"NO PAIN NO GAIN"
...
Napisał(a)
Otoz sprawa dotyczy jak zwykle "jaki sport wybrac" tylko teraz jest jeszcze jeden aspekt...Wiec ostatnio przy pogawedce u lekaza dowiedzialem sie ze jezeli musze wybrac juz jakis sport walki to taki w ktorym unika sie ciosow na glowe(wiem ze abstrakcja chodzi mi o zminimalizowanie takich akcji jednak zduffko jest najwazniejsze)pomozcie mi wybrac cos skutecznego przynajmniej w jakims stopniu spelaniajacego ten warunek!! dzieki z gory....
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Jodan to co napisales bylo by rozwiazaniem i nawet mi sie podobasory ale nie mam nastroju do pisania nawet sily mysli pozbierac....
"NO PAIN NO GAIN"
...
Napisał(a)
a cos konkretniej mogl bys??bo w grapplingu jest jednak kilka technik walki..w profilu jest waga itd nie chce mi sie pisac a to raczej sie przydaje przy dwaniu wskazowek...z gory dzieki
"NO PAIN NO GAIN"
...
Napisał(a)
jestes z bielska... ja jestem z zywca;). za niedlugo znajomy otwiera w zywcu sekcje bjj - jesli jestes zainteresowany napisz mi pw - bede Cie na bierzaco informowal.
pozdrawiam
Pawel
Zmieniony przez - Kreciwor w dniu 2006-04-09 00:49:02
pozdrawiam
Pawel
Zmieniony przez - Kreciwor w dniu 2006-04-09 00:49:02
...
Napisał(a)
torbiela przegrody przezroczystej.I ze zmian to raczej wsio...
"NO PAIN NO GAIN"
...
Napisał(a)
Wiesz lepiej sie spytaj lekarza o co mu chodziło z tym przeciwskazaniem na głowę. Czy miał na myśli tylko uderzenia czy jeszcze coś np. duże wzrosty ciśnienia krwi w mózgu.
Miałem na treningu kiedyś przypadek chłopaka, który miał przeciwskania do uderzeń na głowę i o tym nie wiedział. Po treningu, kiedy juz wracał do domu dostał obrzęku mózgu. Szczęście w nieszczęściu było takie, że skończyło się tylko 6 dniowym pobytem w szpitalu i pamięcią wsteczną przez jakiś czas. W ogóle to szczęśliwie do domu trafił wtedy, bo jak przyszedł do domu, to już nie pamiętał nawet jak się nazywa. Z główka nie ma żartów.
A dla znajomego Kreciwor taka rada żeby zadbał o książeczki lekarskie dla członków Klubu , bo różnie z tym bywa w różnych sekcjach i klubach. A jak się cos takiemu Arielowi stanie i nie będzie miał wpisu "zdolny do uprawiania sportu bjj", to wtedy pozamiatane równo.
Miałem na treningu kiedyś przypadek chłopaka, który miał przeciwskania do uderzeń na głowę i o tym nie wiedział. Po treningu, kiedy juz wracał do domu dostał obrzęku mózgu. Szczęście w nieszczęściu było takie, że skończyło się tylko 6 dniowym pobytem w szpitalu i pamięcią wsteczną przez jakiś czas. W ogóle to szczęśliwie do domu trafił wtedy, bo jak przyszedł do domu, to już nie pamiętał nawet jak się nazywa. Z główka nie ma żartów.
A dla znajomego Kreciwor taka rada żeby zadbał o książeczki lekarskie dla członków Klubu , bo różnie z tym bywa w różnych sekcjach i klubach. A jak się cos takiemu Arielowi stanie i nie będzie miał wpisu "zdolny do uprawiania sportu bjj", to wtedy pozamiatane równo.
...
Napisał(a)
Wwwaldek mowila o uderzaniach o cisnieniu nie, chociaz ostatnio mam podwyzszone, ale w badaniach naczyniowych wszystko oks wyszlo. Pozatym na silowni tez mam wzrosty cisnienia a jednak pozwala mi chodzic:)wiec sadze, ze jak wiecej nic nie mowila chociaz pytalem to chodzi o udezenia...
"NO PAIN NO GAIN"
...
Napisał(a)
bo pewnie nikt jej jeszcze nigdy nie dusił. i nie wie, jak ślicznie przy tym twarz czerwienieje i głowa puchnie.
nigdy też pewnie nie wyrżnęła głową o matę.
dziś na treningu w klubie bjj, gdzie zaszedłem na próbę, partner miał wypadek właśnie z uderzeniem głową o matę. częściowo z mojej winy, ale... mnie uczyli według innych założeń.
ćwiczylismy obalenia gardą - według standardów judo to były delikatne jak puch sprowadzenia, bez podrywania partnera z maty. a mata miękka, znacznie bardziej miekka niż tatami uzywane w judo. a że pierwsze, co powinien umiec grappler to upadac, zeby sobie nie zrobić krzywdy, w pewnym momencie obalenie wykonałem nieco bardziej dynamicznie,żeby wreszcie poczuc ta technikę. nie siłowo, tylko po prostu szybko. dynamicznie. efekt taki, ze on wyrżnał głową o matę az go zamroczyło resztę treningu spędził na ławie. pewnie, widziałęm jak niektórzy z bjjowców upadali kulawo, nie wyobrażam sobie takiego braku amortyzacji przy rzutach, ale mimo wszystko coś takiego...
to jest jak KO. wypadki raczej rzadkie, ale predzej czy później każdy to zaliczy. mi sie też zdarzało, też nie z mojej winy.
niestety, specyfika sportów kontaktowych jest taka, jaka jest.
nigdy też pewnie nie wyrżnęła głową o matę.
dziś na treningu w klubie bjj, gdzie zaszedłem na próbę, partner miał wypadek właśnie z uderzeniem głową o matę. częściowo z mojej winy, ale... mnie uczyli według innych założeń.
ćwiczylismy obalenia gardą - według standardów judo to były delikatne jak puch sprowadzenia, bez podrywania partnera z maty. a mata miękka, znacznie bardziej miekka niż tatami uzywane w judo. a że pierwsze, co powinien umiec grappler to upadac, zeby sobie nie zrobić krzywdy, w pewnym momencie obalenie wykonałem nieco bardziej dynamicznie,żeby wreszcie poczuc ta technikę. nie siłowo, tylko po prostu szybko. dynamicznie. efekt taki, ze on wyrżnał głową o matę az go zamroczyło resztę treningu spędził na ławie. pewnie, widziałęm jak niektórzy z bjjowców upadali kulawo, nie wyobrażam sobie takiego braku amortyzacji przy rzutach, ale mimo wszystko coś takiego...
to jest jak KO. wypadki raczej rzadkie, ale predzej czy później każdy to zaliczy. mi sie też zdarzało, też nie z mojej winy.
niestety, specyfika sportów kontaktowych jest taka, jaka jest.
...
Napisał(a)
Dzieki za wypowiedzi i chyba dam sobie spokoj ehhh nie ma co ryzykowac.niestety abona brak i nie moge odwdzieczyc sie sogaczami zycze powodzenia....
"NO PAIN NO GAIN"
...
Napisał(a)
a po cholere komus te sogi?:) pozdrawiam i zycze powodzenia na silowni.
Polecane artykuły