co brac zeby szybko przybrać na masie??

zasada jest prosta...dla niektorych typów budowy DIETA to podstawa, aby uzyskac kilka wymarzonych kilogramow masy - owszem mozna jesc co sie chce, ale wtedy uzyskana masa na pewno nie bedzie tym o czym sobie marzyliśmy...
nei chce mi się dużo pisać na ten temat - bo swoje zdanie wyrobione mam, sprawdzone i wiem ,ze dieta to nr 1 jezeli chodzi o siłownie (przynajmiej dla niektorych typów budowy czlowieka) Bo jezeli ktos na starcie ma ładną sylwetkę, przybieranie na wadze to dla niego zaden problem, etc. to owszem - moze sobie odpuscic dietkę...

Co do suplementów...piszesz ,ze ludzie są naiwni (czy jak to tam nazwales) bo wydają mnostwo pieniedzy na przereklamowane srodki...głupoty piszesz, nie kazdy np.moze sobie pozwolic zeby zjesc wiecej niz 3 posilki dziennie (rozne powody - zajecia, wyjazd, praca, itd.) więc po to masz chociazby: gainery/bulki/bialko/carbo, ktoś nie moze długo spac z tych samych powodów albo nei wwysypia się ,chodzi zaspany - kupi sobie ZMA lub apteczne ZHA i powinno mu pomoc..na mnie dziala znakomicie; poza tym proste - gdyby te wszystkie środki nie działały i nie przynosiły zamierzonego efektu to ludzie by ich nie kupowali - jest inaczej, dzieki takiej kreatynie na przyklad wszystko ruszyło do przodu...dla mnie to suplement NUMER 1 na rynku.

Nie bede sie wdawał w polemikę, bo i tak Ty masz swoje zdanie - a ja swoje i ok , po to jest forum z,eby sie wymieniac pogladami, gdyby wszzyscy mieli zawsze takie samo to byloby tu nudno...dla mnie i tak w pierwszej kolejnosci liczy sie:
1) dieta
2) trening
3) regenracja/suplementy

Wszystko fajnie tylko jeszcze nikt mi sensownie nie odpowiedzial dlaczego w latach 50-60 w Polsce kulturysci mieli wieksze miesnie niz 90% tego forum mimo, ze nie mieli diety, supli i sie non stop przetrenowywali?
Sterydow wtedy w Polsce chyba nie bylo prawda?
Czy wszyscy oprocz was, ktorzy maja wieksze miesnie brali i biora?

dlaczego w latach 50-60 w Polsce kulturysci mieli wieksze miesnie niz 90% tego forum mimo, ze nie mieli diety, supli i sie non stop przetrenowywali?

ahh jakie to proste !!

kulturyscie to ELITA

zdecydowanie mniej niz 10 % !!

proste jak drut

i czy ja wiem czy sie przetrenowywali ??

i czy ja wiem czy diety nie mieli ??

No za komuny to raczej diety nie mogli miec a tym bardziej odzywek i suplementow.

jak nie mieli diety to pomarli z wycienczenia i glodu ...



o suplach nie pisalem
bo tych nie bylo za duzo - czasem ktos przywiozl z zachodu w walizce jakies swinstwo

dziewullo ale do czego Ty dążysz tymi swoimi wywodami, co chcesz uzyskac?

ze odzywki powoduja spadek masy miensiowej i mozliwosci genetycznych

pozwole jeszcze sobie cos dodac

czemu traktujesz wszystkich na rowni (tzn ze maja takie same cele) i dzielisz ludzi na 2 typy ? (tych ktorzy maja 45cm w bicepsie, i tych co maja mniej). nie wszyscy cwicza z zalozeniem ze musza miec 45cm w "łapie" . nie kazdy, ktory chodzi na silownie mowi sobie "chce byc wielki jak stodola na farmie wujka franka" . jednym faktycznie zalezy na byciu OGROMNYM, ale sa ludzie ktorzy wola byc hmm mniejsi, zadowala ich np 38cm w bicepsie, dalej pracuja nad sila, wytrzymaloscia, rzezba miesni. ludzie maja rozne zalozenia, wiec zagladajac im w profile i myslac sobie: "o ten ma beznadziejny plan, wydal pelno kasy na suplementy i meczyl sie z dieta, ha ha niepotrzebnie, ale frajer" to nie jest zbyt madre...

hmm no to chyba tyle
p.s. dzieki za soga

Zmieniony przez - raposo w dniu 2005-08-08 10:30:34

Napisales, ze masz malo to CI dalem:)
Jak ktos ma 38 w bicepsie to wogole nie rozumiem po co bierze odzywki i suple.

"ze odzywki powoduja spadek masy miensiowej i mozliwosci genetycznych"

ze sa zbedne i nie odzywki ale suplementy