Szybkość w Kyokushin ???

Trenuje Kyokushin i zastanawiam sie nad ćwiczeniami pozwalajacymi zwiekszyć szybkość.... Szczególnie szybkość kopnięć bo czuje, ze tego mi brakuje w czasie walki. Macie jakies dobre pomysly???

Sveta

Napewno na szybkosc wplywa stopien rozciagniecia
im lepiej rozciagniety tym powinienes miec szybsze kopniecie

"Nie ma odpornych na ciosy, sa tylko zle wyprowadzone ciosy"

O nie zauwazylem witamy kolejna kobiete w dziale

"Nie ma odpornych na ciosy, sa tylko zle wyprowadzone ciosy"

Faktycznie rozciągnięcie bardzo poprawia szybkość. Poza tym jednym z moich ulubionych ćwiczeń na szybkość jest jak najszybsza walka sparringowa z partnerem. Oczywiście chodzi tu głównie o jak najszybsze wykonywanie i blokowanie technik a nie o to aby uszkodzić przeciwnika więc ciosy wyprowadzamy z minimalną siłą skupiając się na szybkości i dokładności a nie na sile. Ćwiczenie to doskonale wpływa także na wytrzymałość bo taka walka nawet pozbawiona niszczącej siły :) niesamowicie wyczerpuje. Spróbuj i daj znać jak ci się to podoba. Pozdrowionka

There can be only one!

No tak, moze posty kobiet powinny miec inny kolor czcionki (np czerwony)... to odrazu pozwalaloby zidentyfikowac plec 88-0

A za rade odnosnie rozciagania dziekuje chociaz przyznaje, ze spotkalam sie rowniez z dokladnie odwrotna opinią.

Sveta

Mozesz zdradzic jaki styl ćwiczysz Tenshin? Masz racje odnosnie takich sparringow (w Kyokushin randori). Czesciowo wlasnie tak przygotowuje sie do zawodów... calkiem mozliwe, ze zwiekszenie ilosci tego typu walk daloby niezly efekt. Do przemyslenia

Sveta

jak bedziesz czesto kopala to szybkosc sie poprawi...

pozdrawiam!

Ja polecam tzw. "tempowki" (z reszta osobiscie uprawiane). Polega to na tym, ze biegniesz 50m sprintema nastepne 50 truchtem i tak przez 500m. Kilka takich serii dziennie i nikt nie zauwazy nawet Twoich nog - opowie i nich delikwentowi dopiero lekarz ;)

"Only fool thrust his life to a weapon"

Dzieki Solidus Sprawde to w praktyce.

Sveta

zgadam sie z Solidusem, duzo kopac, jak najwiecej, robic najpierw sile i technike, a potem szybkosc, duzo tarcz, sparringi, poza tym duzo cwiczen na dynamike, skocznosc.
wg mnie rozciagniecie nie jest dobre jako cwiczenie docelowe na szybkosc, przy szybkim rozciagnieciu np gubi sie technike, po sobie wiem

karma2030

Ja z kolei uważam, ze im lepszy naciąg tym lepsza technika. Jeśli robisz turka to spokojnie powinieneś kopnąć mawashi na jodanprostopadle do celu. Bez dobrego rozciągnięcia nie jest możliwe unoszenie wysoko kolana, a to połowa sukcesu. Też wiem po sobie .
Przy ćwiczeniu na szybkość można wykorzystać partnera i poduszki. Polega to na tym, że partner zakłada tarcze na ręce (coś jak rękawice) i pokazuje jak mamy kopać. Na przykład: Stoimy naprzciwko siebie. Partner trzyma ręce w pozycji "rewolwerowca"(jest to sprawa umowna, chodzi o to, żeby nie atakowa w tym czasie.), potem na przykład zasłania sobi brzuch, a my mamy go jak najszybciej kopnąć w brzuch. Nieważne, czy kopniemy yoko, czy mae, lub ushiro (dla nie-karateków:boczne, w przód i obrotowe), ważne, by kopnąć jak naszybciej, przy minimalnym zastanowieniu.
Szybkość może też poprawić siłownia, ale co do tego zdani są podzielone. Ja mam odczucie, ze od ćwiczeń siłowych moje nogi są jakby lżejsze. Polecam przysiady w dużych ilościach.
Niektórzy mówią, ze ćwiczene z ciężarkami na nogi jest nalepszym ćwiczeniem na szybkość. Poczęść jest to prawda, bo po piętnastu minutach walki z cieniem( w seriach oczywiście ), gdy zdejmie się ciężarki to naprawdę czuć ten"speed". Nie polecam tego jednak z powodu na stawy i nadprosty jakie mogą się w nich pojawić. Ciężarki można stosować jedynie przy wymachach nóg typu keage(prosta nogą).
Jest jeszcze taka sprawa jak poczucie luzu. Zawodnik spięty zawsze będzie wolniejszy od tego rozluźnionego. Spróbujmy na przykład machnąć nogą spinając mięśnie i ciągnąć ją w górę siłami mięśni nie poleci ani wysoko, ani szybko. Co innego jakby wykonać ruch z całkowitego luzu na zasadzie machnięcia nogą. Poleci i szybko i wysoko.
Szybkość zależy też w dużej mierze od genetyki. Chodzi głównie mięśnie i ich wrodzoną zdolność do szybkiego kurczenia się i rozkurczania. Czytałem gdzieś, ze szybkość można poprawić jedynie o 10-20%, ale nie wiem, czy jest to prawda.
Na koniec powiem jedno: masz dobrą technikę, masz siłę i szybkość.

Pozdrawiam

"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios".