PSIE GOOWNO - rewelacyjny (?) trening na mase

Jade tym goownem 3,5tyg. Wiem że to któtki okres żeby się wypowiadać na temat tego treningu,ale właśnie będę zaczynał 2-tygodniowa przerwę wakacyjną(wyjazd w góry). Teraz konkrety- 3,5tyg, waga +1kg, biceps i udo +0,5cm, więcej niemierzyłem, maksów niesprawdzałem, ale siła idzie niesamowicie do przodu. Super rewelacji niema,ale chyba jak na 3,5tyg to całkiem nieźleZaznaczam że nic niebrałem z supli i odżywek, dietke wmiare trzymałem Raczej przy tym treningu zostane, zajmuje niezawiele czasu, a efekty jak dla mnie lepsze niź po tradycyjnym
Masowo trening jest ok, ale siłowo to mnie zaskakuje, jak pamiętasz robiłem na 2 zmiennych, co drugi trening mogłem dokładać ciężaru i ciągle robiłem założoną liczbę powtórzeń! Wydaje mi się że duży wpływ na przyrost siły miały te 30sek przytrzymania na koniec mega ciężkiej srerii.
ok. października połączę ten trening z cyklem kreatynowym.

Co do zakwasów to teraz mam tak jak Ty czyli raz mniejsze raz większe, ale zawsze są. Czasami to się sam dziwiłem jak można mieć po 1 serii tak duże zakwasy.
Co do okresów regenaracyjnych to przyznaje że po 3tyg. niektóre mięśnie i stawy mówią stop. (np.tricepsy bo to one ciągle się przeciążały w tych przytrzymaniach na wyprostowanych rękach)

Co do samego treningu wprowadiłbym małą zmianę- chodzi o klatke. Uważam że tak jak na plecy jest ćwiczenie na szerokość i na grubość, tak samo powinno byś na klatke.
Grubość - wyciskania płaska,skos,skos w dół,sztanga,sztangielki,smith,inne mszyny do wyciskania.
Szerokość - rozpiętki płaska,skosy,różnego typu buttreflye, linki.

To moja taka mała sugestia, ale moze to niepotrzebne.
Reszta ok.
Co do podnoszenia intensywności to...wiem że to psie goowno, ale ja zestawiam ten trening razem z treningiem heay duty, poprostu uważam że psie goowno jest jego najlepszą odmianą. W HD czytałem że są też używane inne sposoby podnoszenia intensywności serii. Można by np. przez jakiś czas robić seriie ze zmniejszanym ciężarem 3x.
Wymyśliłem też sobie taką mega hiper intensywną serię:
początek tak jak w psim goownie- 8powt,15oddech przerwy,3-4powt,15odde,1-2powt,przytrzymnie 30sek,następnie 3powt negatywne(partner podnoisi,ty tylo opuszczasz),potem zniejszenie ciężaru i 6powt,przytrzymanie30sek,ponowne zniejszenie ciężaru4powt,przytrzym30sek,no chyba starczy
Niepróbowałem tego i niewiem czy kiedyś spróbuje, ale podejrzewam że taką serią to można zaj...mięśnie
Czasami za dużo kombinuje, narazie pozostaje pzy tym co sprawdzone

Pozdrawiam i zachęcam do wypróbowania psiego goowna!

hrrhrhr
no to dla mnie bylby hardcore...oczywiscie jak najbardziej wykonalny ale znam organizm swoj i wiem ze za bardzo bym go zszokowal przez co moglby sie nie zregenerowac do nastepnego treningu...

co do klaty to wlasnie dochodze do podobnego wniosku...bo fakt ze od czasu jak psie gowno zawrocilo mi w glowie klata poszla do przodu znacznie...ale w porowaniu do innych partii coagle wolniej rosnie...
takze mysle ja katowac dwoma cwiczeniami na treningu...tak jak plecy...
ogolnie bede eksperymentowal po okresie definiowania z psim gownem i nakladaniem priorytetow na grupy miesniowe...
celna nastepny sezon to znaczne powiekszenie klatki...bede ja traktowal priorytetowo i mam nadzieje osiagnac monstrualne efekty jednym slowem chce miec cyce jak plyty chodnikowe

ps...psie gowno na redukcji fajnie hamuje katabolizm...wlasciwie nie obserwuje spadkumiesnia...a kcal mam teraz na poziomie 1900...(w czasie masy byuo 5000)

tez pozdrawiam..