Pytany o prognozę przed walką dwóch Brazylijczyków - Vitora „Shaolin" Ribeiro oraz Jeana Silvy, Anderson powiedział: „To będzie wspaniała walka, obaj są świetnymi strikerami, którzy wiedzą jak wymieniać ciosy, ale myślę, że Shaolin będzie chciał przenieść akcję do parteru, ponieważ Nova Uniao’s Jiu-Jitsu jest bardzo ceniona i wydajna. Będę raczej skupiony na innych walkach, ponieważ mój kolejny przeciwnik zapewnie wyłoni się właśnie na tej gali".
Były członek Chute Boxe, który ostatnio trenował z braćmi Nogueira opowiedział też o swoich wrażeniach z zakończonego niedawno turnieju PRIDE GP w wadze do 93kg. Skupił się zwłaszcza na Wanderlei’u Silvie i Ricardo Aronie.
„Wanderlei upadł z godnością. To, co mu się przydarzyło jest normalne i każdy kto dłuższy czas pozostaje na szczycie, w końcu musi przegrać. Ludzie mogą uznać, że teraz łatwo go krytykować, ale mogę powiedzieć, że niebywale trudno jest o taki rekord w MMA, jaki on ma. Arona zasługuje w takim stopniu na pochwałę. Fakt, że został pokonany przez Shoguna nie powoduje, że nie powinniśmy doceniać tego, co dokonał. Pokonał Sakurabę i Wanderlei’a - niewielu to potrafi"
Źródło: http://news.adcombat.com/article.html?id=9760
Tłumaczenie: Kilbian