge sobie przypomniec czy mu mowilem o goraczce. Ale chyba nie. Ja wlasciwie do zadnego reumatologa nie chodze i nie mam na razie komu o tym powiedziec. Tu w Czestochowie nie ma poprostu do kogo z problemem isc. Nie zeby nie bylo lekarzy w tej dziedzinie ale poprostu do takich lepiej nie isc. Ja bede jeszcze szukal o co z ta goraczka reumatyczna chodzi ale jak mozesz cos tu na jej temat skrobnac to badzo bylbym wdzieczny. Mnie ogolnie interesuje na co ze tak powiem lepiej zachorowac bo RZS to sprawa do konca zycia.

Po*****lo mi sie troszke. Ta goraczka to nie choroba przeciez. Juz myslalem, ze mi cos innego dolega ale zmiany w stawach mowia przeciez same za siebie. Bral ktos z Was METOTREKSAN (nie pamietam jak sie to pisze)? Mnie to ten prof. z Ustronia przepisal. Nie pytalem o nic wiecej niz o to czy to steryd bo mialem nadzieje cos w ulotce poczytac. Niestety ulotki nie bylo.

sorry ze wczoraj nie odpisalem ale forum chodzilo mi tragicznie.

a więc: musisz z tym isc do reumatologa, nie masz innego wyjscia. gorączka reumatyczna tez jest chorobą do konca zycia ale mozna ja wprowadzic w stan nawet kilkunastoletnich remisji (uspienia choroby) a moze byc i nawet tak ze remisja bedzie do konca zycia (podobnie jest z innymi chorobami autoimmunologicznymi w tym równiez rzs)

zwykła gorączka to nie choroba ale pokazuje ze cos jest nie tak, tak samo jak podwyzszone wskazniki zapalne (fakt czasem bez konkretnego powodu sa wyzsze, ale mało kiedy tak sie zdarza). a gorączka reumatyczna to wczesniej pisalem, w mniejszym lub wiekszym stopniu uszkadza serce i stawy.

Metotreksat sie prawidłowo pisze, poszukaj na goglach. ja nie bralem ale wydaje mi sie ze to steryd. zreszta kuracja sterydami w poczatkach choroby daje bardzo dobre rezultaty (o ile są to sterydy które mają modyfikowac przebieg choroby)

szukam reumatolog dr Kotulską, ma ktoś może namiary?

Witam Was. Wasze problemy bardzo mnie poruszyły. Przypomniał mi się przypadek mojego kolegi, którego zaczęły boleć stawy kolanowe. Mimo porad lekarza ortopedy było gorzej i doszedł ból innych stawów. Nie wiem, co by z nim było, gdyby nie szybka diagnoza lekarza. Badanie krwi wykazało obecność jakiejś bakterii, która była odpowiedzialna za powodowanie stanów zapalnych w stawach. Jeśli nie robiliście takich badań to koniecznie zróbcie.
W tej chwili nie pamiętam jak nazywała się ta bakteria, ale jeśli ktoś jest zainteresowany, to mogę zapytać. Pozdrawiam

Skoro tu mowa o bolących stawach..
Szukam porady, pomocy. Spuchnęło mi przy stawach (paliczkowe środkowe) w dłoniach (no odpowiadające stawy za zgięcie palca w połowie ). W prawej dłoni w 4 palcach w lewej w 2. Nie uderzyłam na pewno w nic (niemożliwe żeby od jakiegoś uderzenia w dwóch rękach spuchło)oraz na pewno palce nie są wybite. Mogę zginać (nie do końca bo pojawia się ból), normalnie operować palcami tyle że sprawia mi to dość duży ból. Utrzymuje mi się to już tydzień i nigdy wcześniej się tak nie działo. Heh, wspomne że mam mamę która choruje na reumatyzm ale nie wierze ze mnie tez by zaczęło chwytać. Ruszam się intensywnie od dzieciństwa - jazda konna i od roku trenuje triathlon.
Mam to usztywniać ? Czy co ? Moczyłam już w kwaśnej wodzie i smarowałam dobrymi maściami. Co robić?