SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Deska wielokrotnego użytku...

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3728

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
wwwaldek ZASŁUŻONY
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 2111 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 25260
W naszej organizacji większość trenerów sama egzaminuje swoich uczni. Sam osobiście nie podchodzę do tego aż tak poważnie, cały egzamin to praktycznie formalność. Przez cały rok obserwuję ich na treningu i na zawodach i wiem co kto potrafi, jakie zrobił postępy i na jaki stopień zasługuje. Innymi słowy na swoje stopnie pracują przez cały rok.

A od popisywania się są zawody na których są kategorie wiekowę i zależnie od formuły walki wzrostowe albo wagowe no i oczywiście lekarz sportowy w razie nieszczęścia. Powiedz mi czy na Waszych egzaminach jest w razie czego lekarz? Bo z tego co do tej pory widziałem na różnych morderczych egzaminach lekarza raczej nie ma.
A i trwałych uszczerbkach na zdrowiu po takich egzaminach słyszałem.


Zmieniony przez - wwwaldek w dniu 2005-07-30 09:26:04
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 118 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 1223
U nas nikt się nie popisuje... bo po prostu wszyscy w jakimś tam stopniu się znamy. I nie chodzi nam o popisywanie się przed innymi. Często sobie pomagamy ;)

ZAWSZE MOŻNA PRZEZWYCIĘŻYĆ SAMEGO SIEBIE....

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 10091 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 53086
Wracając do tej deski...nie zabiera to dzieciakom odrobiny frajdy? Jak już łamać, to na dobre a tak trener zaraz naprawi, to nie zabawa...
aspekt finansowy rozumiem oczywiscie.

Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
wwwaldek ZASŁUŻONY
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 2111 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 25260
Na pokazach by to nie przeszło ale na treningu jest zabawa naprawde przednia nawet dla starych koni. Pod warunkiem że nie robi się tego za często. Ot taka odskocznia od normalnego treningu podobnie jak układy formalne.
Łamanie takich desek na zawodach w konkurencji testów siły ma jeszcze tę zaletę że wszyscy mają ten sam materiał do łamania (o tych samych parametrach wytrzymałościowych) inaczej niż to było w przypadku desek tradycyjnych.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 10091 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 53086
No ja o traktowałbym to tylko i wylacznie jako zabawę

ale taką deskę z zaczepem chyba niezbyt trudno "złamać" ?

Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
wwwaldek ZASŁUŻONY
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 2111 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 25260
Jak jest nowa to powiedziałbym ze nawet trudniej w prównaniu do desek z drzewa świerkowego i sosnowego o wymiarch 30cm x 30 cm x 2 cm(takie są wymagane na ezaminach). Później z czasem zaczep się zużywa i traci swoje parametry ale nie jest to taki szybki proces. Najbardziej zaczep niszczy się kiedy po złamaniu deska upada na parkiet.

Deski z drzewa łamie się wzdłuż słoi, praktycznie każdy taką jedną deskę potrafi złamać nawet bez wcześniejszego treningu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 98 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 824
wwwaldek ... ja tu nie mowie o "kolku wzajemnej adoracji" na egzaminie ... ja tu nie mowie tez o jakiejs patologii na egzaminie ... ale profilaktycznie sie powtorze ... kazdy przy trenerze ktorego nie zna i jest egzaminatorem chce zablysnac nie :D>?

Życie jest nieustanną wymianą ciosów ...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
wwwaldek ZASŁUŻONY
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 2111 Wiek 48 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 25260
Na pewno tak. Czasami zresztą zapraszam kogoś z innego klubu do przeprowadzenia egzaminu, czasami zapraszają mnie ale zawsze stopnie wystawia własny trener albo ma na to największy wpływ. I nie widzę nic złego w tym że zdający pomagają sobie wzajemnie. Uważam że jest to nawet bardzo pozytywne zjawisko. Pamiętam jak kiedyś jedna zdająca dziewczyna nie mogła złamać deski (na egzaminie można dwa razy podejść do łamania jeśli nie wyszło za pierwszym razem). Przy drugiej próbie osoby trzymające deskę napieły ją tak mocno w kierunku złamania że deska pękła ułamek sekundy przed dojściem techniki do celu.
Jak pisałem wcześniej u mnie w klubie egzamin to tylko formalność, na stopień pracuje się cały rok na treningu a na te wyższe stopnie również na zawodach. I nie zdarzyło mi się jeszcze że ktoś w olewatorski sposób potraktował egzamin.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 98 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 824
nom ... chociaz widzialem nieraz kilku delikwentow podchodzacych na 7 kyu ... ktorzy kaleczyli podstawowe techniki ... lamanie desek jest u nas chyba od 2 kyu [tameshiwari] ... gdy walczysz z ludzmi z innego klubu na egzaminie ... za mocniejsze zagranie na walce ... on tez bedzie silowal sie ... wiec to juz chyba pomaganie nie jest :D to dodaje jedynie hardkoru na egzaminach ... ;)
pozdrawiam ...

Życie jest nieustanną wymianą ciosów ...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 333 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 3426
Ale czy tak do końca jest to potrzebne? Takie tracenie panowania nad sobą? Może dojść do eskalacji...
A wtedy - lekarz (jeśli jest na sali )

Zmieniony przez - Peter_Jose w dniu 2005-07-30 21:52:19

"Żeby być mistrzem trzeba wierzyć w siebie,
kiedy nikt inny nie chce." "Sugar" Ray Robinson

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Władimir Kliczko kontra Samuel Peter 24.09.2005

Następny temat

Gwiazdy przy ringu.

WHEY premium