Kolana - problem

jak forum zacznie działać poprawnie wpisz do wyszukiwarki "regeneracja" lub poszukaj artykułu Seewego lub mojego na ten temat, wszystko jest opisane

Jeanette,
Trudno mówić o programie treningowym Bo ja tylko na rowerku jeżdżę. Dzisiaj rano po krótkiej rozgrzewce, także siadłam na 30 minut, potem się rozciągnęłam. Narazie nic nie boli, ale zobaczymy czy zacznie.

Dzięki wszystkim za rady.
A jest jakaś strona na takie ćwiczenia na kolana ze zdjęciami?

opisywane powyżej ćwiczenie na wzmocnienie kolan

.

tyka dobrze pisze żadne opaski! ja grałem dość intensywnie w opasce na kolanie przez 1,5 roku i teraz mam zanik mieśni w udzie. Do tego miałem słabe więzadła. Teraz przez 2 lata nie stostuję już opaski i wszystko wraca do normy, oprucz mieśni bo nie są jeszcze odbudowane. Jeśli bolą cię kolana po jeździe na rowerze to zacznij lekką rozgrzewką i dopiero wtedy mocniej trenuj. Po treningu tak samo rozciąganie.

Mogę dodać jeszcze że pomimo zaprzestania wykonywania wszystkich statycznych rozciągań oraz rezygnacji z wszelkich tradycyjnych form rozgrzewki moja ruchomość w stawach poprawiła się a liczba poważnych kontuzji zmalała do zera. Nie oznacza to że polecam wszystkim od razu zrezygnować z rozgrzewek typu 10 minut na rowerku itp. oraz statycznych rozciągań, jednakże szczerze radzę stopniowo i powoli przechodzić do rozciągań dynamicznych stanowiących formę rozgrzewki przed treningiem oraz wykonywanie bardzo krótkich 2-3 serii rozgrzewkowych z ciężarem zamiast tracenia czasu na rowerku czy bieżni. Takie podejście przyzwyczaja organizm do dużego wysiłku bez specjalnych przygotowań co się przydaje nie tylko na siłowni ale i w życiu - nikt się przeciez nie będzie pół godziny rozgrzewał gdy np. będzie musiał przenieść bardzo ciężki przedmiot o metr czy dwa

slaweh
A kto mowi, zeby cwiczyc w opasce non stop przez 1,5 roku? Opaske nosi sie, jak boli (i to raczej mocniej, niz slabiej), a przestaje nosic, gdy bol sie zmniejsza. Wiadomo, ze czasami zdarza sie okres cwiczen, kiedy te kolana sa bardziej niz zwykle przeciazone, i wtedy sie przydaje. Ale po to, zeby nosic ja wtedy, kiedy jest faktycznie potrzebna, a nie za kazdym razem, i to przez tak dlugi czas. Ja sobie nawet tego nie wyobrazam, bo to w sumie troche niewygodnie.

Tyka
Wiadomo, nie dla kazdego dobre to samo Jakbym miala przestac rozciagac sie statycznie, to nie wiem, chyba bylabym sztywna jak kolek, a przynajmniej nie mialabym wiekszego progresu (nie ma do jak od czasu do czasu docisnac sie do podlogi z tego krzeselka )

ja ją nosiłem nie tylko dlatego że bolało, ale też dlatego, że "uciekało" mi kolano.

Zmieniony przez - slaweh w dniu 2006-05-09 07:35:35

już mnie kolana nie bolą, dziś też rano 30 minut.
Albo miałam taki przejściowy słabszy dzień, albo rzeczywiście pomaga rozgrzewka:)
Dziękuję:)

A ja polecałem rowerek jako najlepszą formę rehabilitacji (n.b. 'rowerki rehabilitacyjne... )
Rozumiem, że zaczynasz teraz kręcić powoli i stopniowo dochodzisz do tempa docelowego.