Dla Mlodych

I co expert pinecone twierdzi? Oj chłopie na codzień mam do czynienia z polską elitą BJJ więc wiesz takie gadki to nie do mnie

a poczytaj se co twierdzi
peace

W powyższym temacie jest dyskusja o dzieciakach PIĘCIOLETNICH. Tu mamy do czynienia ze ZNACZNIE STARSZYM dzieckiem. Więc sytuacja jest zupełnie inna. W 100% potwierdza się to co pisałem. Nieważne czy to JUDO, BJJ,JJ, SAMBO czy zapasy. Ważny jest trener, jego podejście metodyczne, wykształcenie i czy potrafi uczyć dzieci.Wszystkie te style zapewnią ogólny rozwój, siłę, sprawność, gibkość, zabawę. EOT. Sam za dzieciaka trenowałem jiujitsu, boks i taekwon-do - pionierskie czasy BJJ nie było, thaia nie było.

Więc jak ktoś mi napisze, że BJJ jest BE, to mu napiszę że judo, zapasy i dowolny sport walki też. Wszystko zależy od trenera itp. itd.

Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2006-06-04 15:38:45

BJJ za dzieciaka jest złe-powiedzcie to takiemu Ricksonowi

Co za roznica jaka sztuka walki na poaczatek dla mlodego kazda bedzie dobra jezeli jest sekcja dla dzieci i dobry trener dzieciak bedzie sie rozwijal i zdrowie mu sie poprawi a jak bedzie starszy sam znajdzie styl ktory mu najbardziej bedzie odpowiadal

Kazdy swoje chwali wiec ja polecam karate. U nas jest bardzo duzo dzieciakow, rodzice przychodza ogladac swoje pociechy. Trening nie jest ciezki, ale dzieciaki sie wyszaleja, rozciagna, zlapia troche kondycji, pare technik, naucza sie padac. Czasem powalcza z trenerem. Tzn oni kopia a trener przyjmuje

Karate to słaby wybór. Najlepiej rozwijają style chwytane.

Najlepiej rozwija rugby...no nie wiem czy karate to taki słaby wybór-ja sobie chwale to co mam. A w stylach uderzanych lepiej zacząć wcześnie mistrzu.

e, już nic.

Zmieniony przez - Jodan w dniu 2006-06-04 16:54:05

Zacząć wcześnie dobrze WSZĘDZIE, ale ogólnorozwojowo style chwytane MIAŻDZĄ uderzane. Zresztą moim zdaniem uczenie uderzania dzieci poniżej 12 roku życia mija się z celem (agresywność, koordynacja, motoryka itp.).