Konferencja prasowa Pride FC, kolejny chamski wyskok Crocopa i komentarze innych.

QUEBLO ale zobacz jak fujita sie zamachnal.. silniejszego ciosu juz zadac nie mogl a mimo to fedor postal troche na nogach... i wygral.Ten prosty od cro copa wszedl elegancko na szczeke ...oczywiscie do hunta czy minotoro mu daleko ale te przyklady ktore podales sa zle

Gwole scislosci ten prosty zlamal Fedorowi nos.

Niewielu jest ludzi ktorzy mogliby ustac takie uderzenie jak zadal Fujita.

Słyszałem jak Fedor ćwiczy sytuacje podbramkowe kiedy dostanie gonga: kręci się dookoła tak żeby mu mocno zakręciło się w głowie i wtedy ma ten sam efekt co jakby dostał właśnie takiego ogłuszacza kiedyś muszę spróbować poćwiczyć tak

Największe wrażenie robi Fedor swoim opanowaniem w walce. Ponoć to też szlifuje na treningach i bardzo chciałbym wiedzieć jak. Macie jakieś pomysły?

Farmakologicznie ?

jestem za c'cop'em
jakos styl mi sie jego podoba i umiejetnosc unikania zejsc i obalen

Vtserafin napisał: "Kilbian: Znasz mnie? Spotkales mnie kiedys ze tak o mnie mowisz? Jestem osoba impulsywna i stala w przekonaniach. Nie uwazam zeby forum dyskusyjne bylo odzwierciedleniem teko czy mam pojecie o MMA czy nie, gdyz sluzy ono glownie do wyglaszania swoich ODCZUC( przynajmniej w Scenie MMA i K1)a ponadto nigdy nie widziales mnie w walce co jest drugim okreslnikiem znajomosci MMA. Jest to conajwyzej twoje subiektywne spostrzezenie poniewaz patrzysz na moje wypowiedzi tylko ze swojej strony nie znajac mnie nawet w najmniejszym stopniu. Nie od dzisiaj wiadome mi jest ze jestes zajadlym fanem Cro Copa. Robisz dokladnie to co ja tylko zapisujesz swoje racje w ugrzecznionej formie. Przyznaje: nie wszystkie moje wypowiedzi z ostatniego miesiaca byly na poziomie. Nie jestem prymitywem czego nie zamierzam w tej chwili dowodzic (co dla ciebie niewatpliwie musialoby byc calkowitym przyznaniem ci racji). Nigdy nie zrobilem drugiej osobie nic zlego, nikogo nie skrzywdzilem, kieruje sie duma i honorem jednak zdaje sobie sprawe z mojej najwiekszej wady ktora jest impulsywnosc. Przykro mi ze mnie tak postrzegasz i postaram sie w przyszlosci chamowac abu nie urazic zadnego uzytkownika."

Teraz Ty się mylisz co do mnie. Nie uważam, że nie podawanie jakichś "dowodów" będzie przyznaniem się do racji. Dla mnie ten Twój post jest wystarczającym dowodem na to, że prymitywem nie jesteś. Wybacz, że na Ciebie naskoczyłem, myliłem się co do Ciebie!

To prawda, że jestem fanem Crocopa. Silvę też bardzo cenię i lubię (w którymś z moich ostatnich postów zresztą szerzej o tym pisałem), ale nie będę ściemniał, że bardziej niż Mirka. Staram się jednak zawsze argumentować swoje stanowisko i po prostu tego samego oczekuję od innych. Dlatego mnie zirytowało - nieuzasadnione według mnie - obrzucanie Crocopa wyzwiskami i przypinanie mu jakichś etykietek. Przedstawione powyżej wypowiedzi nie dowodzą moim zdaniem, że Mirko to jakiś buc i zarozumialec. Wypowiedź co do Hunta jest wyjęta moim zdaniem z kontekstu i dlatego brzmi, jak brzmi. Jak widać, mimo, że to co powiedział Hunt też można by potraktować jako wypowiedź zarozumiałą, ja tak tego nie określiłem (a tak zrobiłby każdy ślepy fanatyk Mirka). Powtórzę - bardzo cenię Hunta i trudno mi uwierzyć, że na serio wypowiedział te słowa i tak myśli. Jestem pewien, że to było żartobliwe. W ogóle ta cała ich wojna słowna (o ile miała miejsce) to tylko taki cyrk pod publikę. W życiu to zwykli dwaj faceci, sympatyczni chociaż inni w obyciu. Dlatego jeśli Mirko wypowie się w sposób chamski to przyznam to. Nie zamierzam dyskutować z faktami. Ale jak na razie nikt tu nie podał jednoznacznego przykładu. Jeszcze raz przepraszam vtserfaina za pochopną ocenę jego osoby! Mam nadzieję, że nie żywisz urazy

Nie zywie urazy. Sorry ze Cie wkurzylem .

Spoko

How sweet.

BTW to ostatni post z linkiem do mmaniacs.pl
(vide Regulamin działu)
Każdy kolejny będzie kończyć się kasacją, potem ostrzeżeniem, a następnie czasowym banem.

Heheheh