Szacuny
1
Napisanych postów
156
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
4792
A ja np lubie kozy....z nosa
Jak od poczatku zycia ktos jada takie specjaly jak potrawa np: "La Burek" to w wieku np 29 lat nie kapnie sie i nie powie "O ****a ale ze mnie swinia - jadam pieski"
"I'm the best ever
I'm the most brutal and vicious and most ruthless champion there's ever been..."
Szacuny
0
Napisanych postów
47
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
338
To przepraszam czy u nich psa sie nie traktuje jako zwierze takie jak u nas? I hoduje sie je tylko po to zeby je zjesc, tak jak u nas np. swinie? Nie wydaje mi sie... No ale w koncu kazdy robi to co lubi.
Szacuny
0
Napisanych postów
207
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
6077
No niby tak, ale ze swiniami czy dzdzownicami na spacerki ludzie nie chodza, nie bawia sie z nimi itp :/ Wiec jakos trudno mi pojac jak mozna zjesc psa (jakby nie patrzec przyjaciela czlowieka) - okropnosc.
Bez sensu wypowiedz. A wiesz jak traktuja w Indiach krowki ktore pewnie z apetytem zajadasz? Dla ciebie pies to pseudoprzyjaciel do wyprowadzania na spacery, dla nich to zwierze jak kazde inne ktore mozna jak kazde inne jesc.
nie mozesz wyjsc rozumiem poza swoje ciasno ustalone ramy w ktorych sie poruszasz i winisz innych ze nie maja klapek na oczach...
sory za taka agresywna wypowiedz, ale zero, ****a, zrozumienia.
Nic nam nie zrobisz! Masz prawo wybierać,
Możesz nam pomóc, możesz nas wybawić
Lub czekać dalej i śmierci zostawić...
Śmierć nie jest straszna - umiemy umierać.
Szacuny
0
Napisanych postów
47
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
338
Po pierwsze nie jem krowek ani swinek :) Po drugie nie tylko dla mnie to jest chore ze je sie psy, ale spoko jesli dla Ciebie to jest normalne to ok... Po trzecie napisalam po prostu jak ja to odczuwam, a jesli Tobie sie to nie podoba to nie moj problem, dla jednych jest nienormalne ze ktos je krowe dla innych ze ktos je psa i tyle. Nie rozumiem po co takie wielkie halo.
Szacuny
0
Napisanych postów
207
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
6077
po pierwsze to nie ja robie wielkiehalo, to nie moj 4 czy 5 post w temacie, to nie ja mowie ze jest to chore, nienormalne itd, dalej to nie ja jestem zbyt ograniczony by pojac ze to co w polsce uchodzi za niesmaczne, takie same jest w innych czesciach swiata. bez sensu gadanie i tyle. az smutno sie robi.
Nic nam nie zrobisz! Masz prawo wybierać,
Możesz nam pomóc, możesz nas wybawić
Lub czekać dalej i śmierci zostawić...
Śmierć nie jest straszna - umiemy umierać.
Szacuny
0
Napisanych postów
47
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
338
Ale zrozum tez jedna rzecz, moze napisalam ze dla mnie jest to chore czy nienormalne, ale zauwaz ze ja zyje w Polsce wiec mam prawo tak uwazac. Jakby u nas tez na porzadku dziennym bylo jedzenie psow, jakby od dziecka mama nas karmila pieskiem na obiadek, itp. to bym tak nie uwazala, ale tak nie jest. Tak samo jak nie uwazam, ze jak ktos je swinie czy krowy to jest jakis inny (chociaz sama takich rzeczy nie jem) I rowniez bardzo dobrze wiem ze u nich normalne jest jedzenie psow - niech sobie jedza na zdrowie - ale z mojego punktu widzenia jest to nie do przyjecia. I to tyle :)