SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

zycie na koksie ( III stopień wtajemniczenia)

temat działu:

Doping

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 81375

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 1574 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 23855
jak jestem na ON momentami wydaje mi sie ze jestem "niezniszczalny", o wiele bardziej wole byc na cyklu bo czuje dluzszy i lepszy "trip" niz na dragach w dodatku budujac swoja muskulature

z saa konczylem juz wiele razy,teraz doszedlem do wniosku ze bycie na ON jest zbyt piekne zeby marnowac to jeszcze poki zycie pozwala mi na treningi i cykle:)zreszta staram sie ukladac sobie zycie zeby wspolgralo z silka:)
jak jestem na cyklu to czuje ze MOGE WSZYSTKO!!!
przewaznie jak schodzilem z cyklu lapalem stany depresyjne,lekowe po dlzszej rozlace z saa.. majac przed oczami swoja FORME robiona na cyklu,samopoczucie etc..


Casami rozmyslalem o rzuceniu tego i dac sobie spokoj z tym.. tylko wydatki spore(najwiecej kasy pochlaniala mi suplementacja,sok,silka),wiekszosc czasu poswiecalem na treningi,lapalem przez to braki w szkole,czasami denerwowala mnie moja nadpobudliwosc nad ktora nie moglem zapanowac,to mnie zawsze sklanialo do wyjscia z tego "kola"

ale jak nie jestem na cyklu dluzszy czas to czuje sie momentami jak "jazyna"

po ostatniej rozmowie z HK mialem wiele przemyslen wlasnie na temat problemu naduzyawania SAA...
wiem teraz jedno ze nie zrezygnuje z saa,bede sie staral to godzic w miare mozliwie z ZYCIEM,praca,nauka bo ja JESTEM SOBA JAK JESTEM NA ON! CZUJE ZE ZYJE.

No steroids...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 20 Napisanych postów 3230 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 53403
zalozmy klub anonimowegko koxocholika
AK

Bóg, Honor, SFD

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 295 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 2310
spamo jest pijanycokolwiek by nie powiedzial....zdziwko sog jesli sie myle,a jak zgaduj zagdula

ciekawe co bedzie za 5 lat na bilbordach...
ciekawe przy jakich zostaniemy mordach...
kto zostanie przy tych co dzis poglądach...
i jak kazdy bedzie z nas wygladał....
taaa jak kazdy bedzie z nas wygladał...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 376 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 15231
Sprawa jest powazna. Mam tak samo jak Kolega wyżej.Poprostu ON dopiero czuje że zyje moge się skupic na nauce na rozwiązywaniu problemów itd. a jako że jestem studentem Informatyki na Politechnice to nie musze mówić z jakimiosobami się tam spotykam. Poprostu jak jestem Off to czasmai nie moge sie pozbierac i myslec o nauce. Jednak wazna rzecza jest takze to o czym wspomnial tutaj ktos wyzej ze im dluzje jestesmy off tym wiekszego dystansu nabieramy. ialem teraz ponad Pol roczna przerwe i wiem ze bede mogl z tym skonczyc. Pierwsze kilka miesiecy OFF jest okropne ponziej przychodiz okres "wytlumaczenia" mowie sobie ee wcale nie jest zle kiedys bylo gorzej czas skupic sie na nauce ,Tomek daj spokoj sobie z tymi koksami do czego Ci to itd.Wygladasz dobrze po co na co juz prawie z tego wyszedles i znow chcesz brac . Tak juz leci 4-ty rok na koksie , może to nie duzo , byc może to mało ważne , ale wiem jedno zmieniło mnie to strasznie, jestem spokojniejszy na ON potrafie sie skupic ,nabieram pewnosci Siebie w kazdej sytuacji.Poki co nie zamierzam z tym konczyc moze za 2-3 lata bede probowal odstawic Kiedy znajde jakoms inna ostoje dla duszy i ciała :) Kto wie kto wie. pozdro!

W świecie baranów wolimy byc Wilkami =] hrhr..

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 86 Napisanych postów 6929 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 32603
Altis cos wie o w******l za free...

Expert w dziale DOPING

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ja mysle ze tu wszystko zalezy od wlasciwej psychiki.
jesli ktos tylko na saa czuje sie kozakiem(tak mu sie przynajmniej wydaje) to poplynal i jest skazany na to i bedzie mu ciezko wrocic do poziomu leszcza
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 885 Wiek 39 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 20492
Napiszę to co było już wiele razy napisane w tym poście że daje on dużo do myślenia i jest kubłem zimnej wody na głowę niejednego. Jestem ciekaw jaki będzie 4 stopień wtajemniczenia i ile będzie oczywiście. A gdyby tak dodać ten post do postów podwieszonych??

Pozdrawiam wszystkich udzielających się tu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 51 Napisanych postów 8416 Wiek 37 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 79983
hmm moje dziwne (nawet bardzo) przemyślenia po tym co przeczytałem.

panowie piszecie swoje przezycia ale zamiast mnie odciągnac od checi stosowania saa (mimo ze i tak nie wezme) to mnie jeszcze zacheciliscie.


a dlaczego ? jak czytam co zescie robili na imprach po saa, alko i tabsach to wam zazdroszcze. wiem ze d****nie brzmi ale tak jest. zazdroszcze wam zrytej bani, bawienia do rana w klubach, ruchania panienek na imprach, jazd po alko, tabsach itd. ekipy na balety, kumpli do koksowania itd.


wiem ze moze to dziecinnie brzmi ale chcialbym choc raz pójsc do jakiegos klubu, na ostrej fazie, poderwac jakąs ****e, polamac komus szczeke i zaliczyc zgona nad ranem. a z tego co piszecie to wynika ze wiekszosc z was tak czesto robila a dopiero teraz zaluje. ale powiem wam ze takie cos chcialoby wiele osób robic...

http://wicek-lampy.cba.pl/

"profesjonalna" naprawa

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 315 Napisanych postów 5572 Wiek 54 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 16915
Mam dziwne wrażenie, że znam osobiście marka c :)
Jeżeli jest tym, kim myślę, że jest - to gość ma rzadko spotykaną wiedzę i doświadczenie - zalecam słuchanie go i wyciąganie wniosków zamiast polemizowania.

Ja mam za sobą 13 czy 14 lat ćwiczeń. Na całe szczęście nie wpadłem w sidła SAA, choć kilka razy stosowałem. Na swojej drodze spotkałem kilka mądrych osób, które powiedziały mi, których błędów unikać. W tej chwili jestem czysty chyba od 8 lat, nawet jak przestaję ćwiczyć na kilka miesięcy to ręka mi nie spada poniżej 46cm. Wystarczy, że trochę się poruszam i wracam do 50. Najśmieszniejsze i zarazem najsmutniejsze jest to, że w większości przypadków wcale nie potrzeba robić bardzo częstych i bardzo mocnych cykli - by uzyskać wynik. Niestety większość osób nie słucha prawdziwych znawców takich jak marek c - woląc korzystać z rad ludzi twierdzących "ja to jestem znawca i kozak bo biorę non-stop od 3 lat i jestem niezniszczalny, a teraz planuję zrobić ostatni cykl i będę czysty". Niestety po tylu latach brania o każdym następnym cyklu będziecie myśleć, że to ostatni... Z koksem jest podobnie jak z wódką, trzeba ją pić z głową a nie z kiełbasą :)

pozdrowienia od Conana

Rekin rośnie przez całe życie...
Bądź jak rekin, k***a!!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ewer ja ci sie nie dziwie bo jak opowiadales ze najwiekszy psikus jaki zrobiles i najbardziej zwariowana rzecz to to ze na leja oblales brata jak spal z sikawki jajka
to chlopie masz czego pozazdroscic

sory za offtopik
musialem
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

WINKO ŻÓŁTE

Następny temat

Koks z Ukrainy

WHEY premium