Obiecanki - cacanki Antoniego Ptaka
Gazeta Wyborcza 15.12.2005:
- (...) Chcąc dorównać najlepszym drużynom w Polsce, musimy szukać lepszych zawodników od tych, których mamy obecnie w składzie. Lepszych - od tych co są w Wiśle Kraków i Legii Warszawa -
w Polsce nie znajdziemy. Dla nas jest taka szansa, by poszukać ich tam, gdzie oni są, a szansa wyselekcjonowania takich jest zdecydowanie większa niż w Polsce.
Uważam, że takim rynkiem jest Brazylia. To olbrzymi potencjał, mnóstwo świetnych piłkarzy. Ten kierunek obraliśmy i będziemy kontynuować. Nie ulega wątpliwości, że będziemy interesować się Polską i innymi krajami, ale nastawiamy się na Brazylię. Mój syn Dawid przebywa tam już bardzo długo i tę robotę wykonuje.
Efekty przyjdą na wiosnę(...)
Życie Warszawy 17.12.2005:
- (...) Od roku w Brazylii jest mój syn Dawid, który na bieżąco śledzi tamtejszy rynek piłkarski. Zna język, menedżerów, trenerów, działaczy klubowych. Ogląda piłkarzy w meczach ligowych, turniejach i sparingach.
Dzięki temu możliwość pomyłki zmniejszamy do minimum (...)
Piłka Nożna 02.01.2006:
- (...) Edi wcale nie jest najlepszym piłkarzem brazylijskim, jakiego Pogoń pokaże wiosną. Mamy lepszych, a do tego zdecydowanie młodszych. Zaręczam,
że będzie o nich bardzo głośno (...)
Gazeta Wyborcza 06.01.2006:
- (...)
Mały, większy dla nich, szczególnie dla Grzelaka. Tak grających piłkarzy jest w Brazylii dużo i już zatrudniliśmy podobnych. Rafał może przegrać rywalizację o miejsce w składzie i siedzieć na ławce. Nie wiem, czy będzie z tego zadowolony. Większe szanse na grę ma Kaźmierczak, ale to też jest pod znakiem zapytania. Chcemy podpisać umowę z Brazylijczykiem, który jest środkowym pomocnikiem, a przed rokiem grał w FC Sao Paulo. On miałby tworzyć parę środkowych pomocników z Cleissonem i taka para może być objawieniem w Polsce. Rywalizacja o miejsce w jedenastce będzie bardzo ciężka, dlatego Polacy mogą nie załapać się do gry. Mogą stracić, ale jak podejmą walkę - nie są bez szans.
Taki Kaźmierczak ma olbrzymi potencjał, ale i ma minusy, m.in. brak dynamiki (...)
Tylko Piłka 01.03.2006:
- (...)
Myślę, że będzie w stanie powalczyć z najlepszymi polskimi klubami. Nie boję się stwierdzenia, że będzie on dysponował największym potencjałem w naszej ekstraklasie. Dowodem niech będzie fakt, że najlepsi zawodnicy grający jesienią w Pogoni, tacy
jak Edi Andradina, Julcimar czy Kaźmierczak, w nowym zespole nie mogą się przebić do pierwszego składu. Być może jedynym, któremu się ta sztuka uda, będzie Rafał Grzelak. To piłkarz grający bardzo dobrze technicznie i trener Serrao uważa, że może on rywalizować o miejsce w jedenastce (...)
Gazeta Wyborcza 05.03.2006:
- (...) Proszę mi wierzyć, że takich piłkarzy, jacy są teraz, jeszcze w Pogoni nie było. Nie boję się mówić, że mamy jedną z najlepszych drużyn w lidze. To automatycznie daje odpowiedź na takie pytanie. Walczymy o najwyższe cele. Wiosną ciężko będzie nam wywalczyć awans do europejskich pucharów, ale już w następnym sezonie nie będziemy mieć z tym problemów. Budujemy zespół długofalowo. To znaczy, że piłkarze, który w najbliższych miesiącach się nie sprawdzą, odejdą i zostaną zastąpieni lepszymi (...)
Głos Szczeciński 22.03.2006:
- (...) To jest tylko piłka. Nie ma gwarancji, że nie zagrozi nam spadek - podobnie zresztą myślą kibice większości drużyn w naszej lidze. Wszystko jest możliwe ale pamiętajmy, że obecna Pogoń jest mocniejsza od tej z jesieni. A tamta drużyna nie pozostawiła po sobie dużej przewagi nad strefą spadkową... Nie wiadomo, czy nie spadłaby do drugiej ligi. Jestem dobrej myśli i nie sądzę, aby Pogoń mogła spaść (...)
Gazeta Wyborcza 14.04.2006:
- (...) Po tej rundzie zostanie np. 10 Brazylijczyków z obecnej kadry, trzech-pięciu Polaków i będziemy w Brazylii szukać kolejnych dziesięciu wzmocnień. Tacy zawodnicy jak Fabinho, Fabio Costa, Junior czy Anderson będą mieć problemy, aby u nas pograć dłużej. Jeszcze ich nie skreślam, ale jestem zawiedziony ich dyspozycją. Dobrze zrobiliśmy, że ten eksperyment ruszył w obecnych rozgrywkach. Wstępna selekcja jest za nami. Że nie jest źle, świadczy tabela. Ubiegły rok kończyliśmy na dziewiątej pozycji, teraz jesteśmy na siódmej, a za nami już cała czołówka ligi. To spory sukces, bo gramy przeciwko wszystkim, a opinia publiczna też nie jest nam przychylna. Gdyby nie to, moglibyśmy dziś walczyć o mistrzostwo (...)
Nowy Dziennik 22.04.2006:
- (...)
Pogoń będzie brazylijska albo żadna (...)
Ilość "
" w artykule jest najlepszą notą dla poczynań Antoniego Ptaka.
Zmieniony przez - Twilq w dniu 2006-05-02 20:03:11