Mam problem jak co roku w czasie upałów,jestem strasznie osłabiony,w ciągu 2-3 tygodni schudłem 5kg,spadek siły znaczny/np normalnie
wyciskanie na klate robie 120 x10 ,a teraz potrafie zrobic tylko 4 razy tym cięzarem, co mnie bardzo dołuje :( /,cykli sterodowych nie miałem wiec to nie od braku koksu,trening tez poprawny i co 6 tygodni robie 1-2 tygodnie odpoczynku od ćwiczeń,wiec to nie wina przetrenowania,w gorące dni strasznie się poce ,nawet jak nic nie robie,cały czas jestem mokry i kapie ze mnie po,,a gdy wykonuje jakies lekkie prace to wyglądam jakbym wyszedł spod prysznica,podejrzewam ze moze z powodu nadmiernego pocenia,moze jestem odwodniony mimo duzej ilosci wypijanej czystej wody lub brakuje mi skladników mineralnych w organizmie,dodam tylko ze codziennie łykam witaminy i ZMA domowej roboty.
Rok temu tez miałem ten sam problem ale nie miałem az takiego spadku siły , miałem robione badania krwi,kału i moczu ,wszystko wyszło poprawnie ,nie mam zadnych problemów zdrowotnych...
Prosze mi doradzic co moge zrobic,aby przynajmniej troche pokonać to osłabienie,myslalem tez nad badaniami krwi okreslającymi poziom elektrolitów we krwi aby sprawdzic czy czegos mi brakuje,ale rok temu lekarka powiedziala ze te badanie nie jest za bardzo dokładne i miarodajne i nie dała mi skierowania....
Zmieniony przez - MARCINSZ w dniu 2006-07-16 11:59:05