...
Napisał(a)
A jak dziewczyna bedzie chciała iść do kina to tez wezmiesz kumpli?Jakby co?Bez sensu..nie mozna wychodzic z takich załozen..Jak sie trafi spięcie to trzeba albo uciekac..albo jak sie jest z dziewczyną chronic ją i honoru(bardziej ją) Takze nie wychodz z załozenia ze lepiej brac kumpli na nocne eskapady bo wiesz kiedys pojdziesz z dziewczyną na piwko do lokalu wieczorem i co?Tam nie bedzie kumpli...to takie moje zdanie...
...
Napisał(a)
wark masz racje,ze dziewczyna to dodatkowy, jezeli moge sie tak wyrazic problem. kiedy bylem ze swoja ex to w takich sytuacjach zawsze ciagnela mnie za reke i mowila wyluzujcie, albo cos takiego. w sumie to w moim przypadku raczej mnie chronila bo jak szykowaly sie jakies klopoty to mnie wyciagala z lokalu albo na ulicy mowila nie zwracaj na nich uwagi. teraz nie mam stalej laski i nikt sie o mnie w taki sposob nie troszczy, ale co sie z tym wiaze nie mam dodatkowej osoby do chronienia
Zmieniony przez - andreazz w dniu 2005-11-06 10:02:27
Zmieniony przez - andreazz w dniu 2005-11-06 10:02:27
...::::: WE ARE ALL ONE :::::...
http://coolflashgames.free.fr/swf/flightofthehamsters.swf
GRA KTORA NISZCZY
...
Napisał(a)
Jak idziesz z dziewczyną i napada was 5 osób, to wtedy jest przechlapane na maxa.
...
Napisał(a)
No..Dlatego jak sie jest w związku trzeba z dziewczyną porozmawiac o takiej opcji Tzn.Ustalic co robicie w takiej sytuacji.Moim minusem jest to ze jestem zdeczka nerwowy i kazda byle jaka zaczepka w obecnosci dziewczyny jest dla mnie czyms strasznym..Odrazu mam uczucie ze ktos mnie potraktował jak szmate..ze dziewczyna sie bedzie ze mnie smiała..i dlatego w takich sytuacjach nigdy nie odpuszczam co często wiąże sie z problemamami Na szczescie moja tez jest taka ze zawsze mnie odciąga uspokaja....a potem krzyczy ze znizam sie do poziomu jakichs bezmózgów
...
Napisał(a)
ahhhh te dziewczyny- duzo z nimi problemow moze zmienie orientacje??
...::::: WE ARE ALL ONE :::::...
http://coolflashgames.free.fr/swf/flightofthehamsters.swf
GRA KTORA NISZCZY
...
Napisał(a)
A u mnie w miescie (bialystok) na moim osiedlu jest kilku chlopaków mozna powiedziec ze z bojówki...nie wiem czy jezdzili na ustawki już ale są w temacie tym...dla nich rozróba to cale zycie...koles ma 185cm i nie wazy napewno więcej niz 80kg...normalnie zbudowany koleś tylko ze straszny wariat. nic nie cwiczy i nigdy nie trenowal..ani silki ani SW. Jego atut to psychika bo on się urodzil po to zeby sie bić. I co ? Duzo razy bil duzo ciezszych od siebie trenujących coś...kilka razy koksów zlal a oni patrzyli ze zdziwieniem ze koleś który wyglada na buraczka na***al im w 10 sekund. MASA - Tak, jest wazna ale nie najwazniejsza
Chce byc wielki
...
Napisał(a)
Ja od jakiegoś czasu bardziej od masy cenię szybkość, zwinność i wzrost. Po tym jak Sapp pokazał swoją nieporadność w walce z Choiem, to zwątpiłem w siłę masy. Jak jesteś mocno przypakowany i ciężki, to jak natrafisz na wysokiego, chudego i szybkiego przeciwnika, to w stójce on cie rozpyka bez problemu. Co człowiekowi po ogromnej masie mięśniowej jak jest wolny jak ślimak i zostanie wypunktowany przez wysokiego, szybkiego, zwinnego suchara.
...
Napisał(a)
Xaero...Te Twoje nazwy szczupłych (sucharki) są takie poniżające,smutne,dobijające...Odbierają chęci ...hehe
1
Polecane artykuły