...
Napisał(a)
ale nie kumam
jak sie robi szota w bark to gorzej działa niz np.w dupe?
jak sie robi szota w bark to gorzej działa niz np.w dupe?
...
Napisał(a)
nie, dziala tak samo. Tylko niektorzy maja opory walic w barki Zreszta jak widac po tych fotach - nawet uzasadnione
!-=PEACE, LOVE & TOLERANCE=- !
...
Napisał(a)
"okolice barków są mocno unaczynione tzn maja wiele żył i tętnic, także wbijesz sobie w jedną z nich i sayonara"
Thord,juz kilka cyklow zrobilem zapodajac sok w bareczki i nic mi nie jest,chyba kazdy kto decyduje sie na szoty doskonale wie co nalezy zrobic zaraz po wkluciu?Odciagasz tloczek i patrzysz co naciagasz,jesli pojawiaja sie bombelki powietrza to wszystko git i zapodajesz soczek,jesli natomiast pojawia sie krew to znak ze najprawdopodobniej wkules sie w zylke.Wyciagasz igle i powtarzasz czynnosc jeszcze raz tak zeby bylo dobrze,cala filozofia.
Inna bajka,to to ze w dupsko wiecej soku mozna zapodac.Spokojnie 3ml.czego nie polecalbym robic przy iniekcji w bark.To samo dotyczy sie dlugich cykli,gdzie bardzo czesto trzeba sie kluc(np.propionat czy superka),tylek do takich cykli nadaje sie lepiej z prostych przyczyn,miesien jest wiekszy i tym samym wiecej mamy miejsca do klucia,mniejsze prawdopodobienstwo natrafienia na zrosty(nic milego).
Ja osobiscie lubie robic szoty na zmiane,raz w tylek raz bark,raz w jeden raz w drugi.
Jeszcze nie przekonalem sie bicia w uda,nie wiem czemu ale mam blokade psychiczna,mysle jednak ze to kwestia czasu
Thord,juz kilka cyklow zrobilem zapodajac sok w bareczki i nic mi nie jest,chyba kazdy kto decyduje sie na szoty doskonale wie co nalezy zrobic zaraz po wkluciu?Odciagasz tloczek i patrzysz co naciagasz,jesli pojawiaja sie bombelki powietrza to wszystko git i zapodajesz soczek,jesli natomiast pojawia sie krew to znak ze najprawdopodobniej wkules sie w zylke.Wyciagasz igle i powtarzasz czynnosc jeszcze raz tak zeby bylo dobrze,cala filozofia.
Inna bajka,to to ze w dupsko wiecej soku mozna zapodac.Spokojnie 3ml.czego nie polecalbym robic przy iniekcji w bark.To samo dotyczy sie dlugich cykli,gdzie bardzo czesto trzeba sie kluc(np.propionat czy superka),tylek do takich cykli nadaje sie lepiej z prostych przyczyn,miesien jest wiekszy i tym samym wiecej mamy miejsca do klucia,mniejsze prawdopodobienstwo natrafienia na zrosty(nic milego).
Ja osobiscie lubie robic szoty na zmiane,raz w tylek raz bark,raz w jeden raz w drugi.
Jeszcze nie przekonalem sie bicia w uda,nie wiem czemu ale mam blokade psychiczna,mysle jednak ze to kwestia czasu
...
Napisał(a)
no ogolnie chodzilo mo o okolice barkow a nie same barki zreszta pojkecie 'barki' jest bardzo szerokie, a wam zapewne chodzi o miesnie naramienne
Spritner.
Polecane artykuły