Szacuny
13
Napisanych postów
16209
Wiek
37 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
131096
Orange Ekstraklasa: zwycięstwa liderów PAP 20:47 (aktualizacja 20:47)
Wisła Kraków pozostaje liderem piłkarskiej Orange Ekstraklasy po 16. kolejce rozgrywek. W piątek i w sobotę rozegrano siedem meczów pierwszej z dwóch zaplanowanych na grudzień kolejek rundy wiosennej pierwszej ligi.
Wisła Kraków w sobotnim meczu zdobyła kolejne trzy punkty, chociaż stylem gry znów nie zachwyciła. Mistrzowie Polski pokonali zaledwie 1:0 jedną z najsłabszych drużyn ekstraklasy Górnika Łęczna i sprawiają wrażenie, jakby już ostatkiem sił kończyli pierwszą część sezonu. Bramkę na wagę zwycięstwa strzelił Radosław Sobolewski.
Drużyna "Białej Gwiazdy" tylko lepszym bilansem bramkowym wyprzedza drugą w tabeli Legię Warszawa, która z kolei robi coraz lepsze wrażenie. Podopieczni Dariusza Wdowczyka wygrali 2:0 z Arką Gdynia, a bohaterem warszawskiego zespołu staje się Dawid Janczyk, który ostatnio regularnie strzela gole. Trafił raz do bramki Arki Gdynia, pokonał także bramkarza rywali w niedawnym meczu Pucharu Polski z Koroną Kielce.
Na trzecie miejsce z szóstego awansowali piłkarze Amiki Wronki, którzy wyraźnie odetchnęli po odejściu z klubu trenera Macieja Skorży. Pod wodzą Krzysztofa Chrobaka wroniecki zespół wygrał drugie spotkanie z rzędu, pokonując Groclin Dyskobolię Grodzisk Wlkp. 2:0. Wicemistrzowie Polski w tym sezonie zupełnie nie potrafią odnaleźć się i po tej porażce zajmują w tabeli dopiero 10. miejsce.
Z walki o utrzymanie w ekstraklasie nie zrezygnowała jeszcze Polonia Warszawa, która wygrała z Lechem Poznań 2:1. "Kolejorz" ma wyraźnego pecha do "Czarnych Koszul", bowiem w rundzie jesiennej także przegrał z nimi w takim samym stosunku. Po tej porażce poznański zespół spadł z piątego na siódme miejsce, a Polonia, która ma jeden mecz zaległy, zredukowała do dwóch punktów stratę do przedostatniego w tabeli Górnika Łęczna.
Znowu słabo zaprezentował się wystawiony na sprzedaż Górnik Zabrze, który przegrał u siebie z beniaminkiem GKS BOT Bełchatów 0:1. Po tym meczu obydwie te drużyny zamieniły się miejscami w tabeli - teraz bełchatowianie są na 13. pozycji, a zabrzanie jedną lokatę niżej.
Kolejne powody do radości miał trener Zagłębia Lubin Franciszek Smuda, który wyraźnie ma aspiracje na włączenie się do walki medalowej. Jego podopieczni w sobotę wygrali 2:0 z Odrą Wodzisław 2:0 i zajmują w tabeli czwarte miejsce, ale mogą je stracić w niedzielę na rzecz Cracovii Kraków lub Kolportera Korony Kielce, które tego dnia zakończą 16. kolejkę.
W siedmiu meczach Orange Ekstraklasy strzelono 11 bramek. Sędziowie pokazali 20 żółtych kartek. Na trybunach stadionów zasiadło ok. 27 tys. widzów.