...
Napisał(a)
Proponuje najpierw odrobić zadanie domowe. Bo jak narazie L. przecz. artykułów=12. To napewno nie jest profesjonalizm.
...
Napisał(a)
BEAK kultura tego wymaga, aby po wyjściu z takimi pytaniami przedstawić się (co trenujesz, jak długo itp.). Skąd ludzie wypowiadający się w tym temacie mają wiedzieć że odpowiadają na pytania człowieka który chociaż trochę "kuma czaczę", dla mnie osobiście dopóki tego nie zrobisz to jest po prostu lanie wody. Pozdrawiam.
Zmieniony przez - Lusjano w dniu 2005-12-14 10:12:42
Zmieniony przez - Lusjano w dniu 2005-12-14 10:12:42
...
Napisał(a)
" mam już dość czytania waszych ekspertyz odnośnie najróżniejszych ćwiczeń"
-więc wystarczy nie odwiedzać tego forum.
-więc wystarczy nie odwiedzać tego forum.
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
...
Napisał(a)
myślę że użytkownik BEAK poruszył b. ważny problem.
Kim my jesteśmy? Dokąd zmierzamy? Co jest sensem istnienia?
Dziękujemy Ci użytkowniku BEAK za Twój wkład intelektualny w zawartość tego forum -
Zmieniony przez - pawelek770 w dniu 2005-12-14 12:51:31
Kim my jesteśmy? Dokąd zmierzamy? Co jest sensem istnienia?
Dziękujemy Ci użytkowniku BEAK za Twój wkład intelektualny w zawartość tego forum -
Zmieniony przez - pawelek770 w dniu 2005-12-14 12:51:31
najslabsze psy najglosniej szczekaja
...
Napisał(a)
drogi wwwaldku liczba przeczytanych artykułów to jedynie liczba która odwiedziłem po zarejestrowaniu, wiec uprzejmie prosze nie rozliczaj mnie z moich lektur.
Traktujcie mnie jak 12 latka który chce ropocząć przygodę w świecie sztuk walk ale ma pewne wątpiliwości ...
Gdy dojdziemy do pewnych wniosków w burzliwej i ciekawej wymianie poglądów natury czysto TEORETYCZNEJ przejdziemy do wymiany informacji...
jednakże może to ja źle formułuje pytanie:
DLACZEGO uważacie się za specjalistów?
poprostu ciekaw jestem jakie wydarzenia wpłynęły na to że związaliscie się ze sztukami walk, jaki musieliście włożyć wysiłek w trenowanie sportu przez 10 lat, co osiągnęliście (nie trofea, chodzi mi o wartości duchowe) Bo narazie jestem w stanie zauważyć piekielną KONFLIKTOWOŚĆ i szyderstwo
czekam...
Traktujcie mnie jak 12 latka który chce ropocząć przygodę w świecie sztuk walk ale ma pewne wątpiliwości ...
Gdy dojdziemy do pewnych wniosków w burzliwej i ciekawej wymianie poglądów natury czysto TEORETYCZNEJ przejdziemy do wymiany informacji...
jednakże może to ja źle formułuje pytanie:
DLACZEGO uważacie się za specjalistów?
poprostu ciekaw jestem jakie wydarzenia wpłynęły na to że związaliscie się ze sztukami walk, jaki musieliście włożyć wysiłek w trenowanie sportu przez 10 lat, co osiągnęliście (nie trofea, chodzi mi o wartości duchowe) Bo narazie jestem w stanie zauważyć piekielną KONFLIKTOWOŚĆ i szyderstwo
czekam...
...
Napisał(a)
do 'Lusjano' - czemu LANIE WODY?? - jakie to ma znaczenie przed kim odpowiadasz (gdy jesteś lekarzem czy to ważne komu pomagasz?) - odpowidz przed sobą - zastanów sie.
...
Napisał(a)
Sorry, ale Ty nie oczekujesz od nikogo pomocy, natomiast wydaje mi się że szukasz zaczepki i masz ochotę się "popienić".
...
Napisał(a)
"DLACZEGO uważacie się za specjalistów?"
kto i gdzie napisał, że jest specjalistą? Poproszę link, cytat. Być może ma do tego prawo, ja znam tutaj osoby, które można nazwac specjalistami.
"ciekaw jestem jakie wydarzenia wpłynęły na to że związaliscie się ze sztukami walk, jaki musieliście włożyć wysiłek w trenowanie sportu przez 10 lat, co osiągnęliście (nie trofea, chodzi mi o wartości duchowe"
po 1. jeżeli interesują cię takie akurat informacje, to trzeba było swoje pytanie sformułować inaczej. Bo ja nie widze za dużego związku pomiędzy tym co napisałeś teraz, a tym co zawarłeś w pierwszym poście.
po 2. a kto mówi, że SW trzeba trenowac w celu nabycia "duchowych wartości"? Bo równie dobrze można je trenować właśnie dla trofeów,dla kondycji lub z jakiegokolwiek innego powodu, dla mnie takie podejście nie jest niczym złym. Nie mówiąc już o tym, ze MOIM zdaniem SW wpływają na rozwój duchowy w takim samym stopniu jak każdy inny sport, a obudowywanie ich otoczką mistycyzmu i utzrymywanie, że mają wyjątkowy wpływ na "wartości duchowe" to chwyt marketingowy i wpływ filmów akcji.
kto i gdzie napisał, że jest specjalistą? Poproszę link, cytat. Być może ma do tego prawo, ja znam tutaj osoby, które można nazwac specjalistami.
"ciekaw jestem jakie wydarzenia wpłynęły na to że związaliscie się ze sztukami walk, jaki musieliście włożyć wysiłek w trenowanie sportu przez 10 lat, co osiągnęliście (nie trofea, chodzi mi o wartości duchowe"
po 1. jeżeli interesują cię takie akurat informacje, to trzeba było swoje pytanie sformułować inaczej. Bo ja nie widze za dużego związku pomiędzy tym co napisałeś teraz, a tym co zawarłeś w pierwszym poście.
po 2. a kto mówi, że SW trzeba trenowac w celu nabycia "duchowych wartości"? Bo równie dobrze można je trenować właśnie dla trofeów,dla kondycji lub z jakiegokolwiek innego powodu, dla mnie takie podejście nie jest niczym złym. Nie mówiąc już o tym, ze MOIM zdaniem SW wpływają na rozwój duchowy w takim samym stopniu jak każdy inny sport, a obudowywanie ich otoczką mistycyzmu i utzrymywanie, że mają wyjątkowy wpływ na "wartości duchowe" to chwyt marketingowy i wpływ filmów akcji.
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
...
Napisał(a)
agdybyś czytał, BEAK, uwaznie, to nie przekręcałbys mojego nicka.
pradwa szczypie w oczy?
jaka prawda? co ty chcesz mimo swoich deklaracji udowodnć? daruj sobie złosliwości.
jak już koledzy pisali, przychodzisz do zgranej ekipy i zadajesz na wstepie arogancko sformułowane pytania. to nie uchodzi, ani w zyciu ani w necie.
piszesz, ze przezd rejestracją czytałes nasze forum. OK, zgoda. tylko trzeba było poczytac wiecej, my w zadnym wypadku nie ukrywamy, kto, co i ile.
pradwa szczypie w oczy?
jaka prawda? co ty chcesz mimo swoich deklaracji udowodnć? daruj sobie złosliwości.
jak już koledzy pisali, przychodzisz do zgranej ekipy i zadajesz na wstepie arogancko sformułowane pytania. to nie uchodzi, ani w zyciu ani w necie.
piszesz, ze przezd rejestracją czytałes nasze forum. OK, zgoda. tylko trzeba było poczytac wiecej, my w zadnym wypadku nie ukrywamy, kto, co i ile.
Polecane artykuły