Kontuzja??

Witam. Od 4 dni trzyma mnie ,,postrzał" szyji i górnego odcinka kręgosłupa- nie mogę obracać i schylać szyji:/ Smaruje maściami, biorę nawet pewien lek, ale coś nie przechodzi. Mieliście kiedyś tak? Podejrzewam, że mieliście i co wtedy robiliście? Jaką przerwę w treningach zaliczyliście? Bo sam nie wiem czy odstawić treningi skoro łapami ruszam normalnie... POZDRO- życzcie szybkiego powrotu do normalności

Panowie już przechodzi- rano ledwo się ruszałem, a dziś jest już super, rzekłbym, że przeszło :) Leki pomogły, a teraz napewno będę uwqażał by mnie nie zawiało, a i też na zbytni impet treningów i ćwiczeń. THX ZA RADY

Rozumiem o co ci chodzi. Sam miałem to nieraz. Mi wtedy bardzo pomogły masaże. Oczywiscie nie musi to byc profesjonalny u masazysty, wystarczy jesli ktos z domowników bedzie ci robic Spróbuj

dokąłdnie masaż pomaga ja miałem skrecenie górnego odcinka kregosłupa i karku i nie mogłem ruszać...a masaże mojej mamuśki pomogły..<lol>

Dobry pomysł z tym masażem. A jak się u Was miałą sprawa treningów podczas okrutnego postrzału?? Ile dni Was to trzymało?? Kurcze bo nie lubię mieć dłuższej przerwy bez ćwiczeń i już mnie szlag trafia w domu....ale cóż zdrowie najważniejsze:)

mi sie akurat na regeneracjie trafiło i tak po tyogodniu całkowicie minół ból...i mogłem spokocjnie ćwiczyć..tylko ze ja miałem skrecony kregosłup i odcinek szyjny...to ciebie powino szybcjiej...

To miałeś szczęście w nieszczęściu... Mnie już trzyma 5 dni a zazwyczaj wcześniej przechodziło już po 2... Prawdopodobnie mnie zawiało albo zrobiłem jakiś błąd przy wyciskaniu leżąc. Dziś mam biceps i triceps więc jak dam radę to zrobię go :) O ile szyji nie będę przy tym czuł...

idz do lekarza..!

Daruj sobie narazie treningi. Nawet jesli by to miało trwac miesiąc czy nawet dwa. Bo co to za trening który nie daje przyjemności a przynosi ból i minimalne osiągi? Zdrowie przede wszystkim!

Zmieniony przez - Andrzey w dniu 2005-08-23 16:02:16

Byłem u lekarza i dał mi specjalny środek przeciwbólowy i mydocalm- to na postrzały. Mam nadzieję że w przyszłym tygodniu wszystko ustąpi i powrócę do treningów!

Rzycze powrotu do zdrowia i ciężkich treningów...

Pozdrawiam "Very Big_rideR"....

Masaz to dobra rzecz. Ale nie masowac jesli utrzymuje sie stan zapalny. Jesli juz jest taka potrzeba to tylko delikatne nieinwazyjne techniki. A postrzal moze byc roznego pochodzenia. Z reguly jest wynikiem przechlodzenia. Mamy do czynienia z zapaleniem miesni szyi lub tez karku. Przewaznie mija szybko i bez sladow. Czasem moze byc potem ograniczona ruchomosc.