SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Shogun vs Coleman - dyskusja po walce

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 18726

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Usunięty przez Marian.B. za pkt 1 regulaminu
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 69 Wiek 41 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3394
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 399 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 6205
Wydaje mi sie ze za bardzo najezdzacie na Colemana(przynajmniej niektorzy).Mark nie widzial co sie stalo z Shogunem i to naturalne ze dalej napieral,sedzia go sciagnal ,ten w amoku go odpechnal ale w tym momencie stanal i nic nie robil.Nie bil sedziego,nie rzucil sie do Shoguna.Trwalo to zaledwie sekundy,to nie akcja typu GOMI_AZEREDO.W ty momencie wskoczyl ktos z CB(chyba ninja) i sie zaczelo.nokaut silvy itp)) gdyby nie to to Coleman by sie tylko cieszyl spokojnie z wygranej,pewnie by podszedl do Shoguna i bylo by ok a tak przez przypoadek wywiazala sie taka dziwna akcja,nie ma co roztrzasac! Wina lezy po stronach obu ekip.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 191 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 10152
Nie wiem czemu wszyscy sie tak czepili colemana on - poza tym ze troche go ponioslo - nic takiego nie zrobil, ze lekko sedziego odepchnal? Bez przesady ;) To silva tutaj zachowal sie jak idiota i to on zrobil burdel wbiegajac na ring i rzucajac sie na colemana.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
pinecone85 ZASŁUŻONY
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 4636 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 22462
Cyrk,tutaj najwieksze wspolczucie sie nalezy dla Shoguna,po 1 Chute powinni zajac sie swoim kolega kontuzjowanym,zainteresowac sie nim a nie skakac do calego Hammera. Ja juz od dawna wiedzialem ze Baroni jest burakiem,nie wiedzialem ze ma to po Marku,ale ten kto wciska w siebie tyle koksu nie moze byc do konca normalnym. Szkoda mi strasznie Shoguna bo jego jedynego lubie z CB.

Grappling

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 21 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1085
Dajcie spokoj. Sedzia zobaczyl grymas bolu na twarzy Shoguna i przerwal walke, Coleman widzial tylko plecy. Fakt, ze ten drugi odepchnal sedziego, ktory potem trzymal go za noge, jednak Coleman bez problemu moglby go zrzucic i np. kopnac Mauricio. W koncu to walka, a nie jazda figurowa na lodzie i ciezko zapanowac nad emocjami.

Nawiasem mowiac, widzialem jak co niektorzy zawodnicy markowali ciosy juz po zakonczeniu walki. Show przeciez musi trwac.;]

A Shogunowi zycze szybkiego powrotu do zdrowia. Chyba nie bedzie dlugo pauzowal. Szkoda, mogli powalczyc znacznie dluzej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 658 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 5836
Panowie którzy tak jadą na Colemana, proponuję jeszcze raz DOKŁADNIE obejrzeć materiał.
Kiedy sędzie zastopował już Marka, to kileś z CB szurnął w jego stronę, dopiero potem Mark zaczął drzeć mordę. A potem wpadła reszta CB...

Postawcie się w jego sytucji, macie plecy oponenta, sędzia wam przerywa, wpada na ring koleś z teamu przeciwnika i leci do ciebie. Naładowani adrenaliną w ferworze walki jakbyście zareagowali?
Moim zdaniem winni są przede wszystkim chłopaki z CB...


Mam nadzieję że Shogun wróci jak najszybciej i da nam kolejne widowiskowe walki.

Przy okazji, nie przepadam za colemanem, ale staram się zachować obiektywność...

ISENGRIM&CATRIONA - ŚWIĘCI Z WROCŁAWIA

Pas służy do podtrzymywania spodni

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 449 Wiek 38 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3701
Każdy tu jak widze zaczyna monologi ala "panowie , nie macie racji.". Nie wiem czy ktoś to przeczya czy nie , ale napisze co myśle.

Nie rozumiem jak można się dziwić ,że ktoś z Chute Box tak zareagował (mowa o czapkarzu). Każdemu łatwo mówić na zimno po X obejrzeniach ,że "niepotrzebnie", że nie trzeba było itd.

Teraz wyobraź sobie ,że widzisz jak Twój kumpel połamał rękę , leży i krzyczy , a Coleman wciąrz go bije (2 uderzenia padły) mimo ,że wyraźnie sędzia się drże "STOP STOP !". Do tego Coleman rzuca sędzią na bok i wygląda tak jakby chciał jeszcze pokopać sobie Shoguna.

Nie wiem jak wy, ale dla mnie to było normalne, tymbardziej jeśłi to był brat Mauricio,że ustał między Colemanem ,a Shogunem.

Dlaczego Coleman zaczął drzeć morde i zachowywać się jak burak nie wiem. Domyślam się ,że wciąrz pod wpływem emocji :( (jeśli nie to te koksy całkiem mu mózg wyżarły).

Co do Wanda - najlepszy przyjaciel Shoguna, wiadomo jaki jest, widział to co widział - Colemana rzucającego sędziami i bijącego na pół przytomnego Shoguna po gongu. Wiadomo ,że Wand jest szalony , dużo mu nie trzeba było i szczerze - ja to rozumiem. Znam wiele osób które zrobiłyby to samo.

Ostatnie - Widze ,że wiele osób mówi coś o Wandzie nokautowanym przez Colemana. Na Sherdogu było już to omawiane , krąży tam jakiś film (nie ten z amatorskiej kamery) na którym dobrze widać ,że w momencie kiedy Coleman zaczął machać cepami Wand był już na ziemi za sprawą Baroniego.
Baroni zaszedł Silvę od tyłu. (Dobrze widać na zdjęciach na sherdogu w temacie Shoto Panama w dziale MMA).

Krążą też plotki jako że Wand założył Baroniemu trójkąt (Baroni strasznie czerwony jak wstawał ucieka jak najdalej od Silvy).
Inni mówią, że była to tylko próba duszenia , albo ,że po prostu noga Wanda tam wylądowała przez przypadek.
W sumie nie można tego narazie potwierdzić w żaden sposób bo nie ma tego dokładnie pokazanego na żadnym z tych filmów.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 449 Wiek 38 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3701
Na Sherdogu jest już wywiad z Colemanem po walce.

Coleman mówi ,że to co się stało było pod wpływem chwili i emocji, że był zdezorientowany i nagle całe CB rzuca się na niego.
Mówi, że to co się stało Shogunowi to nie przypadek, to efekt jego cięzkiej pracy i ,że to on (Coleman) mu to zrobił (połamał mu ręke).Mówi ,że czuje się świetnie jako zwycięzca bo wypracował sobie tę wygraną.
Uważa ,że był mniejszym zawodnikie w tej walce, że Shogun był cięższy , dlatego tymbardziej się cieszy, że wygrał.

Mówi ,że to co zaszło między nim ,a CB stało się pod wpyłem chwili i on nie ma żalu do nich za to ,że obstawali za swoim zawodnikiem. Uważa ich za jedną rodzinę i nie dziwi się ,że rzucili się bronić Shoguna. Mówi ,że zawsze lubił i nadal uwielbia CB , że chciał z nimi trenować, ale teraz prawdopodnie nie będzie już takiej możliwoći (lol).
Mówi ,że jeśli CB ma jakieś żale to on może walczyć z Ninją (czapkarzem;p) , Silvą czy znów z Shogunem , mówi ,że to dla niego wspaniali przeciwnicy i ,że teraz skoro wraca do formy zamierza ostro trenować i z radością zmierzy się z każdym z nich.
Dziękuje też Baroniemu za to ,że uratował mu dupę.


Oprócz tego cały czas wspomina jaki to on jest wielki , ile to on trenował ,że wmówił sobie ,że jest najlepszy i że nikt nie może go pokonać, gratuluje tym nielicznym którzy postawili na niego forsę, a tym którzy ją stracili nie współczuje bo "ostrzegał ich ,że tak będzie".
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
pinecone85 ZASŁUŻONY
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 4636 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 22462
Phil uratowal mu dupe, bo ma wobec tej dupy pewne plany zapewne.

Sorry nie moglem sie powstrzymac,skasujcie jesli kogos obrazilem.

Grappling

...
Napisał(a)
Usunięty przez Marian.B. za pkt 1 regulaminu
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 64 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1053
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Esthetic TBC K-1 WORLD MAX 2006- Final Elimination

Następny temat

Rizzo vs Zentsov - dyskusja po walce

WHEY premium