Mieszam w gdy, dosyć sporo miasto około 260 tys ludzi, którzy mają dosyć sporo $$, widać to po tym czym jezdzą i gdzie mieszkają.
I Zawsze dziwi mnie fakt - sa 3 sklepy z odzywkami, i szykuje sie 4 mój , no ale nie o tym miałem pisać. Zawsze jak przezjdzam koło sklepu szymca, zawsze jest duzo ludzi .... A podam dla przykładu Amino 2002 105zł gdzie w normalnym sklepie dostaniesz to za 80zł.
Ludzie chcą kupować cos kolorowego, coś modnego czy razej jak to sie mówi Trendi lub jazzi , od kogoś słynnego i wystarczy tylko dotknięcie słynnej osoby, żeby stwierdziła, że to co kupiłą jest super i ma ziarenko szymca w sobie
Kumasz o co mi chodzi ?